logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Crisis management w Kościele. Zarządzanie kryzysami medialnymi ”od zakrystii”
Kwartalnik Homo Dei
 


c) Obywatelska „misja”
 
Skąd dziennikarze dowiadują się o danej sytuacji kryzysowej w Kościele? Najczęściej od odbiorców mediów: od świadków wydarzenia albo od osób, którym świadkowie opowiedzieli o newsie. Ludzie lubią stawać się gwiazdami telewizji, żyć „wielkimi” wydarzeniami, mieć coś do powiedzenia przed kamerą. W slangu dziennikarskim zjawisko to określa się mianem „parcia na szkło” (ekranu telewizyjnego). Stąd duża popularność tzw. dziennikarstwa obywatelskiego i wzrost zainteresowania dostarczaniem do mediów informacji za pośrednictwem internetu lub telefonu. Dzięki obywatelskim serwisom newsowym, w których zwykły śmiertelnik ma szansę zaistnieć i stać się na chwilę sławny, a czasem jeszcze na tym fakcie zarobić, trudno zakładać, że jakaś informacja o charakterze sensacyjnym pozostanie ukryta.
 
Właściciele mediów wiedzą, że nie są w stanie posłać dziennikarzy do wszystkich miejsc na świecie, w których dzieje się coś interesującego, zachęcają więc swoich odbiorców do przekazywania informacji. Jeśli w parafii wydarzy się coś niespotykanego, mającego charakter newsa, media będą o tym wiedziały w ciągu kilku do kilkunastu minut. W ciągu następnych kilkudziesięciu minut w telewizji pojawi się na dolnym pasku informacja opatrzona banderolą „PILNE”, a na największych portalach informacyjnych ujęta jako „wiadomość dnia”. Przed mediami nie ukryje się dziś już nic.
 
d) Brak obecności w mediach to nieistnienie
 
Media nie zawsze są skuteczne w narzucaniu odbiorcom, co mają myśleć, ale są oszałamiająco wprost skuteczne w mówieniu ludziom, o czym mają myśleć. Udowodnili to już na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku Maxwell McCombs i Donald Shaw w opracowanej hipotezie „porządku dziennego” (agenda-setting), którą rozwinęli i uzupełnili o kolejne wnioski David Weaver i Swarzy Nimley Elliott. Zdaniem tych badaczy media tworzą listę popularnych wśród publiczności tematów, decydują o hierarchii ważności wydarzeń, mają możliwość pomijania niektórych istotnych dla społeczeństwa informacji, wywierają istotny wpływ na to, o czym dyskutujemy, nad czym się zastanawiamy i jak to komentujemy. Skoro to, co nie istnieje w mediach, nie istnieje w ludzkich umysłach, a dziennikarze mówią odbiorcom nie tylko, co myśleć, ale też o czym w ogóle myśleć, to nieobecność przesłania Ewangelii w mediach świeckich oznacza nieobecność prawdziwego oblicza Kościoła w ludzkiej świadomości. Wizerunek Kościoła zostanie ograniczony jedynie do organizacji pełnej skandali, kryzysów i sensacji. Przez zło uczynione przez jednego kapłana wszyscy duchowni będą nosić przyszytą im łatkę nieuczciwości; przez pryzmat jednego wydarzenia w parafii odbiorcy mediów będą patrzeć na wszystkie parafie i zakony w Polsce w ten sam sposób i tworzyć myślowe schematy „zła w całym Kościele”.
 
e) „Słowo staje się faktem”
 
„Kłamstwo powtórzone stukrotnie staje się prawdą” – takie twierdzenie można odnaleźć w podręcznikach propagandy i manipulacji. Skoro tak silnie oddziałuje reguła powtarzania, to czym mogłoby zaowocować wielokrotne powtarzanie prawdy? Dziennikarze odgrywają poważną rolę w kształtowaniu opinii publicznej, kreują rzeczywistość, na ogół nie pozostawiając cienia wątpliwości w ocenie danego wydarzenia, a powtarzane przez nich stwierdzenia nabierają cech oczywistej prawdy. Niemal każda informacja w wiadomościach telewizyjnych jest przedstawiana tendencyjnie już choćby poprzez dobór odpowiednich „głosów opiniotwórczych”, zostaje też odpowiednio wyselekcjonowana, a następnie skomentowana przez dziennikarza na koniec materiału w tzw. setce. Nie istnieje już informacja obiektywna.
 
„Słowo stało się faktem”. Powtarzane przez dziennikarzy do znudzenia, ukute na potrzeby rynku medialnego, modne i „nośne” stwierdzenie o kryzysie w Kościele w Polsce (przy wystąpieniu nawet drobnej sytuacji napięcia lub trudności w jakiejś jednostce instytucjonalnej Kościoła) wydało owoce. Owoce te wzmacniane były dodatkowo przez publikowane w różnych mediach wyniki druzgoczących dla Kościoła sondaży opinii publicznej, a komentatorzy wydarzeń kościelnych nawet przez chwilę nie zająknęli się, że nie ma kryzysu w całym Kościele polskim, lecz wydarzyła się określona sytuacja kryzysowa w konkretnej diecezji czy zakonie. Odbiorcy mediów elektronicznych regularnie karmieni „eklezjalnokryzysowym faktoidem” uwierzyli w istnienie poważnych trudności w całym Kościele w Polsce.
 
Niewielka tylko liczba pozytywnych informacji w mediach świeckich na temat działalności instytucji eklezjalnych w naszym kraju może prowadzić (i prowadzi) do kształtowania się negatywnego medialnego wizerunku Kościoła. Brak w mediach elektronicznych obiektywnej prawdy o Kościele w Polsce staje się więc poważnym problemem dla całej wspólnoty wierzących, gdyż oznacza nieistnienie tej prawdy w ludzkiej świadomości. W konsekwencji może to spowodować wiele problemów duszpasterskich i w pewnym stopniu dotknie zapewne wszystkich osób należących do Kościoła (choćby poprzez aktywizację antykościelnych ruchów i wrogości do Kościoła w różnych środowiskach). Medialnie negatywy obraz wspólnoty eklezjalnej i sprowadzanie przekazu Ewangelii tylko do „okienek” w mediach państwowych i do mediów katolickich staje się wyzwaniem dla ludzi Kościoła odpowiedzialnych za komunikację z mediami.
 
f) Dobre newsy
 
Czym różni się w swojej istocie działalność charytatywna Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od działalności charytatywnej Caritasu lub innych organizacji kościelnych? Niczym. Skąd więc fenomen i rozpoznawalność akcji Owsiaka? Z ogromnego szumu medialnego wokół WOŚP, jaki co roku zapewniają dziennikarze „Jurkowi”. Wielogodzinne transmisje na żywo, show, który podoba się młodzieży, moda lansowana przez twórców akcji, zasięg ogólnopolski, używanie gadżetów, wcześniejsze przygotowanie materiałów dla dziennikarzy oraz profesjonalna ich obsługa, różne akcje uatrakcyjniające i współtowarzyszące zbieraniu pieniędzy (koncerty, przedstawienia, konkursy), regularność i przewidywalność występowania, spektakularne przekazywanie darów dla szpitali w obecności mediów, jedna idea i jedno hasło w konkretnym roku, rozpoznawalność marki... Można byłoby jeszcze długo wyliczać atrybuty „orkiestry”, która gra mediami, jak chce, i robi to w sposób skuteczny. Dobre newsy muszą być dobrze przygotowane, aby być następnie dobrze nagłośnionymi medialnie. Recepta na obecność w mediach pozytywnych wiadomości o Kościele jest więc prosta: profesjonalizm w kontaktach z dziennikarzami. Chodzi o wcielanie w życie podstawowych zasad public relations.
 
2. Public relations (PR) i crisis management w Kościele
 
a) Public relations
 
O wadze tej dziedziny komunikacji dla Kościoła mówił w swoim wywiadzie Bóg w globalnej wiosce cytowany już abp John Patrick Foley następująco: Chcieliśmy […] zachęcić do opracowywania planów promocji publicznej, tak aby każda diecezja, każda Konferencja Episkopatu, każda katolicka organizacja miała swój pomysł na prezentację publiczną. Działalność public relations powinna być częścią składową każdego planu pastoralnego.
 
 
Zobacz także
redakcja Salwatora
"Czy przyjaźń jest możliwa? Czy kiedykolwiek znajdę przyjaciela?" To pytania, które często słyszę zarówno od nastolatków, jak i osób dorosłych. Zadają je najczęściej osoby, które w niewystarczający sposób doświadczyły przyjęcia na początku swego pojawienia się na świecie, które zostały "niedokarmione emocjonalnie"...
 
Nelson Pereira
Matka Boża ujawnia wszystko, co jest naszym duszom potrzebne do wiecznego zbawienia, a narodom do pokoju doczesnego. Prorocka przepowiednia kar Bożych jest równocześnie obietnicą zbawienia i orędziem nadziei: zapowiada nawrócenie Rosji, triumf Niepokalanego Serca Maryi i pewien czas pokoju dla świata.
 
ks. Andrzej Maryniarczyk SDB
Rąbka tajemnicy próbują odsłonić religie, określając sens i wartość cierpienia. Jeśli sięgniemy do religii chrześcijańskiej, widzimy, że w jej centrum widnieje prawda o Krzyżu i o Zmartwychwstaniu: wszelkie cierpienie, a także i śmierć są wkomponowane w ekonomię ludzkiego zbawienia...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS