logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Agnieszka Rogalska
Certyfikat z miłości - PS.
Przeznaczeni
 


Certyfikat z miłości
 
 W naszych rozważaniach na temat miłości poruszaliśmy się po płaszczyźnie nie wymagającej perspektywy wiary. Praca nad relacją między kobietą i mężczyzną nie jest bowiem przywilejem ani, tym bardziej, ciężarem nakładanym przez religię. Jednak wiara, przenikając przez wszystkie dziedziny naszego życia, może mieć swój wpływ także na budowane przez nas związki. Zagadnienie to jest bardzo szerokie i warto więcej na ten temat poczytać, tutaj jednak ograniczymy się do krótkiego spojrzenia, w jaki sposób łaska Boża może wspierać rozwój naszej miłości.
 
Zacznijmy od słynnego stwierdzenia św. Tomasza „łaska buduje na naturze”. Kiedy słyszymy  te słowa, być może wyobrażamy sobie naturę w postaci fundamentów jakiegoś domu, a łaskę jako parter z poddaszem. W takim ujęciu łaska staje się czymś doczepionym, dobudowanym do natury jak aureola nad głową świętych. Dlatego lepiej obraz domu zastąpić obrazem drzewa, które przez lata rośnie, rozwija się i przemienia pod wpływem słońca, wody, soli mineralnych ... Podobnie natura rozwija się, doskonali i przemienia dzięki Bożej łasce. Łaska staje się w tym ujęciu niezbędna, aby natura mogła rozwijać się do pełni swoich możliwości i przekraczać te możliwości nie tracąc przy tym swej tożsamości. Tak jak drzewo „przekracza siebie” w owocach, ale nie ginie po ich zrodzeniu.
 
Powyższe rozważania można odnieść również do wpływu łaski na rozwój naszej miłości. Dzięki łasce rozum może jaśniej rozeznawać między tym, co prawdziwie służy rozwojowi miłości, a tym, co relację tę niszczy. Wola pod wpływem łaski może z większą siłą angażować się w troskę o dobro ukochanej osoby. We współpracy z łaską możemy z większą łatwością uporządkować naszą seksualność, a uczuciom nadać dojrzałą głębię i bogactwo. W sakramencie małżeństwa Bóg, właśnie przez łaskę związaną z tym sakramentem, staje się ostatecznym gwarantem wyłączności, dozgonności i całkowitości wzajemnego daru z siebie, który składają sobie małżonkowie.
 
W tym momencie na usta ciśnie się pytanie: skoro wszystko wygląda tak różowo, to dlaczego obserwujemy rozpadające się małżeństwa ludzi wierzących i rozkwitające związki niewierzących. Po pierwsze: brak wiary i łaski Bożej nie wyklucza możliwości pracy nad rozwojem związku przy użyciu ludzkich sił. Po drugie: łaska nie działa automatycznie, ani tym bardziej w zastępstwie człowieka. Dlatego potrzeba przygotowania, otwarcia się na działanie łaski i zdolności rozpoznawania łaski Bożej w naszym życiu, aż w końcu codziennego zaangażowania we współpracę z łaską. Brak tu miejsca na bardziej szczegółowe opisy, ale zachęcam do zgłębiania tego tematu.
 
Pozdrawiam
Agnieszka Rogalska
www.przeznaczeni.pl
 
 
 
*** 

Przeczytaj wszystkie części tego cyklu:
 
Zobacz także
rozmowa z Barbarą Smolińską
Małżeństwo, tak jak i ludzkie życie, jest zbyt skomplikowane, by komukolwiek udało się wypracować uniwersalną receptę na udane życie czy szczęśliwe małżeństwo. Nie znaczy to jednak, że nie wiemy, czym jest szczęśliwe małżeństwo i jak do tego dążyć. Udane małżeństwo to związek, w którym obie osoby czują, że się kochają, szanują się nawzajem, rozumieją, wspierają. Jest to taki związek, w którym małżonkowie starają się zaspakajać nawzajem swoje potrzeby i pragnienia...
 
rozmowa z Barbarą Smolińską
Poprzez Dekalog Pan Bóg wprowadził człowieka w świat prawdziwych wartości, na których opiera się ludzkie życie. Ukazał, że ważne są jego związki ze Stwórcą, wyrażające się w kierowaniu się w życiu taką hierarchią wartości, w której Bóg jest na pierwszym miejscu, w prowadzeniu dialogu z Bogiem na modlitwie, w roztropnym dzieleniu czasu na pracę i świętowanie. Wskazał, że prawdziwą wartością jest rodzina, ludzkie życie, będące świętym darem Boga...
 
Małgorzata Tadrzak-Mazurek
Kiedy rodzice poświęcają swoje życie wyłącznie dzieciom, tak bardzo podporządkowują się ich potrzebom, że nie pielęgnują nawet własnej więzi małżeńskiej, to gdy nadchodzi czas ich odejścia z domu rodzinnego, wszelkimi sposobami starają się temu zapobiec. I nie zawsze czynią to świadomie. Ba, bardzo często chcą naprawdę dobrze, zupełnie nie zdając sobie sprawy, że rujnują życie swojego dziecka, zamykając mu drogę do szczęśliwego dorosłego życia.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS