| Wydawca: Esprit Format: 145 x 205 mm ISBN: 9788366407763 Ilość stron: 208 Rok wydania: 2020 Rodzaj okładki: Miękka |
|
Adwent 2020
Do czego nas zaprasza nadchodzący Bóg? Wokół nas wiele niepewności i zamieszania, wiele obaw związanych z pracą, bytem materialnym czy przyszłością. W to wszystko wkracza ze Swoim Narodzeniem Bóg – w postaci małego, bezbronnego Dziecięcia. Przychodząc na ziemię – tak 2000 lat temu, jak obecnie – Nasz Pan oferuje nam perspektywę wieczności. A czym jest zamęt i niepewność w takiej perspektywie?
Ufamy, że Zbawiciel Świata przychodzi w naszą codzienność, do naszych serc, w nasze lęki i obawy – staje pośrodku tego wszystkiego i mówi (niczym anioł do pasterzy w Ewangelii św. Łukasza): Nie bójcie się! Oto radość wielka!
„Jedno w naszym życiu jest pewne: każdy z nas dąży ku śmierci. W dzisiejszym świecie człowiek, nawet wierzący, zapomina o tej niezaprzeczalnej prawdzie. Jesteśmy zanurzeni w kulturze chwili. Tracimy przez to ostrość widzenia. Zapominamy o perspektywie wieczności...
Ojciec Wojciech Surówka OP pragnie przypomnieć nam, że chrześcijaństwo rozpięte jest pomiędzy tym co „już” i „jeszcze”. Nasze serca powinno przepełniać, tak jak pierwotny Kościół, radosne wołanie Maranatha – Przyjdź, Panie! Jak jednak wzbudzić w sobie to oczekiwanie? Co zrobić, by przestać mówić, że się wiecznie nie ma czasu? I czy w Kościele pochłoniętym zamętem oraz kryzysem możemy odnaleźć prawdziwy pokój duszy?”
(opis wydawcy)
Chcemy Wam jak co roku zaproponować codzienne rozważania.
W dniach 18 do 25 grudnia zapraszamy na rekolekcje internetowe
w oparciu o książkę o wymownym tytule: "Bóg i wieczność" autorstwa Wojciecha Surówki OP,
wydanej przez wydawnictwo Esprit.
Wojciech Surówka OP
- duszpasterz „Ruchu Lednica 2000”. Wcześniej pracował w Rosji i na Ukrainie. W latach 2011-2019 był dyrektorem Instytutu Nauk Religijnych św. Tomasza z Akwinu w Kijowie.
Na okładce (i banerkach): ikona „Rugul Aprins The burning bush” autrostwa Liviu Dumitrescu – Romania – www.byzantinepainting.com
Serdecznie zapraszamy do codziennych rozważań przed Narodzeniem Pańskim!
Pierwsze rozważanie już 18 grudnia w piątek!
W pysze i dobrostanie człowiek często ma wysoko uniesione oczy, a jednak nie widzi wystarczająco ostro i wyraźnie. W odwrotnym położeniu, bólu i nędzy, podnosi oczy i widzi jakby ostrzej, inaczej. Bogacz w Ewangelii nawet nie ma imienia, błyszczy przepychem - a bisior, jedna z droższych i najstarszych tkanin w kulturze śródziemnomorskiej, w świetle dnia, w jasnych promieniach słońca naprawdę ślicznie się mienił. Na pozór miał wszystko, a w rzeczywistości nie miał ani imienia, ani tożsamości, która by go integrowała wewnętrznie.
Marzenia, marzenia, marzenia… Kto z nas ich nie miał? Czym one tak naprawdę są? Marzenia to nasze własne tęsknoty za tym, czego nie mamy, a co chcielibyśmy mieć. Dotyczyć mogą każdej sfery naszego życia osobistego lub zawodowego. Mogą brać w nich udział wszystkie zmysły oraz nasza własna wyobraźnia. Często rodzi się jednak pytanie: Czy dobrze jest marzyć?
___________________