logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Krzysztof Wons SDS
Cała Piękna. Maryja
Wydawnictwo Salwator
 


Bóg podarował nam Maryję, aby Jej piękno wlewało w duszę nadzieję, że także w nas może się odsłonić „wieczny wzór piękna”. Pójdziemy drogą, która dla Maryi była umiłowana. Na niej odsłoniło się całe Jej piękno. Tradycja nazwała ją lectio divina.
 
Krzysztof Wons SDS przypominam nam na przykładzie Maryi, że piękno jest powołaniem. Greckie słowo na określenie piękna – kalon, swoim dźwiękiem jak echo przywołuje czasownik kalein, co znaczy: „powołać”, „być powołanym”. Istnieje nierozerwalny związek między pięknem a powołaniem. Jesteśmy, podobnie jak Maryja, powołani, aby być piękni, nie trochę, nie częściowo. Cali piękni! 
 
Wydawca: Salwator
format: 145 x 205 mm
ISBN: 978-83-7580-573-4
ilość stron: 184
rok wydania: 2017
rodzaj okładki: miękka 
  

 
Zadomowiona
w Słowie
 
EWANGELIA (Łk 1, 5-25)
Archanioł Gabriel zapowiada narodzenie Jana Chrzciciela

Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś byli już posunięci w latach.
Kiedy Zachariasz według wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim przypadł w udziale los, żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie ofiary kadzenia.
Wtedy ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego.
Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się, Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan. Będzie to dla ciebie radość i wesele; i wielu cieszyć się będzie z jego narodzin. Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony zostanie Duchem Świętym. Wielu spośród synów Izraela nawróci do Pana, ich Boga; on sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza, żeby serca ojców nakłonić ku dzieciom, a nieposłusznych do rozwagi sprawiedliwych, by przygotować Panu lud doskonały». Na to rzekł Zachariasz do anioła: «Po czym to poznam? Bo ja sam jestem już stary i moja żona jest w podeszłym wieku».
Odpowiedział mu anioł: «Ja jestem Gabriel, stojący przed Bogiem. I zostałem posłany, aby mówić z tobą i oznajmić ci tę radosną nowinę. A oto będziesz niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie, bo nie uwierzyłeś moim słowom, które się spełnią w swoim czasie».
Lud tymczasem czekał na Zachariasza i dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w przybytku. Kiedy wyszedł, nie mógł do nich mówić, zrozumieli więc, że miał widzenie w przybytku. On zaś dawał im znaki i pozostał niemy.
A gdy upłynęły dni jego posługi kapłańskiej, powrócił do swego domu. Potem żona jego, Elżbieta, poczęła i kryła się z tym przez pięć miesięcy, mówiąc: «Tak uczynił mi Pan wówczas, kiedy wejrzał łaskawie i zdjął ze mnie hańbę w oczach ludzi».
 

W komentarzu do Księgi Wyjścia, w Midraszu Raba, czytamy, że na górze Synaj Bóg przekazał Torę najpierw kobietom, a potem dopiero mężczyznom, ponieważ kobiety są bardziej uważne w zachowywaniu przykazań. Dlatego im też powierzano wychowanie religijne dzieci. W Talmudzie znajdujemy stanowczy nakaz: „Człowiek ma obowiązek wyuczyć córkę Tory”. Niektórzy późniejsi komentatorzy interpretowali to jako nakaz studiowania Tory przez kobiety.Rzeczywistość jednak przedstawiała się zgoła odmiennie. W innym traktacie talmudycznym czytamy słowa Rabbiego Eliezera: „Kto uczy swą córkę Tory, to tak jakby uczył ją tiflut”. Tiflut znaczy „nieskromność” albo „nieprzyzwoitość”. Tak więc uczyć dziewczynę Tory graniczy z nieprzyzwoitością. Jeszcze inny z rabinów stwierdził radykalnie: „Niech słowa Tory rzucone zostaną raczej na pastwę ognia, niżby miały być przekazane niewiastom” [54]. Uważano, że kobiecie nie jest potrzebna wiedza, bo jej przeznaczeniem jest wyjść za mąż, podobać się mężowi, a Bogu i tak się spodoba [55].
 
W judaistycznej społeczności ideałem kobiety żydowskiej była niewiasta skromna, cicha, milcząca, pracowita, posłuszna mężowi, dbająca o rodzinę, wypełniająca zalecania religijne, z których znaczna część dotyczyła prowadzenia domu. Miała być dobrą gospodynią, tak aby stworzyć mężowi warunki do poświęcenia się studiowaniu Tory i Talmudu [56]. Status społeczny i religijny kobiet mocno się zmienił po niewoli babilońskiej, kiedy Żydzi wrócili do Kanaanu. Powstało państwo kapłańskie, przeprowadzono reformy społeczno-religijne. Kobiety zostały odsunięte od kultu. Nie miały obowiązku chodzić do świątyni i się modlić. Ich rola została ograniczona do roli matki i żony, a pozycja społeczna spadła. Nie liczono się z ich zdaniem na forum publicum, nie miały wpływu na kult, religię, prawo. Życie kobiet toczyło się głównie w domu i w obrębie najbliższego sąsiedztwa. W czasach Maryi kobiety żydowskie nie mogły czytać publicznie Tory. Nie pobierały nauk.
 
Tym bardziej zadziwia nas swoim duchowym pięknem Miriam z Nazaretu. Jej zażyłość ze słowem Boga, z Torą i przekazem proroków była zdumiewająca. Zdradza to Jej rozmowa z aniołem Gabrielem, a zwłaszcza Jej „Magnificat” w domu Elżbiety. „Magnificat – trafnie ujął to Benedykt XVI – można określić portretem Jej duszy – jest w całości utkany z wątków Pisma Świętego, z wątków słowa Bożego (…). W słowie Bożym czuje się Ona jak u siebie w domu, z naturalnością wychodzi i wchodzi z powrotem. Ona mówi i myśli według słowa Bożego; słowo Boże staje się Jej słowem, a Jej słowo rodzi się ze słowa Bożego” [57].
 
fragment: Krzysztof Wons SDS, Cała piękna. Maryja, Wydawnictwo Salwator, Kraków 2017, s. 68-69.
_____________________
Przypisy:
[54] A. Grupińska, Najtrudniej jest spotkać Lilit: opowieści chasydek, Twój Styl, Warszawa 2000, s. 150.
[55] R. Renz, Wychowanie w rodzinie żydowskiej, w: Rola mniejszości narodowych w kulturze i oświacie polskiej w latach 1700-1939, red. A. Bilewicz, S. Walasek, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego,
Wrocław 1998, s. 250.
[56] M. Rzadkowolska, Kobieta żydowska, kobieta czytająca, http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje43/text17p.htm.
[57] Benedykt XVI, Verbum Domini, 28.


rytm lectio divina:

 

Lectio:
Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
 

Meditatio:
Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?".

Oratio:
Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś.
 

Contemplatio:
Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa.


1 2  następna
Zobacz także
Krzysztof Zimończyk SCJ
Dziś Lourdes to wielkie sanktuarium maryjne. Co zdarzyło się w tej małej francuskiej wiosce leżącej u podnóża Pirenejów? Dlaczego od 160 lat świat pielgrzymuje do Lourdes, by odnowić wiarę, zyskać nadzieję i odwagę w cierpieniu, wyprosić uzdrowienie z choroby? Odpowiedź jest prosta. Tutaj, w Grocie Massabielskiej, w 1858 roku objawiła się Matka Boża, i to osiemnastokrotnie. 
 
dk. Szymon Szubarczyk SCJ

Apostazja nie jest nowym zjawiskiem, ale ostatnio coraz częściej można ją zaobserwować. W Kościele rzymskokatolickim jest to dobrowolne, świadome i publiczne wystąpienie ze wspólnoty, czyli zerwanie z nią łączności. Dla apostaty nie ma to żadnego znaczenia, ale z jego decyzją związane jest również zaciągnięcie ekskomuniki, co oznacza, że nie wolno mu w żadnym wypadku przystępować do sakramentów świętych, co więcej – kapłan ma obowiązek odmówić apostacie udzielenia sakramentu lub liturgicznego pochówku.

 

Z ksiądzem Pawłem Gabarą, kapłanem archidiecezji łódzkiej, a także wykładowcą homiletyki i teologii pastoralnej, rozmawia dk. Szymonem Szubarczykiem SCJ.

 
ks. Roman Słupek SDS
Poznanie Boga nie jest tylko kwestią teoretyczną, nie jest zarezerwowane dla wąskiego grona sympatyków. To zaproszenie dla każdego, bo każdy jest przez Boga powołany do życia wiecznego. Poznanie Boga, doświadczanie Obecności, wchodzenie z Nim w głęboką relację daje życie. Stawka jest większa niż życie...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS