logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Sens życia

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Gość w dom...
ks. Tomasz Stroynowski
Marta wyraża swoją miłość do Jezusa poprzez służbę a Maria przez bycie z Jezusem i przy Nim. Marta tkwi w mentalności swojej epoki. Jest przekonana, że jej miejsce jest w kuchni, że kobieta nie powinna przebywać wśród mężczyzn. Całe to wydarzenie zostało przez św. Łukasza zamieszczone m.in. po to, by pokazać jak Jezus traktuje kobiety. W Jego oczach istnieje równość między kobietami i mężczyznami, kobiety nie są gorsze od mężczyzn, ani mężczyźni nie są bardziej umiłowani przez Boga.
 
Duch Świętym gwarantem autorytetu
Ks. Wojciech Nowacki
Odwoływanie się do Ducha Świętego jako gwaranta prawdziwości i znaczenia przekazywanych treści nie jest wolne od niebezpieczeństw. Poczucie autorytetu, który budzi respekt i posłuszeństwo, może trafić na grunt ludzkich słabości, a zwłaszcza ambicji i pychy. Dotyczy to tak wyświęconych szafarzy, którzy z racji urzędu czy funkcji powinni wykazywać się mądrością Ducha w nauczaniu, jak świeckich charyzmatyków, którzy z natchnienia Ducha Świętego przekazują słowa proroctwa. 
 
Łaska cierpienia
ks. Wojciech Przybylski
Bóg współczuje nam w Panu Jezusie przez współcierpienie. Przez biczowanie, cierniem ukoronowanie, odrzucenie, prześladowanie, upokorzenie, ukrzyżowanie, grób wstąpił w nasze cierpienia. Odtąd w naszym cierpieniu mieszka Bóg, a my możemy być razem z Nim w Jego cierpieniu. Od śmierci Jezusa cierpienie zmieniło się z absurdu w sens. Ma znaczenie w Bogu. Miłość i zaufanie każą nam przyjąć wyzwanie, które staje się darem Boga. Co zrobimy z cierpieniem? 
 
Naucz nas, Panie, liczyć dni nasze
ks. Wojciech Węgrzyniak
poglądając na to, co w Biblii przemijalne, nietrudno jednak zauważyć, że gdzieś w tle stale obecne jest to, co niezmienne. To tak jakby Pismo malowało portret wszech czasów, na którym tysiące chmur spraw przemijających mknie na niezmiennym nieboskłonie boskości.
 
Duchowość ośmiu błogosławieństw
ks. Wojciech Węgrzyniak
Są fragmenty Biblii, które wycisnęły wyraźne piętno na ludzkości. Do nich niewątpliwie należy osiem błogosławieństw Jezusa (por. Mt 5,3–12). To tylko dziesięć wersetów z Ewangelii. Duchowość ośmiu błogosławieństw to duchowość drogi. W tym sensie wpisuje się ona w myślenie obecne już w Starym Testamencie. 
 
Ani oko, ani ucho
ks. Zbigniew Kapłański
Jezus - to Syn Boży, który po to przyszedł na świat, aby każdy człowiek mógł skutecznie dojść tam, gdzie możemy być szczęśliwi w pełni i bez końca. Przed Jego śmiercią i zmartwychwstaniem nikt, najbardziej nawet zasłużony dla Boga i ludzi, nie miał żadnej szansy wejść do Domu Ojca. Teraz - jeśli Jezusowi powierzymy swoją słabość i bezradność w zmaganiu o piękno świata i życia, to On nas zaniesie do Siebie. Aby tylko pozwolić Mu działać, nie wyrywać się z Jego ramion...
 
Wejdź do radości
ks. Zbigniew Kapłański
Nastrój na plebani tego dnia był zupełnie niepowtarzalny. Właśnie zakończyła się uroczystość pogrzebowa mamy księdza Proboszcza. Parafianie poznali ją ponad dwadzieścia lat temu, "od zawsze" towarzyszyła swemu synowi, a więc gdy on objął swą opieką parafię, "Pani Mama" przyjechała wraz z nim...
 
Co zrobić, aby być szczęśliwym?
ks. Zbigniew Kapłański
Co zrobić, aby być szczęśliwym? Chyba na początku trzeba na różne sposoby odpowiedzieć sobie na pytanie: Na czym polega szczęście? Bo bardzo wielu ludzi zmierza do precyzyjnie określonego szczęścia, a potem – gdy zostaną poturbowani przez życie - trzeba to pojęcie zasadniczo przedefiniować.
 
Narodziny miłości
ks. Zbigniew Kapłański
Pan Jezus bardzo często w swoim nauczaniu odwoływał się do przyrody, do ziarna, które musi „umrzeć”, by powstało nowe życie, musi „poddać się przemianie”. A potem to nowe życie – słaby kiełek przebija stwardniałą ziemię i rośnie. A drzewo może stać się schronieniem. Ale nie o rośliny tu chodzi. Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia są doskonałą okazją, by popatrzeć na nieustannie dostępną szansę, okazję wejścia na drogę szczęścia. 
 
Czy męczennicy mogli być szczęśliwi?
ks. Zbigniew Kapłański
Każdy z nas dobrze wie, że kiedy nam na kimś zależy, to jesteśmy gotowi do wielu poświęceń, a do tego pewnie byśmy się obruszyli, a może nawet czuli urażeni, gdyby ktoś wyraził podziw dla naszego oddania, bo „przecież go (ją) kochamy!”. Nikt się nie dziwi, gdy któreś z rodziców czuwa kilka nocy z rzędu przy łóżku chorego dziecka, podobnie nikt się nie dziwi, gdy pielęgnujemy pradziadka czy starszą sąsiadkę. 
 
 
1  
...
51  
52  
53  
54  
55  
56  
57  
58  
59  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
o. Herbert Alphonso SJ
Podstawowym tematem Biblii jest „wezwanie po imieniu”. Nie czas na to, by wymieniać wiele bogatych tekstów, które o nim mówią. Najprostszy wniosek, jaki się nasuwa, to ten, że nie jestem dla Boga jednym z wielu w tłumie, nie jestem dla Niego numerem pewnej serii, kartką z katalogu, lecz kimś niepowtarzalnie jedynym, ponieważ Bóg „zwraca się do mnie po imieniu”. Rzeczywistość tę można by nazwać „tożsamością osobową” lub „osobistym ukierunkowaniem życia”...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS