logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Mariusz Sztaba
Chrześcijańska inspiracja w poszukiwaniu wartości ważnych egzystencjalnie w procesie wychowania do wartości
Katecheta
 


Chrześcijańska inspiracja w poszukiwaniu wartości ważnych egzystencjalnie w procesie wychowania do wartości ważnych egzystencjalnie w procesie wychowania do wartości.
 
W dniach od 15 do 21 września 2013 roku był obchodzony w Polsce III Tydzień Wychowania pod hasłem: Wychowujemy do wartości. Aby budowali życie na Skale [1]. Refleksja tego tygodnia była zwrócona w stronę aksjologicznych podstaw wychowania. Nie ma bowiem procesu wychowania bez wartości. Występują one w treściach, celach i metodach wychowania. Związane są także organicznie z relacją wychowawczą, którą tworzą: wychowanek, wychowawca i sytuacja wychowawcza. Pedagogika, będąc naukowym namysłem nad szeroko pojmowaną edukacją, a w niej m.in. nad wychowaniem i kształceniem – procesami związanymi z dobrem rozwojowym każdego i całego człowieka – powinna być otwarta na świat autentycznych i egzystencjalnie ważnych wartości [2].
 
W. Brezinka, analizując historię powstania hasła „wychowanie do wartości” oraz wielorakie problemy z nim związane, zauważa, że pojęcie „wychowanie do wartości” jest nowym zwrotem wyrażającym tradycyjne i zawsze aktualne zadania wychowawcze, które określano dawniej jako poszczególne dziedziny wychowania. Kluczowym zadaniem „wychowania do wartości” powinno być kształtowanie „dobrego charakteru” rozumianego jako „postawa moralna”, „etyczna kompetencja”. W. Brezinka podkreśla, że wychowanie do wartości jest powrotem do tradycyjnego ideału wyważonego kształcenia rozumu i duszy (głowy i serca). Stoi ono „w opozycji do racjonalistycznych błędów. Jest symbolem pewnego ruchu odnowy, który opowiada się za realistycznym obrazem człowieka, a odrzuca utopie. Jego ideałem nie jest samostanowiąca jednostka, która zajmuje krytyczną postawę wobec wszelkich przywiązań i zobowiązań, lecz «osobowość zdolna do życia we wspólnocie», wiedząca, że sens życia i wewnętrzna spójność zależą od przywiązania do wspólnych punktów orientacyjnych” [3].
 
Nie wszyscy znają jednak historię tego pojęcia oraz jego zakres i treść. Dlatego często nadużywają go do realizacji własnych celów i promowania wartości wątpliwej jakości, a nawet pseudowartości [4]. Problem, jaki dzisiaj rysuje się na styku wychowanie – wartości, nie dotyczy już zasadności obecności wartości w procesie wychowania, ale ich jakości oraz właściwego doboru. We współczesnym pluralistyczno-indywidualistycznym społeczeństwie problematyka aksjologiczna jest bardziej niepewna i sporna, aniżeli to było w społeczeństwie związanym z tradycją i ustalonym system wartości. Wszechpanujący pluralizm i tolerancja sprzyjają chaosowi i anarchizmowi aksjologicznemu. Bezkrytyczny i nieuzasadniony pluralizm [5] oraz zabsolutyzowana tolerancja [6] prowadzą do zatarcia różnic i granic między wartościami i pseuodowartościami (antywartościami) oraz między jakością i ważnością samych wartości. A przecież pluralizm oznacza wielość, a nie równość, czy też równowartość albo równoprawność proponowanych wartości. Pluralizm, podobnie jak i tolerancja, nie ma prawa burzyć hierarchii wartości, które wskazują na różnice w statusie ontologicznym i aksjologicznym poszczególnych wartości. Współczesne zdezorientowane społeczeństwo, kształtowane przez pluralizm i tolerancję oraz trendy indywidualno-anarchistyczne – na czele z jedyną postmodernistyczną zasadą głoszącą, że nie ma żadnych uniwersalnych zasad [7] – ma dzisiaj wielki problem z wychowaniem i wartościami. Dlatego coraz częściej autentyczni pedagodzy i przedstawiciele innych nauk, którym zależy na dobru rozwojowym osoby ludzkiej i całych społeczeństw, poszukują egzystencjalnie ważnych i znaczących wartości, które mogłyby stać się zasadniczym rdzeniem ustalanych celów oraz punktami orientacyjnymi w procesie wychowania [8].
 
Niniejszy artykuł wpisuje się w to naukowe poszukiwanie, wskazując na potrzebę uwzględniania chrześcijańskiej inspiracji we współczesnej aksjologii wychowania. Dlatego też obok podstawowych zagadnień dotyczących wartości w ogóle zostaje poruszona w nim problematyka rozumienia wartości chrześcijańskich i przypomniana jest aretologia, będąca nauką o cnotach.
 
Zagadnienie rozumienia i hierarchizacji wartości 
 
W filozofii klasycznej na oznaczenie bytu jako przedmiotu pożądania nie używano wyrażenia „wartość”, ale pojęcia „dobro”. Już Arystoteles zauważał, że motywem wszelkiego działania człowieka jest dobro pojmowane jako cel dążeń. Nazwa „wartość” zyskała status terminu filozoficznego dopiero u schyłku XIX wieku za sprawą idealizmu niemieckiego (Immanuel Kant, Friedrich Nietzsche)[9].Wcześniej zadomowiła się w nowożytnej ekonomii dzięki A. Smithowi. Pojęcie wartości jest wieloznaczne i nieostre, przez co prowadzi często w dyskusjach do pustosłowia. Na problematykę wartości składają się m.in. następujące pytania: a) ontologiczne – jak istnieją wartości i jaka jest ich hierarchia?, b) epistemologiczne – jak poznaje się wartości?, c) metodologiczne – jak uzasadnia się wartości?, czy podlegają one racjonalnemu uzasadnianiu?, d) semiotyczne – jaki jest sens terminu „wartość” i „wartościowanie”?, d) psychologiczne – jakie znaczenie mają wartości w życiu poszczególnych ludzi?, e) socjologiczne – jakie funkcje pełnią wartości w życiu społecznym?, f) historyczno-etnologiczne – co uważano w dziejach lub co obecnie uważa się za wartości? Złożoność zagadnienia wartości powoduje wiele sprzecznych odpowiedzi na powyższe pytania. A poza tym świat wartości jest bogaty i zróżnicowany, na co wskazują różne klasyfikacje i hierarchizacje wartości [10]. Na ich szczycie znajdują się (powinny się znajdować) wartości moralne, duchowe i religijne, które jak wykazywał D. Von Hildebrand, charakteryzują się największą znaczeniowością, doniosłością i ważnością [11].
 
W sytuacji współczesnego pluralizmu i relatywizmu aksjologicznego oraz „handlowania” wartościami, co prowadzi niejednokrotnie do „nocy aksjologicznej”, należy na nowo poszukiwać wartości związanych z realnym bytem (a nie wymyślanych dowolnie i nieodpowiedzialnie przez różne grupy), a także uniwersalnych, tzn. dotyczących wszystkich ludzi, z racji wspólnej im natury i podstawowych potrzeb. Niewątpliwie znajomość realnego człowieka pomaga w odkrywaniu ważnych dla niego wartości.
 
Realistyczna antropologia wyznacznikiem adekwatnej aksjologii
 
Koncepcja wychowania (także edukacji) zależy od antropologii – nauki zajmującej się rozumieniem „faktu człowieka” [12]. Podstawowym błędem wielu nowoczesnych koncepcji wychowania jest „błąd antropologiczny” [13], który wyraża się jednostronnym, fragmentarycznym odczytywaniem wieloaspektowej natury człowieka, co w konsekwencji prowadzi do redukcyjnych koncepcji człowieka. Zamiast integralnej prawdy o człowieku jako bycie duchowo-zmysłowo-cielesnym zorientowanym ku Bogu mamy fragmentaryczne ujęcia osoby jako jednostki li tylko biologicznej albo społecznej, kulturowej bądź historycznej [14]. Od przyjętej koncepcji człowieka zależy także dobór wartości w procesie wychowania. Antropologia w sobie właściwy sposób wyznacza aksjologię. I tak np. homo sapiens – człowiek myślący i prowadzący aktywność umysłową – domaga się wartości intelektualnych i poznawczych. Homo oeconomicus, którego wartość mierzona jest tym, co posiada, poszukuje wartości ekonomicznych. Homo creator, którego wartość wyznacza jego twórcza aktywność, poszukuje wartości estetycznych. Homo ludens, określający się poprzez zabawę i rozrywkę, domaga się wartości ludycznych. I tak kolejny typ człowieka: homo consummens, homo globatus, homo faber, homo morale, homo religiosus, homo psychologicus, homo sociologicus, homo biologicus itd., w procesie wychowania „domaga się” właściwych dla siebie wartości, np.: witalnych, ekonomicznych, utylitarnych, socjocentrycznych, instrumentalnych, religijnych, moralnych itd.
 
Powyższa „lista” koncepcji człowieka nie jest zamknięta. Jednak już na jej podstawie łatwo można zauważyć, że redukcyjne (fragmentaryczne) wizje człowieka pociągają za sobą fragmentaryczny wybór wartości w procesie wychowania. Aby uniknąć tego błędu, należy wskazać na adekwatną, tj. realną i integralną, antropologię. Jest nią niewątpliwie teoria osoby ludzkiej związana z personalizmem filozoficznym, zbudowanym na tradycji arystotelesowsko-tomistycznej oraz ubogaconym myślą św. Augustyna i jego kontynuatorów [15]. Realistyczna teoria osoby (personalizm) pozwala „uchwycić” całego człowieka w jego niepowtarzalności i integralności [16]. Wskazuje ona na osobę jako compositum oraz jedność duszy i ciała. W świetle personalizmu życie ludzkie to jedność życia wegetatywnego, popędowo-zmysłowego i osobowego, które tworzą: godność osobowa, poznanie, miłość, wolność, podmiotowość wobec praw, religijność [17]. Personalizm w świetle doświadczenia ukazuje człowieka jako byt spotencjalizowany, co oznacza, że życie osobowe jest mu dane, ale i zadane, tzn. podlega aktualizacji, rozwojowi. Osoba ma „uprawiać” siebie i świat (łac. animi cultura, gr. paideia) [18]. Personalistyczna teoria człowieka jako osoby prowadzi nas do ontologicznego i antropologicznego uzasadniania wychowania i potrzeby w nim szczególnych wartości [19]. W personalizmie wychowanie polega na aktualizacji (urzeczywistnianiu) całej natury człowieka – jego intelektu, woli, sfery życia popędowego i uczuciowego, zmysłów i ciała. Takie wychowanie ma miejsce w chrześcijaństwie (szczególnie w katolicyzmie), które oczyściło i wzbogaciło starożytny świat wartości, a obecnie pielęgnuje te spośród nich, które są egzystencjalnie ważne i znaczące, zarówno w życiu indywidualnym, jak i społecznym.
 
Wartości chrześcijańskie u podstaw pożądanej aksjologii i na straży adekwatnej antropologii
 
Pojęcie „wartości chrześcijańskich” – podobnie jak wartości w ogóle – jest nie doprecyzowane i narażone na nadużycia oraz manipulacje, czego jesteśmy świadkami raz po raz w ramach „społecznych dyskusji” na ich temat. Wielu badaczy pyta się: czy wartości chrześcijańskie można utożsamiać z wartościami ogólnoludzkimi? Czy mają one wymiar uniwersalny, czy też dotyczą tylko wyznawców religii chrześcijańskiej? Czy wartości chrześcijańskie związane są tylko z cywilizacją łacińską i tzw. kulturą europejską [20], czy też mogą być realną propozycją dla innych cywilizacji i kultur? Aby adekwatnie odpowiedzieć na powyższe kwestie, należy na początku zastanowić się nad tym, czym są i jakie są wartości chrześcijańskie. Informacji na ich temat trzeba szukać przede wszystkim w samym chrześcijaństwie, w jego początkach (genezie, źródłach), w Piśmie Świętym – zwłaszcza w Ewangeliach, w Tradycji, historii Kościoła oraz w dokumentach Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, z Katechizmem Kościoła katolickiego na czele.
 
1 2 3 4  następna
Zobacz także
ks. Johannes Gamperl

Każda z 95 prefacji wzywa nas do wdzięczności i do wychwalania Pana. Każda oddaje odmienny, właściwy tajemnicom świąt i całego okresu liturgicznego charakter oraz pozwala naświetlić różne zdarzenia misterium zbawienia...

 
ks. Mieczysław Maliński

Co wspólnego ma wyśpiewywane Hosanna, jazda na osiołku i palmowe gałązki z odczytywaną męką naszego Pana Jezusa? Dlaczego sprawiedliwy zakwitnie jak palma? Dlaczego nie jak róża, bez czy goździk? Przecież to też piękne kwiaty. Na sześć dni przed świętem Paschy Jezus wjeżdża na osiołku do Jerozolimy. Rozentuzjazmowany tłum wita go okrzykami radości. Ścielą przed Nim palmowe gałązki.

 
ks. Ryszard Kempiak SDB
Czym jest człowiek? Człowiek jest istotą, która zadaje pytanie, będąc zarazem przedmiotem tego pytania. Kto nie pyta, nie jest prawdziwym człowiekiem. Pośród wielu innych najważniejsze staje się pytanie: „Czym jest człowiek?”, zwłaszcza, że do pytania włącza się Boga: „że o nim pamiętasz, że się nim zajmujesz”. Kto zajmował się mną przy każdym – a były ich miliony – uderzeniu mojego serca? - Bóg. Dlaczego? „Czym jest człowiek, że się nim zajmujesz?” 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS