logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
O godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie
ks. Tomasz Stroynowski
Czasami kiedy rozmawiam z ludźmi uciekam się do ostrzeżenia, że nikt nie żyje wiecznie. Zdarza się wówczas, że ktoś próbuje się wytłumaczyć, że on się nawróci w godzinie śmierci. I to inspiruje mnie do postawienia sobie i wam pytania: Na ile jesteś odpowiedzialny za swoją śmierć? Popatrzmy, że to popularne stwierdzenie: "Ja się przed śmiercią wyspowiadam" – jest niestety kłamliwą iluzją, złudzeniem.
 
O grzechu, grzeszniku i pokucie
Ks. Grzegorz Ryś
Dziś grzech stał się dla nas czymś niesłychanie prywatnym. Kiedy staje się jawnym, człowiek natychmiast zostaje wytknięty palcami. Być może właśnie dlatego człowiek grzeszny nie zawsze znajduje dziś we wspólnotach kościelnych zrozumienia dla swoich słabości ani oparcia. Jesteśmy bardzo daleko od tego pierwotnego myślenia, które było ważną miarą dojrzałości wspólnoty...
 
O grzechu, grzeszniku i pokucie
Jędrzej Majka
Dziś grzech stał się dla nas czymś niesłychanie prywatnym. Kiedy staje się jawnym, człowiek natychmiast zostaje wytknięty palcami. Być może właśnie dlatego człowiek grzeszny nie zawsze znajduje dziś we wspólnotach kościelnych zrozumienia dla swoich słabości ani oparcia. Jesteśmy bardzo daleko od tego pierwotnego myślenia, które było ważną miarą dojrzałości wspólnoty.   z ks. dr. hab. Grzegorzem Rysiem, historykiem Kościoła rozmawia Jędrzej Majka
 
O intencjach mszalnych, czyli o aplikacji Eucharystii
ks. Andrzej Orczykowski SChr
Celem sprawowania Mszy Świętej jest oddanie Bogu najwyższej czci, czyli uwielbienia (cultus latrenticus), a także dziękczynienie za otrzymane dobra (gratiarum actio, eucharistia). Mówimy zatem, że ze względu na Pana Boga we Mszy Świętej realizowane są dwa cele: latreutyczny i eucharystyczny...
 
O jedynym pragnieniu Boga
o. Michał Zioło OCSO
Wola Boża nie jest zagadką, wola Boża jest miłością. Słyszymy Jego głos — choć wielu takie wyrażenie może najzwyczajniej śmieszyć — gdy nie jesteśmy „poza Nim”, poza rzeczywistością daną nam właśnie w tej chwili, poza Jego przykazaniami — zamknięci na możliwe do spełnienia nawet małe dobro lub zadufani w swoją własną dobroć i sprawiedliwość, cyniczni i sprowadzający całą tajemnicę człowieka do żołądka i seksu, z całą powagą rozprawiający o genie „odpowiedzialnym za Boga” w nas. 
 
o. Jan Andrzej Kłoczowski OP
Skąd tyle kiczu w świecie? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy wyjść od tego, czym jest kultura. Kultura nie jest pojęciem dla pięknoduchów, jest tym, czym zajmujemy się w tej chwili, jest rozmową, komunikacją. Jest tym wszystkim, co artykułuje przestrzeń między ludźmi, co ułatwia lub utrudnia komunikację między nimi. W kulturze mogą istnieć znaki, które otwierają człowieka na rzeczywistość, na siebie nawzajem - mówimy wtedy o prawdzie, o jakimś odsłonięciu. Natomiast kicz jest kłamstwem...
 
O kiczu w religii i miłości
Sławomir Rusin
Kicz jest kłamstwem bardzo silnie powiązanym z lenistwem duchowym, daje nam „gotowce” zawierające fałszywe poczucie bezpieczeństwa w odniesieniu do religii czy miłości. Ale są to tylko pozory bezpieczeństwa. Najlepszą postawą przełamującą kicz jest przekraczanie lenistwa - życie twórcze, otwarte, jak mówi Ewangelia: „życie owocne”, bo kicz to usychanie, które zmienia ludzi w suche badyle.   Z o. Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, dominikaninem, filozofem religii rozmawia Sławomir Rusin
 
O kłopotach z tolerancją
ks. Paweł Bortkiewicz TChr
Nie wszystko, co odmienne, należy zawsze tolerować. Przeciwnie, istnieją całe zakresy spraw i zjawisk, które domagają się jednoznacznego sprzeciwu. Nie ma i nie może być zgody co do tego, że nig­dy nie wolno użyć siły w zwalczaniu cudzych poglądów. Przeciwnie, siła rażenia tych poglądów może być taka, że domaga się wręcz użycia siły...
 
O kompleksie Jonasza
o. Andrzej Niczypor SJ
W człowieku jest obecna postawa obronna przed wzrostem, przed realizowaniem potencjalności; postawa obronna przed odpowiedzią na indywidualne powołanie. Postawę tę nazywa się Kompleksem Jonasza. Człowiek boi się nie tylko zła w nim samym, słabości, małości, własnego "cienia", ale też boi się dobra, które w nim jest...
 
O Komunii Świętej pod postaciami chleba i wina
ks. Andrzej Orczykowski SChr
Do zbawienia zupełnie wystarcza Komunia Święta pod jedną postacią, w której przyjmuje się całego i integralnego Chrystusa. Istnieją jednak sytuacje, kiedy i wierni, uczestniczący we Mszy Świętej mogą przyjąć Komunię pod dwiema postaciami...
 
 
1  
...
375  
376  
377  
378  
379  
380  
381  
382  
383  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
Michał Olszewski
– wywiad z o. Stanisławem Jaromim OFMConv –
Jesteśmy jedynie częścią świata, ważną, ale jedną z wielu, utworzoną z tego samego prochu co kamień, drzewo, rzeka, sarna. Pan Bóg uczynił człowieka suwerenem, dał nam świat w użytkowanie, w dzierżawę. Jan Paweł II w Redemptor hominis używa metafory „gospodarza” i „stróża”. Który odpowiedzialny dzierżawca zajmuje się powierzonym mu terenem tak, żeby zostawić po sobie zgliszcza?
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS