logo
Piątek, 11 lipca 2025 r.
imieniny:
Benedykta, Kariny, Olgi – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Codziennik

Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?

Czytelnia
Łukasz Ogórek SCJ

W historii Izraela – opisanej w Biblii – pojawiają się postacie, które wyróżniają się nie tylko swoimi rządami politycznymi, ale także głęboką wiarą i staraniami o jedność religijną. Jozjasz, król Judy, jest jednym z najbardziej fascynujących przykładów takiego przywódcy. Jego młody wiek w chwili objęcia tronu i trudna sytuacja polityczna Izraela po powrocie z niewoli babilońskiej czynią go postacią wyjątkową. Jednak nie tylko jego umiejętności polityczne sprawiły, że stał się godny zapamiętania, lecz również głęboka wiara i zobowiązanie do jedności religijnej poprzez pielgrzymowanie.

fot. Katalin Salles | Unsplash (cc)
 
Jacek Olczyk SJ

Drzwi to także miejsce, które oddziela dwa światy – zewnętrzny i wewnętrzny. Zewnętrzny jest bardziej nieokiełznany, w nim jesteśmy ostrożni, czasami myślimy o nim z lękiem. Dawniej ludzie wychodzący na zewnątrz bali się dzikich zwierząt. Dom jest terenem oswojonym, tu jesteśmy u siebie i czujemy się bezpiecznie. Drzwi łączą te dwa światy. Ale nie byłyby niczym szczególnym, gdyby nie ludzie, którzy przy drzwiach się pojawiają. Mamy wówczas do czynienia z taką okołodrzwiową intrygą. Pierwsza osoba dramatu to Przychodzący. Ktoś, kto zadał sobie trud, staje pod drzwiami i puka, jest zdany na wolę Domownika.

 
Renata Gontarz

Słowo „prorok” często kojarzy nam się z jakimś wróżbitą lub jasnowidzem. Nawet w Słowniku Języka Polskiego (PWN) wśród określeń tego wyrazu jest „ten, kto przepowiada przyszłość”. Tymczasem według naszej wiary znaczenie proroka jest nieco inne!bW Starym Testamencie prorokami nazywano ludzi posłanych przez Boga, których zadaniem było upominanie narodu izraelskiego przed odchodzeniem od Prawa Przymierza. Prorocy wzywali do nawrócenia, poprawy życia, przestrzegali przed oddawaniem czci obcym bożkom.

 
Roman Zając

Michał to imię, które w języku hebrajskim oznacza dosłownie „Któż jak Bóg?” (mi ka El?). Pochodzenie imienia wiąże się z rozpowszechnioną wersją opowieści o buncie Lucyfera (najpotężniejszego z niebiańskich duchów) i jego zwolenników. To właśnie wtedy jeden z pomniejszych aniołów wystąpił przeciwko buntownikom z okrzykiem: „Któż jak Bóg!”. Pod tym właśnie hasłem skupili się wokół niego pozostali aniołowie wierni Bogu. 

 
Robert M. Rynkowski

Teologia nie może być dzisiaj tajemną wiedzą albo monologiem uczonych w Piśmie. Jeśli ma w ogóle istnieć, to tylko jako rozmowa na temat spotkania człowieka z Bogiem. Rozmowa, która obejmuje wszystkich teologów, i profesjonalnych, i amatorów, i która zostawia miejsce dla samego Boga. Gdyby w sondzie ulicznej zadać pytanie, co to jest teologia, wyniki byłyby raczej opłakane...

 
Bogusław Zeman SSP

Łukasz jest jedynym ewangelistą, który przekazuje fakt wysłania na misję 72 uczniów Jezusa. W tej liczbie możemy doszukać się odniesienia do listy narodów świata, podanej w schematyczny sposób w Księdze Rodzaju, przedstawiającej potomków Noego. Możemy więc interpretować to wydarzenie jako pragnienia Jezusa, aby Jego uczniowie zanieśli Ewangelię do całego świata. Sam Boski Mistrz potwierdził tę misję, mówiąc o niej wprost przed swoim Wniebowstąpieniem: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19).

 
ks. Krzysztof Mierzejewski

Chrześcijanin nie musi się bać pokusy, bo został przez Boga zapewniony o łasce, jakiej dostępuje w obliczu pokus... Zło, choć definiowane w metafizyce jako brak dobra, towarzyszy człowiekowi przez całe jego życie w różnych wymiarach i odsłonach. W chrześcijaństwie zło związane jest nie tyle z metafizycznym brakiem, co z osobą szatana – tego, który zło uczynił sposobem istnienia i nadał mu charakter osobowy. 

 
Marian Zawada OCD

Człowiek czasem myśli, że życie to słońca, wody i powietrza. Ale jest ono niewidzialną istotnością widzialnego, rozpiętą na oktawach świateł i miłości. Życie jest miłością. Życiem jestem w ziarnku maku i robaczku, i w najsubtelniejszych duchowych istotach. Wszystko ogarniam życiem i wyzwalam je w przeznaczeniu do istnienia. Wszystko bowiem jest, by żyć i opowiadać pieśń życia dniem i nocą. 

 
Tomasz P. Terlikowski

W katolickim domu w centrum powinna być zawsze modlitwa. Bez niej trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie. Tyle że choć modlimy się codziennie, i co do teorii dzieci świetnie opanowały zasady modlenia, to w praktyce nasze modlitewne spotkanie dalekie jest od doskonałości. Szczególnie dobrze widać to wieczorem. Gdy już klękniemy (co, powiedzmy sobie szczerze, wcale nie jest proste, bo każdy – akurat wtedy chce się napić albo przytulić), zaczyna się rytuał podziękowań, próśb i przeprosin.

 
José Manuel Sánchez Caro

Święty Jan od Krzyża, w ścisłym znaczeniu, nie jest mistrzem lectio divina, pomimo iż mamy jasne świadectwa mówiące o tym, że ją zwykle praktykował. Wydaje się, że było to tradycją w Karmelu jak wykazuje Vilnet i jak zapewniają niektórzy wcześni biografowie Jana, nawet jeśli wyeliminuje się to, co byłoby w nich elementem samego gatunku hagiograficznego. Św. Jan nie był również egzegetą w ścisłym znaczeniu tego terminu. Niemniej jednak, studiując uważnie jego pisma, odkrywamy pewne dane, które nie przestają być ważnymi w tym względzie...

 
 
Dobra lektura
Odnaleźć Boga w sobie
Głównym celem książki jest przybliżenie czytelnikowi Jezusa jako Istoty człowieczej, a zarazem Syna Bożego. Obecnie większości ludzi nie wystarczają suche formuły teologiczne – chcą być jak najbardziej świadomi swej wiary. Autor stara się swą pracą tę świadomość pogłębić i uzasadnić. Proponuje nowe spojrzenie na wiele zdarzeń Biblijnych Nowego Testamentu, zgodnie ze współczesną wiedzą przyrodniczą i teologiczną.
 
Polecamy
 

MP3

 
 

___________________