logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wojciech Surówka OP
Bóg i wieczność
Wydawnictwo Esprit
 


Nasze serca powinno przepełniać, tak jak pierwotny Kościół, radosne wołanie Maranatha – Przyjdź, Panie! Jak jednak wzbudzić w sobie to oczekiwanie? Co zrobić, by przestać mówić, że się wiecznie nie ma czasu? I czy w Kościele pochłoniętym zamętem oraz kryzysem możemy odnaleźć prawdziwy pokój duszy?

Marana tha! Zapraszamy do codziennych rozważań w dniach od 18 do 25 grudnia 2020 roku.
 
 
 
Ojciec Wojciech Surówka OP w swojej najnowszej książce pragnie przypomnieć, że chrześcijaństwo rozpięte jest pomiędzy tym co "już" i "jeszcze". Nasze serca powinno przepełniać, tak jak pierwotny Kościół, radosne wołanie Maranatha - Przyjdź, Panie!

Wydawca: Esprit
Format: 145 x 205 mm
ISBN: 9788366407763
Ilość stron: 208
Rok wydania: 2020
Rodzaj okładki: Miękka 
  

 
dzień IV: 21 grudnia
 
 
Podejmując zagadnienie adwentu, teologia pierwszych chrześcijan koncentrowała się przede wszystkim na dru gim przyjściu Jezusa Chrystusa. Można powiedzieć, że wymiar egzystencjalny, związany z całością życia wiernych, był ważniejszy niż przygotowanie do liturgicznych obchodów wspomnienia narodzenia Pana Jezusa. Biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że samo liturgiczne święto pojawiło się stosunkowo późno, możemy powiedzieć, że doświadczenie adwentu w świadomości pierwszych chrześcijan było związane nie z narodzeniem Jezusa w Betlejem, ale z oczekiwaniem na powtórne Jego przyjście w chwale. Wektor oczekiwania był więc skierowany w przyszłość, a nie w przeszłość, ku historycznemu wydarzeniu.
 
Słowo parusia (adventus) kryje jeszcze jedną ważną wskazówkę dla chrześcijańskiego przeżywania czasu. Oznaczało ono nie tylko przybycie dostojnika, ale także obecność bóstwa. Dlatego w języku greckim jego synonimami były epifainein i apokalipsis, oznaczające „ukazywanie się” lub „objawianie się”. Nie ma tu elementu oczekiwania, jest za to aktualne doświadczenie czegoś, co się objawia lub ukazuje. W łacińskim tłumaczeniu będziemy mówić o revelatio, czyli o odsłonięciu się czegoś. W tym sensie apostoł Paweł pisze o ukazywaniu się Pana, na przykład w Pierwszym Liście do Tymoteusza: „Nakazuję w obliczu Boga, który ożywia wszystko, i Chrystusa Jezusa – Tego, który złożył dobre wyznanie za Poncjusza Piłata – ażebyś zachował przykazanie nieskalane, bez zarzutu, aż do objawienia się naszego Pana, Jezusa Chrystusa” (1 Tm 6, 13–14). Podobnie w Pierwszym Liście do Koryntian czytamy: „Nie doznajecie tedy braku żadnej łaski, oczekując objawienia się Pana naszego, Jezusa Chrystusa” (1 Kor 1, 7). W tych miejscach, gdy mowa o objawieniu, tekst grecki używa słów epi fainein i apokalipsis.
 
To pobieżne przypatrzenie się semantycznemu polu, jakie wyznacza nam słowo „adwent”, pozwala zauważyć bardzo ciekawą i kluczową dla chrześcijańskiej eschatologii zależność. Parusia czy też adventus to zarówno oczekiwanie na przyjście Pana, jak i doświadczanie Jego obecności. Używając greckiego słowa parusia dla opisania doświadczenia chrześcijańskiej egzystencji, nowotestamentalni autorzy pozostawili nam klucz do zrozumienia chrześcijańskiej koncepcji czasu.
 
_____________________________
 
fragment: Wojciech Surówka, Bóg i wieczność, Wydawnictwo Esprit 2020, s. 46-48.

1 2  następna
Zobacz także
ks. Tomasz Jaklewicz
Powiedz mi, jakie są twoje nadzieje, a powiem ci, kim jesteś. Człowieka określają nie tylko jego korzenie, ale także jego przyszłość – to, czego spodziewa się po życiu, po innych, po Kościele, po Bogu… Czy spodziewamy się nieba? 
 
ks. Jacek Siepsiak SJ
Wspólnota Kościoła posługuje się mediami i dostrzega, że są szansą w komunikacji ze współczesnym człowiekiem. Ale stara się też oddziaływać na nie, chociażby przez różnego rodzaju zasady etyczne, które zaszczepia w mediach poprzez swoje komunikaty. I tu widziałbym też zadanie dla rzecznika prasowego. Dziennikarze są przecież dla niego naturalnym środowiskiem, w którym żyje i pracuje. W tych kontaktach z jednymi dziennikarzami rozmawia się łatwiej, z innymi trudniej. 
 
Z ks. Józefem Klochem, długoletnim rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski, rozmawia Jacek Siepsiak SJ
 
Józef Augustyn SJ
Każdy kryzys można potraktować jednak jako punkt wyjścia do budowania życia „od nowa”. Utrata pracy, zmiana miejsca zamieszkania, doznana krzywda, zdrada współmałżonka to oczywiście bardzo kryzysowe sytuacje, ale także one mogą stać się nowym początkiem. Warto na każdy kryzys patrzeć od strony pozytywnej, traktować go jako daną od Boga szansę. W życiu wszystko może być pożyteczne. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS