logo
Sobota, 14 czerwca 2025 r.
imieniny:
Bazylego, Elizy, Justyny, Metodego, Michała – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Codziennik
Czytelnia
Irena Świerdzewska

Serce Jezusa, Serce Boga-Człowieka, jest – jak u każdego człowieka – fizycznym organem odpowiedzialnym za podtrzymywanie życia, ale jest też rozpoznawane jako sama istota, centrum istnienia ludzkiego. U Chrystusa jest ponad wszystko Sercem Osoby Boskiej, to jest Słowa Wcielonego. Serce Jezusa nie jest czczone w jego wymiarze fizycznym, jako serce człowieka, ale że jest Sercem Boga-Człowieka, Wcielonego Syna Bożego, odbiera boską cześć, jaką otaczany jest Chrystus, Syn Boży, który stał się człowiekiem.

 

O kulcie Serca Jezusowego, który wyrasta z przekazu Ewangelii św. Jana: z przebicia boku Chrystusa na krzyżu - mówi bp. Henryk Ciereszka w rozmowie z Ireną Świerdzewską

fot. Matea Gregg | Unsplash (cc)
 
artykuł sponsorowany

Dzień ślubu to nie tylko radość pary młodej, ale także wyjątkowa chwila dla osób, które towarzyszyły w przygotowaniach i wspierały na każdym kroku. Świadkowie zasługują na szczególne wyrazy wdzięczności za ich zaangażowanie. Odkryj, jakie podziękowania dla świadków wybrać, by wywrzeć wrażenie na tych, którzy byli przy Was w tym wyjątkowym czasie.


[artykuł sponsorowany]

 
Joanna Sztaudynger

Nie jest możliwe, żeby być zawsze radosnym. Nie warto też tego szukać na siłę. A jednak to właśnie radość może być narzędziem do walki duchowej – pomaga, gdy życie wywraca się nam do góry nogami, a lęk paraliżuje nasze decyzje. Wyposażeni w potężny dar radości, możemy pokonać strach, przemoc i depresję.

 

O tym, jak korzystać z tego daru, opowiada Karolina Barycka-Kozyra w rozmowie z Joanną Sztaudynger

 
Wojciech Żmudziński SJ

By stać się dla kogoś autorytetem, nie trzeba być doskonałym. Jedyną drogą do zbudowania własnego autorytetu jest autentyczna więź nacechowana troską. W pracy pedagoga musi być miejsce na wsłuchiwanie się w cierpienie i głębokie pragnienia młodego człowieka oraz na takie wychowywanie uczniów, które uzdolni ich do głębokiej troski o innych. Należałoby program nauczania rozbudować raczej wokół zagadnień troski o siebie nawzajem i o otaczający nas świat niż wokół tradycyjnych przedmiotów. Czyż historia i literatura nie jest bardziej pasjonująca, gdy zamiast o pomnikach rozmawia się o ludziach, o ich bólach i pragnieniach?

 
Agnieszka Czyż-Mańkowska

Rok Jubileuszowy 2025 przebiega pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. To czas, w którym przeżywamy otaczającą nas rzeczywistość przez pryzmat przemiany, nadziei i podążania drogą odnowienia relacji z Bogiem. To także czas, który skłania nas do powrotu myślami do poprzedniego jubileuszu w 2000 r. – w czasie przełomu wieków, wielkich wydarzeń, rocznic i ważnych podróży.

 
Krzysztof Osuch SJ

Od kilkudziesięciu lat możemy cieszyć się rozkwitem pobożności, adresowanej do Ducha Świętego. Jego liczne dary i fascynujące charyzmaty – zawsze służące zbudowaniu poszczególnych osób, a zwłaszcza danej wspólnoty – mogą dawać (lekko niebezpieczne) poczucie, jakbyśmy byli z Nim za pan brat. Tymczasem również w Duchu Świętym napotykamy wielki majestat i Tajemnicę, wywołującą fascynację i święte drżenie!a

 
ks. Tomasz Szałanda

Świętowanie Pięćdziesiątnicy, która w ostatnim czasie przeżywa w Kościele w Polsce prawdziwy renesans, trzeba niewątpliwie przyjąć z radością. Organizowane we wspólnotach czuwania modlitewne są znakiem odrodzenia kultu Trzeciej Osoby Trójcy Świętej. Jeszcze w ubiegłym wieku kult Ducha Świętego nie cieszył się aż takim duchowym zainteresowaniem. Praktycznie, jedyne zewnętrzne akcenty Zielonych Świąt ograniczały się do stawiania w prezbiterium brzózek, śpiewu Sekwencji czy odmawiania Nowenny przed Zesłaniem Ducha Świętego.

 
Marek Kita

Imię Boga to Jestem (Wj 3,14) – w domyśle: „z wami” (por. słynne Imanu-El, Iz 7,14). Święty Augustyn po swym nawróceniu napisał w dziesiątej księdze „Wyznań”: „Piękności tak dawna, a tak nowa. (…) W głębi duszy byłaś, a ja się błąkałem po bezdrożach. (…) Ze mną byłaś, a ja nie byłem z Tobą” (tłum. Z. Kubiak). Chrystus oferuje nam powrót do samych siebie – tak jak „wrócił do siebie” syn marnotrawny z przypowieści (eis heauton elthon, Łk 15,17) – żeby odkryć i zaakceptować tę bliskość. 

 
Tomasz Samulnik OP

Piękno wyrażone w sztuce, w muzyce jest od początku stałym i nieodzownym elementem wyrazu chrześcijańskiej wiary. Człowiek poszukiwał adekwatnych środków ekspresji, aby na owej viae pulchritudinis – „drodze piękna” osobiście spotkać żywego Boga, oddać Mu chwałę oraz za pomocą stworzonego dzieła sztuki pociągnąć innych do przeżycia podobnego do­świadczenia.

 
artykuł sponsorowany

Jeżeli jako osoba wierząca zastanawiasz się nad tym, jakiej muzyki powinno się słuchać, będąc chrześcijaninem - podpowiadamy. Sprawdź i rozwiej swoje potencjalne wątpliwości!

 

[artykuł sponsorowany]

 
 
Dobra lektura
Odnaleźć Boga w sobie
Głównym celem książki jest przybliżenie czytelnikowi Jezusa jako Istoty człowieczej, a zarazem Syna Bożego. Obecnie większości ludzi nie wystarczają suche formuły teologiczne – chcą być jak najbardziej świadomi swej wiary. Autor stara się swą pracą tę świadomość pogłębić i uzasadnić. Proponuje nowe spojrzenie na wiele zdarzeń Biblijnych Nowego Testamentu, zgodnie ze współczesną wiedzą przyrodniczą i teologiczną.
 
Polecamy
 

MP3

 
 

___________________