DRUKUJ
 
Francesco Bamonte
Magia, wróżby i zabobony
Wydawnictwo Salwator
 


Francesco Bamonte, zakonnik zgromadzenia Sług Niepokalanego Serca Maryi. Dużą część swojej pracy duszpasterskiej poświęca pomocy osobom, które stały się ofiarami magii. Organizuje cykle konferencji i katechez. Jego doświadczenia zostały zebrane i przedstawione w środkach masowego przekazu, m.in. w "Famiglia cristiana" i "Radio Vaticana".

 

Spis treści

Historie zwyczajnej magii
Byliśmy zaniepokojeni o naszego syna
Przeżywałam trudny czas z moim narzeczonym
Miałam bóle w całym ciele
Byłam samotna i zostałam bez pomocy
Było to proroctwo bezpodstawne
Byłam wróżką w dobrej wierze
Zażądał 4 miliony za amulet
Zdejmę klątwę za 7 milionów
Trzy świadectwa
Pierwsze świadectwo
Drugie świadectwo
Trzecie świadectwo
Oszustka wróżąca z kart
Miły list
Reklama wróżbitów
Przestępstwa popełnione przez wróżbitów

Uwolnijmy się od zabobonów
Żyzny teren
Zabobon rzeczowy i sytuacyjny
Pomieszanie sacrum z zabobonem
Korespondencyjny łańcuszek zabobonów
Zabobon alimentacyjny
Nowa praktyka "magiczna roślina"
Analiza kilku form zabobonu
Sakramenty i rytuały magiczne
Bałwochwalstwo
Zabobon a medycyna niekonwencjonalna

Do wszystkich chrześcijan, którzy interesują się bądź zwrócili się do magii, wróżb, jasnowidztwa, astrologii, czarów
Postawa religijna a postawa magiczno-zabobonna
Czy wróżbita może nam naprawdę pomóc?
Inne szachrajstwa i kłamstwa
Talizmany i przekleństwa
Przykładowa historia
Zagrażające niebezpieczeństwo
Uwagi końcowe
Jezus Chrystus jest twoim prawdziwym przyjacielem!

Co Bóg mówi na temat zabobonów?
Magia jest bałwochwalstwem
Wróżbici i magia w Starym Testamencie
Wróżbici i magia w Nowym Testamencie
Nie da się pogodzić Boga i magii
Nauczanie Ojców Kościoła
Katechizm Kościoła Katolickiego i zabobon

Podsumowanie
Propozycje pastoralne
Jak zapobiegać rozpowszechnianiu się magii
Jak bronić wiernych przed pokusą uciekania się do magii

W części pierwszej zostały zebrane świadectwa osób, które wpadły w sieć oszustw i kłamstw wróżbitów. Są one przytoczone w pierwszej osobie, tak jak zostały opowiedziane autorowi, zachowując tzw. "styl potoczny".