To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.
Świat przeniknięty jest Bożym Duchem. Oto cała tajemnica. Wrażliwość na piękno natury i skrytą w niej mądrość jest wrodzona każdemu z ludzi. Otrzymujemy ją darmo od Boga jako wyposażenie serca. Wrażliwość i umiejętność dostrzegania ukrytych znaczeń można jednak zatracić oddalając się od Niego. Wówczas patrzy się na piękne twory natury, podziwia je, lecz nie zdobywa się duchowej mądrości. Tylko tam, gdzie jest Duch Święty jest też i mądrość.
Fikcyjna, ale piękna rozmowa o. Jerzego Zielińskiego OCD z siostrą Teresa od Dzieciątka Jezus, karmelitanką, świętą i Doktorem Kościoła, znaną jako Mała Tereska