logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Beata Gonczar
Bądźcie doskonali!
Miłujcie się!
 


Powołani do świętości

Czasami wyobrażamy sobie, że doskonałość to tylko cuda, a tymczasem świętość kryje się w szarości zwyczajnego dnia.Świętość? Nie... To w moim przypadku niemożliwe, nierealne! Często zdarza nam się tak myśleć. Jednak taki pogląd nie jest zgodny z prawdą, ponieważ wszyscy jesteśmy powołani do świętości. Ewangelia nie jest skierowana do jakiejś duchowej elity, wąskiego grona wybranych, ale do wszystkich dzieci Bożych.

Człowiek czyni Boga okrutnikiem

A przecież to właśnie poprzez karty Ewangelii Jezus woła: Bądźcie więc doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski (Mt 5, 48). Nie ogranicza wezwania do żadnej konkretnej grupy osób. Nikogo nie wyłącza. Bóg jest kochającym, troskliwym Ojcem. Czy byłoby możliwe, by taki czuły Ojciec, który zna nawet liczbę włosów na głowie każdej swej pociechy, niektóre tylko z dzieci chciał przytulić do serca, a resztę odrzucił? Czy właśnie za takiego uważamy Boga, który przelał za nas swoją Świętą Krew? Czy jest możliwe, by Ten, który z miłości pozwala się ranić, odepchnął dziecko garnące się do Niego? A może kłamie, kiedy mówi: Tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę (J 6, 37)?

Wątpiąc w swoje powołanie do świętości, człowiek czyni Boga okrutnikiem, który stawia wymagania nie do spełnienia. Obrażamy Go w tym momencie i ograniczamy, zapominając, że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych: Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga (Łk 18, 27).

Dobroć irracjonalna

Można powiedzieć, że Bóg w swojej dobroci jest wręcz irracjonalny, ponieważ nie tylko wzywa do świętości, ale i jej udziela. Obdarowuje wszelkimi łaskami potrzebnymi do jej osiągnięcia, zsyła rozmaite sposobności, by w końcu dać nam nagrodę, na którą właściwie sam zapracował. Pozwala, by – jak mówi św. Augustyn – „Jego dary stały się naszymi zasługami”.
 
1 2  następna
Zobacz także
ks. Marek Dziewiecki
Rolą rodziców jest wyjaśnianie, że miłość do Boga i do bliźniego oznacza pełnię rozwoju człowieka i prowadzi do trwałej radości. Równie ważnym zadaniem rodziców jest pomaganie synom i córkom, by stawali się zdolni do podjęcia decyzji na całe życie, a nie tylko do krótkoterminowych zobowiązań, opartych na chwilowym zapale czy na zauroczeniu emocjonalnym. 
 
ks. Marek Dziewiecki
Łatwiej nam w ten sposób „zarabiać sobie na niebo” konkretną monetą, ponieważ nasza chora natura nie lubi przyjmować za darmo. Widać w naszym codziennym życiu, jak trudno nam przyjąć cokolwiek za darmo, a już szczególnie coś dużego, ważnego, drogiego, gdy wiemy, że nie będziemy mogli się odwdzięczyć czy po prostu za to zapłacić. Skoro trudno przychodzi nam to wobec człowieka, to co dopiero wobec Boga!
 
ks. Marek Dziewiecki

Masz do dyspozycji tylko jedno życie. Można powiedzieć, że jest ono jak błysk meteoru, który z nieskończonych przestworzy wszechświata wpada nagle w atmosferę Ziemi. Na skutek tarcia o gęste masy powietrza rozbłyska pięknym światłem i ponownie znika, opuszczając ją. Mając tę jedną szansę doczesnego życia, niektórzy ludzie przeszli przez nie pięknie, dokonali wiele dobra, zabłysnęli – jak ów meteor – miłością tak wielką, że pozostawili po sobie jej nadmiar. Są jednak tacy, którzy swoje życie przegrali. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS