logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Larry Richards
Być mężczyzną
Wydawnictwo Święty Wojciech
 


Wydawca: Księgarnia św. Wojciecha
Rok wydania: 2010
ISBN: 978-83-7516-238-7
Format: 133 x 203
Stron: 312
Rodzaj okładki: miękka
 

 Kup tą książkę


 

Pierwszy krok do nawrócenia

Uczeń Chrystusa to ktoś, kto pragnie umrzeć dla samego siebie i wejść w relację z Jezusem. Każda relacja wymaga zmiany. Kiedy się żenisz, dla wybranki swego serca porzucasz dawne nawyki i przyzwyczajenia; wkraczając w tę nową relację, zmieniasz cale życie, by odtąd być jednym ze swoją żoną. Kiedy się nawracasz, stając się uczniem Chrystusa, tak samo musisz pozostawić za sobą swoje dotychczasowe życie i rozpocząć nowe, zbudowane na relacji miłości. W Liście do Galatów święty Paweł pisze: Już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Żyję teraz na ziemi, żyję w wierze Syna Bożego, który mnie umiłował i ofiarował się za mnie (Ga 2,20). Gdy zmagasz się z grzechem, zrezygnuj z własnej strategii i pozwól działać Jezusowi. Wiem, że faceci tego nie cierpią. My ciągle musimy trzymać rękę na pulsie. Uwielbiamy mieć kontrolę, nieprawdaż? To moja ulubiona rzecz, która zarazem jest moim największym grzechem: chcę całkowicie kontrolować swoje życie. Ale przecież tak naprawdę nie mamy władzy nawet nad naszym kolejnym oddechem, co pokazuje, że cała ta kontrola to jedna wielka bujda na resorach. Dlatego musimy sobie uświadomić, że to Bóg trzyma nad wszystkim pieczę, i złożyć nasze życie w Jego ręce.

Pierwszy krok do nawrócenia to pozwolić Duchowi Świętemu, by przekonał cię o twoim grzechu. Nie chodzi tu o potępienie, ale o pokazanie ci, co w twoim życiu jest źródłem oddzielenia od Boga, co prowadzi cię ku zniewoleniu i śmierci. Apostoł Paweł podkreśla to wyraźnie w Liście do Rzymian: Żadne więc potępienie nie grozi tym, którzy stanowią jedność z Chrystusem Jezusem (Rz 8,1). Bóg nie pragnie cię potępić, lecz wyzwolić!

Dokonuje tego przede wszystkim w sakramencie pojednania – to najdoskonalszy sposób uzdrowienia z grzechu. Kiedy po raz ostatni byłeś u spowiedzi? A zatem już najwyższy czas! Nie bój się; po prostu przymierz się do tego i postanów, że wyspowiadasz się jeszcze w tym tygodniu! Najbardziej owocnych spotkań z Bogiem w całym moim życiu doświadczyłem właśnie za pośrednictwem tego cudownego sakramentu. Przestań rozwodzić się nad tym, dlaczego nie chodziłeś do spowiedzi. Nie czas na to! Bóg pragnie, byś powrócił do domu, wzywa cię po imieniu- nie odmawiaj Mu!

Teraz chcę ci powiedzieć, co trzeba zrobić, żeby dobrze się wyspowiadać. Po pierwsze módl się do Ducha świętego, prosząc Go, aby przekonał twoje serce o grzechu i dal ci łaskę nawrócenia. Tylko Jego łaska jest w stanie otworzyć cię na nowy początek. Tak więc jeśli masz być mężczyzną, najpierw po męsku zapytaj Boga: "Co w moim życiu jest nie tak, jak być powinno? Co Ci się nie podoba?" Duch święty wskaże ci odpowiedzi, odsłaniając przed tobą zło, które trawi twoją duszę. Pamiętaj, że On żyje w tobie od momentu chrztu i zna cię lepiej niż ty sam. Większość z nas nigdy nie zapyta Boga o błędy, jakie popełniamy w życiu; zbyt boimy się stawić czoło naszym grzechom. Tymczasem jeśli chcemy wejść z Nim w intymną relację, na początek musimy Mu pozwolić, by uświadomił nam, co w naszym sercu domaga się uzdrowienia.

Jeśli masz trudności z odkryciem, jakie grzechy cię zniewalają, oto lista, którą proponuję osobom przygotowującym się do spowiedzi. Nie jest to lista wyczerpująca, ale pomoże ci zacząć:

Aborcja: pomoc, płacenie za zabieg itd.
Bluźnierstwo (brak szacunku dla Boga lub Jego świętego Imienia)
Brak ofiarności na rzecz ubogich i Kościoła
Brawurowa jazda samochodem, która zagraża życiu kierowcy, pasażerów i innych użytkowników dróg
Czyny homoseksualne
Egoizm
Grubiaństwo i nieuprzejmość
Lenistwo
Łakomstwo (jedzenie i picie bez umiaru)
Kalumnie (rozpowiadanie kłamstw na temat innych
ludzi)
Kłamstwo
Kradzież
Manipulacja (posługiwanie się innymi ludźmi dla własnych celów)
Masturbacja (czyny nieczyste z sobą samym)
Morderstwo
Nieczyste myśli
Nienawiść
Nieposłuszeństwo wobec rodziców/nauczycieli
Nieuzasadniony gniew
Niewdzięczność
Niszczenie cudzej własności
Obmawianie (nieżyczliwe mówienie o innych ludziach)
Obojętność na dobro i zło
Oglądanie materiałów pornograficznych
Opuszczenie Mszy świętej w niedzielę lub święta nakazane
Pijaństwo (w przypadku osób nieletnich - picie alkoholu, bez względu na rodzaj i ilość)
Plotkarstwo
Praktyki okultystyczne (tablice ouija, wywoływanie
duchów itp.)
Prostytucja
Przesadny materializm
Przesądność
Przynoszenie hańby rodzinie, szkole, wspólnocie lub
Kościołowi
Pycha
Rozmyślne łamanie przyrzeczeń i obietnic
Rozpacz (wiara w to, że Bóg nie wybaczy ci twoich grzechów)
Seks przedmałżeński (seks oralny, stosunek płciowy, nieczyste dotykanie drugiej osoby)
Sztuczna kontrola urodzin (stosowanie środków antykoncepcyjnych)
Zaniedbywanie codziennej modlitw)'
Zazdrość
Zażywanie jakichkolwiek nielegalnych narkotyków
Zdrada małżeńska
Złośliwość (jako świadomy wybór zła)
Zuchwała ufność (grzech przeciwko Duchowi Świętemu polegający na tym, że grzeszysz, zakładając, że Bóg musi ci wybaczyć)

Powyższa lista może być dobra na początek; ważne jest jednak to, aby nie zatrzymywać się na symptomach, ale wejść w głąb, dotrzeć do rzeczywistego źródła naszych słabości. Często patrzymy tylko na powierzchnię grzechu, na jego zewnętrzne manifestacje. Na przykład jeśli mamy problem z żądzą, skupiamy się na seksie pozamałżeńskim lub oglądaniu pornografii. Tymczasem rzeczywisty' dramat rozgrywa się w naszym sercu; polega on na braku zaufania do Boga, na chęci życia po swojemu lub na strachu przed śmiercią. Myślisz sobie: "Gdybym tylko ogarnął tę sferę mojego życia, wszystko byłoby w porządku". Ale w rzeczywistości zewnętrzne objawy grzechu świadczą o tym, że nie poddałeś całkowicie swojego życia Bogu. zamiast mówić: "Wciąż walczę ze składaniem przyrzeczeń bez pokrycia" powinieneś raczej powiedzieć: "Walczę ze składaniem przyrzeczeń bez pokrycia, lecz najważniejsze, co muszę zrobić, to powierzyć swój los w ręce Jezusa".

Do ciebie należy pierwszy ruch: pozwól duchowi świętemu, by objawił ci nie tylko symptomy twoich grzechów - to wszystko, czym ranisz i obrażasz Boga - ale także ich rdzeń.

Kiedy już uświadomisz sobie swoje grzechy, kolejnym krokiem do nawrócenia, jaki musisz wykonać, jest wzięcie za nie odpowiedzialności i wyznanie ich w sakramencie spowiedzi. Wprawdzie niektórym nie podoba się idea wyznawania grzechów przed księdzem, ale pismo święte jest w tej kwestii jednoznaczne. To sam Jezus dał kapłanom władzę odpuszczania grzechów; w ewangelii według św. Jana czytamy: po tych słowach tchnął na nich i mówi: "Weźcie ducha świętego. Komu grzechy odpuścicie, temu są odpuszczone, a komu zatrzymacie, temu są zatrzymane" (J 20,22-23). potwierdza to święty Jakub, który w swoim liście wzywa wyznawców Chrystusa: Wyznawajcie więc jedni drugim grzechy i módlcie się wzajemnie za siebie, abyście zostali uzdrowieni! (Jkb 5,16).

Opory przed pójściem do spowiedzi często wynikają z pychy, która jest podstawą i rdzeniem wszystkich naszych grzechów. Jeśli się nie uniżymy i nie poskromimy własnej próżności, Bóg nie będzie mógł nas uleczyć.

Skończ z wymówkami! przestań się usprawiedliwiać! Weź na siebie odpowiedzialność za swoje grzechy! Właśnie takiej postawy oczekuje od ciebie Bóg. Wymigiwanie się od odpowiedzialności za popełnione grzechy jest równoznaczne z umniejszaniem ich wagi. często na koniec spowiedzi mój kierownik duchowy mówi do mnie: "czy to nie wspaniałe, że Bóg kocha takiego osła jak ty?". Owszem, to cudowne! prawda jest taka, że wszystkim nam zdarza się grzeszyć z pełną świadomością. Ja na przykład lubię od czasu do czasu porządnie się wkurzyć. Każdy z nas ma jakieś złe skłonności, którym niekiedy ulega. Niestety często zakładamy maski i próbujemy grać z panem Bogiem w kotka i myszkę, zamiast – jak przystało na mężczyzn – stanąć w prawdzie i powiedzieć: "zrobiłem to, chociaż wiedziałem, że to coś złego. zgrzeszyłem, ponieważ chciałem zgrzeszyć. To był mój wybór. Teraz żałuję i wierzę, że z Bożą łaską uda mi się więcej nie popełnić tego błędu".
Przestań się usprawiedliwiać!


Zobacz także
ks. Edward Staniek

Bywa, że opinia publiczna dla udowodnienia swej racji posługuje się przemocą. Może doprowadzić do tego, iż ci, którzy się jej sprzeciwią, tracą nawet życie. Z tym trzeba się liczyć. Jezus i na taką sytuację przygotowuje swoich uczniów. „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą”. A więc cierpienie fizyczne, a nawet śmierć w obronie wielkich wartości stanowią część ewangelicznej drogi.

 
Bartosz Rajewski
Jacy dzisiaj są młodzi ludzie? Co jest dla nich najważniejsze w życiu? Czym się kierują młodzi Polacy podejmując najważniejsze życiowe decyzje. Te i inne – podobne pytania zadaje sobie chyba każdy człowiek zatroskany o przyszłość naszej Ojczyzny, przyszłość Kościoła, przyszłość polskiej rodziny...
 
Monika Smółka
Zastanawiając się nad dziełem naszego papieża sprzed ponad czterech lat trudno wyobrazić sobie jego ekranizację... Jak bowiem oddać to, co tak naprawdę jest nieuchwytne, czym wyrazić wielowarstwową myśl, będącą równocześnie jego swoistym testamentem? W jaki sposób zobrazować niezwykłe metafory, które wyszły spod pióra największego z Polaków? Czy wizualny wymiar zawartego w „Tryptyku” przesłania nie wymknie się chęciom i sprosta swemu zadaniu?...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS