logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Świadectwa

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
ks. Andrzej Paweł Bieś SJ
Świętość zazwyczaj kojarzona jest z niezwykłymi wydarzeniami, z nadzwyczajnymi darami, w których wyraża się Boże wybranie. Najtrudniej dostrzec ją i opisać w szarej, monotonnej codzienności, w zwykłym wypełnianiu powierzonych obowiązków. Przykład brata Franciszka, którego życie w swych zewnętrznych przejawach dalekie było od nadzwyczajności i toczyło się raczej w cieniu innych świętych, budzi jednak nadzieję, że prostota i wierność, życzliwość i pomoc okazywana bliźnim są autentyczną drogą zjednoczenia z Bogiem.
 
S.M. Bernadeta Zych
Pewnego wieczoru siedząc przy stole i czekając na film, z nudów przeglądałam katolicką gazetę. Po chwili odłożyłam ją, ale nie minęło pięć minut, gdy zabrałam się ponownie do jej czytania. Zainteresowałam się następującą informacją: "Jeżeli chciałabyś bliżej zapoznać się z naszym życiem, napisz na adres: Klaryski od Wieczystej Adoracji, ul. Gdańska 56, 85 - 02l Bydgoszcz". Bez specjalnych zamiarów wycięłam ją i zatrzymałam. Ukradkiem spoglądałam na Tatę, który obok czytał inną gazetę, a bardzo nie lubił, gdy się niszczyło świeżą prasę. Adres schowałam do jakiejś książki i szybko o nim zapomniałam.
 
Lilla Danilecka
Historia Tima Guénarda jest porażająca. Najpierw ogromem cierpienia, jakiego doświadczył w dzieciństwie, a potem ogromem łaski, która sprawiła, że stał się zdolny świadczyć o Bożej dobroci. Tim Guénard, dziś 40-letni ojciec czwórki dzieci, w swojej wydanej we Francji autobiografii pt. Plus fort que la haine pisze, że Bóg ma lekarstwo na wszelkie, choćby największe rany ludzkiej biedy.
 
Tomasz Talaczyński
Przyszedł na świat w ubogiej chłopskiej rodzinie w diecezji Bergamo na północy Włoch. Angelo był trzecim z dziesięciorga dzieci Jana Batisty i Mariany Roncallich. Wierna prostym formom tradycyjnej religijności rodzina była miejscem naturalnego wzrastania w wierze wszystkich jej członków. Wieczorem mieszkańcy domu gromadzili się wokół kuchennego stołu, by odmawiać różaniec. W zimowe wieczory, senior rodu, stryj ojca Zavier czytał domownikom Historię Świętą lub rozważania z pobożnych książek. Po latach właśnie jego Jan XXIII wspominał jako tego, który miał wielki wpływ na wzrost jego młodzieńczej wiary.
 
o. Joseph-MarieVerlinde
Chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami związanymi z oddawaniem się różnym praktykom Wschodu, ukazać niebezpieczeństwa z nimi związane i wskazać drogę wyjścia z nich.
 
Krzysztof
Kochani! Już po przeczytaniu Waszego styczniowego wydania chodziło mi po głowie, abym i ja napisał do Was i podzielił się swoją radością, radością mojego nawrócenia, lecz był to okres wielkiego napięcia w mojej duszy, w moim sercu, o czym wspomnę jeszcze nieco dalej. Teraz nabrałem jednak przekonania, iż powinienem podzielić się z Wami czymś, co uważam za świadectwo Miłosierdzia Bożego.
 
Barbara
Chcę podzielić się z Wami moim świadectwem o sile Różańca św. i potędze wstawiennictwa Maryi. Pochodzę z rodziny ateistycznej, w której nie wolno było nawet mówić o Bogu. Jednak moje serce w dzieciństwie ogromnie tęskniło do Boga i choć niewiele wiedziałam o Nim, nie przestawałam Go szukać. Znalazła się jedna cudowna osoba, siostra zakonna, która - narażając się przecież - zaczęła prywatnie uczyć mnie religii, również dzięki niej zostałam ochrzczona, przystąpiłam do I Komunii św. i Bierzmowania w wielkiej konspiracji i tajemnicy przed rodzicami, mając lat 13.
 
Agnieszka Turska
Któż o niej nie słyszał? Któż nie podziwiał jej za skromność i za oddanie się najbardziej potrzebującym? Któż wreszcie nie ubolewał z powodu jej śmierci? "Oni" szczególnie odczuli tę stratę. Całe życie walczyła nie o sławę, nie o bogactwo, ale o każdą najdrobniejszą istotę, o jej prawo do miłości, do godnej śmierci. Ile w niej było dobra, tyle niezrozumienia i zła atakowało ją z każdej strony. Na szczęście jej starania nie poszły na marne. Nauczyła Miłości wielu innych, którzy poszli w jej ślady. Dowody na to są widoczne w wielu miastach Indii, ja jednak chciałam dotrzeć do źródeł, do miejsc, które wpłynęły na taką, a nie inną postawę Matki.
 
Matka
Patrzę na mego śpiącego syna, Jego oddech nadaje sens mojemu życiu. Naiwne i sentymentalne - powiecie. Ale z takich małych chwil składa się nasze życie. Bieg mojego życia od sześciu lat odmierza rytm uderzeń serca chłopca, który pewnego dnia powiedział: "Mamo kochana od Boga mi dana".
 
J.S.
W połowie drogi pomiędzy Częstochową, a Opolem, w ogródku, przed domem, przy drodze, stoi zadbany KRZYŻ. Nie wszyscy kierowcy przejeżdżających samochodów zwrócą nań uwagę, niektórzy skłonią głowę oddając cześć Krzyżowi, jak każdej innej figurce lub kapliczce przydrożnej. Ale nie jest to zwykły Krzyż dla rodziny opiekującej się tym ICH KRZYŻEM.
 
 
1  
...
23  
24  
25  
26  
27  
28  
29  
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
ks. Leszek

Odsłonięty Krzyż. Grób. Dzień bez liturgii. Dzień nieobecności Boga. Bóg umarł. Niebo milczy. Bóg nie odpowiada. Cisza. Jakby po śmierci Jezusa, Kościół przeżywał własną śmierć i szukał drogi wyjścia z niej. Czasami nie wiemy jak przeżywać Wielką Sobotę. Jest nam trochę nieswojo. Przygotowujemy „święconkę”, wielkanocne śniadanie, itd. Ale nie bardzo wiemy, jak wypełnić duchową pustkę.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS