DRUKUJ
 
s. Judyta
Społeczna pozycja kobiety za czasów Jezusa
materiał własny
 


Społeczna pozycja kobiety za czasów Jezusa

"Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu i kilka kobiet" (Łk 8,1-2)

W ówczesnym świecie kobiety należały do kategorii ludzi o niższym statusie społecznym. Grecy żądali od swoich żon posłuszeństwa i posługi w zaciszu domowym. Natomiast w judaizmie kobietę otaczano większym szacunkiem. Ale i tam była lekceważona i usuwana w cień. Kobieta izraelska nie posiadała praw równych z mężczyzną. Miała mniejsze prawa podobnie jak dzieci i niewolnicy. Tradycja żydowska ukazują kobietę pracującą w domu i gospodarstwie. Nie była dopuszczana do szkół nie była powoływana na świadka, nie uczestniczyła w życiu publicznym, nie była zobowiązana do udziału w praktykach religijnych. Ponadto dla mężczyzny było rzeczą niestosowną, wręcz nieprzyzwoitą rozmawiać z kobietą w miejscu publicznym.

Kobieta po zawarciu małżeństwa stawała się własnością męża (Wj 20,17; Pwt 5,21) i musiała uznać go za swojego zwierzchnika, po jego śmierci nie miała prawa do spadku. Jeśli została skrzywdzona nie miała prawa dochodzić sprawiedliwości. Wprawdzie prawo broniło ją przed różnymi zagrożeniami, ale w praktyce była ona zupełnie zależna od swojego męża.
Ówczesny stan rzeczy dobrze obrazują słowa modlitwy wypowiadanej w synagogach przez izraelitów: "Błogosławiony bądź Panie, Boże nasz, Królu wszechświata, ze nie stworzyłeś nas kobietą."

Takie i inne ograniczenia i przesądy znosi sam Jezus i zachęca innych do weryfikacji swych postaw i zachowań względem kobiet (Łk 7,35-50; Mk 14,3-9: J 11,1- 6). Jezus kształtuje grupę uczniów otaczający Go na wzór żydowskich nauczycieli. W tej działalności nie odtrącą od siebie kobiet, a nawet z nimi współpracuje, dystansuje się od głęboko zakorzenionych przesądów swojej epoki nawiązując międzyosobowe relacje z niewiastami. Nie waha się publicznie ich odwiedzać (Mt 26,7; Mk 14,3) eksponuje ich wiarę (Mt 15,28) ochrania przed oskarżeniami i przywraca spokój sumienia (J8,1-11); przywraca utracone zdrowie (Mt 8,14; Mt 9,20). One zaś wiernie towarzyszą Jezusowi w Jego podróżach misyjnych oraz wspomagają różnymi posługami.

Najwięcej uwagi poświęca kobietom Ewangelista Łukasz. Wydaje się, że chciał on w ten sposób ukazać godność kobiety poniżanej w świecie pogańskim, co wykracza poza ówczesne obyczaje i ustalone normy (Łk 10,38-42).
Odczytując teksty mówiące o kobietach, zauważa się, ze były to m. in. Te kobiety, które się nawróciły (Dz 34) i rozpoczęły pracę apostolską od własnej rodziny, która przyjęła chrzest święty (Dz 16,14). Wśród samarytan kobieta jako pierwsza przyjęła nauczanie Chrystusa i rozpowszechniła je wśród mieszkańców miasta (J 4,1 nn). Ewangelista Łukasz pisze, że kobiety również zostały powołane do bycia prawdziwymi uczniami Chrystusa, a Maria z Magdali otrzymuje misję do spełnienia (J 20,17).

W ten sposób została rozpoczęta emancypacja kobiet w młodych wspólnotach chrześcijańskich. Ks Banaszek stwierdza, że panujące wówczas różnice nie zostały zniesione lecz zrelatywizowane przez słuchanie i wypełnianie Słów Jezusa. Taka rzeczywistość była źródłem nobilitacji i fundamentalnej równości.
Przestano postrzegać kobietę przez pryzmat jej płodności cielesnej (co było starotestamentalną tradycją), ale zauważono, że dla niej jest też przygotowane miejsce w Królestwie Bożym. To Łukasz imiennie wymienia Joannę, żonę Chuzy, zarządcy u Heroda oraz Zuzannę (Łk 8,3). Wiernie przekazał w swej Ewangelii informacje o niewiastach współczujących Zbawicielowi na drodze kalwaryjskiej i o tych, które wytrwały do końca pod krzyżem, aby namaścić umęczone ciało Chrystusa.. Były też kobiety, które opowiadały Apostołom o swoich przeżyciach przy pustym grobie. Niestety nikt im nie chciał wierzyć. Nic dziwnego świadectwo kobiet w tamtych czasach nie było wiarygodne.

Wśród postaci kobiecych, naszkicowanych z wielkim szacunkiem, pojawia się i góruje postać Matki Boskiej. Łukasz zadbał o szczegóły z Jej życia, opisując zwiastowanie, nawiedzenie , narodzenie i oczyszczenie. Zatem Maryja jest wzorem doskonałej kobiety. Szukając w niej pierwowzoru kobiecości trzeba w pierwszym rzędzie oddać jej część jako Matce naszego zbawiciela - powiedziała Jadwiga Zięba w "Posłańcu serca Jezusowego" - a potem brać z Niej przykład i czerpać wzory do zrealizowania i spełnienia kobiecej osobowości. Wszak żyła ona w czasach, gdy godność kobiety była poniżana i pogardzana. Jak Matce Boga udawało się zachować jej subtelne i delikatne zachowanie wobec agresji otoczenia.

Escriva podaje taką sentencję na temat kobiety: "...jest powołana, aby dać rodzinie, społeczeństwu i Kościołowi coś specyficznego, co jest jej właściwe i co tylko ona może ofiarować; swoją delikatną dobroć, swoją nieograniczoną wspaniałomyślność, swoje upodobanie co konkretne, swą bystrość, pomysłowość, zdolność intuicji, swą cichą i głęboką pobożność, swoją wytrwałość"

s. Judyta