logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Zbigniew Kubacki SJ
Czy chrześcijanie potrzebują innych religii?
Życie Duchowe
 


Inne religie i dialog z ich wyznawcami są nam, chrześcijanom, potrzebne, po pierwsze dlatego, że opierając się na rozsianych we wszechświecie „ziarnach Słowa”, Bóg działa także w nich i przez nich. Otwartość i dialog z nimi to zatem otwartość na misterium samego Boga i Jego zbawcze działanie w świecie. Przez dialog z wyznawcami innych religii odkrywamy, jak wielki i łaskawy jest Pan. Swoim zbawczym działaniem nie obejmuje On jedynie wyznawców jednej czy dwóch religii, ale cały świat. Odkrywamy, że pod wpływem działania Boga wyznawcy innych religii autentycznie Go doświadczają i ku Niemu zmierzają, prowadząc prawdziwe życie duchowe.

By poznać tajemnicę Chrystusa
 
Powiedzieliśmy, że dzięki innym religiom i w dialogu z nimi zgłębiamy niewyczerpaną tajemnicę Boga. Wierzymy, że jest On obecny i działający także w innych religiach i kulturach. Niemniej, jak z jednej strony dzięki innym religiom możemy pełniej wejść w tajemnicę Boga, by zachwycić się Jego wielkością i dobrocią, tak z drugiej strony ten sam dialog uświadamia nam, że w centrum chrześcijańskiej wiary w jednego Boga znajduje się Osoba Jezusa Chrystusa. Wielu wyznawców religii pozachrześcijańskich bardzo pozytywnie patrzy na Jezusa.
 
Dostrzegają w Nim wielkiego człowieka, proroka czy nawet mesjasza, w którym i przez którego działał sam Bóg. Nie do przyjęcia jest jednak dla nich wiara w to, że jest On Bogiem – Bogiem Wcielonym. Jedni nazywali i nadal nazywają to bałwochwalstwem. Inni nic nie mówią, skupiając się na pozytywnym mówieniu o Jezusie.
 
Tak na przykład Rabin Byron L. Sherwin uważa Jezusa za prawdziwego żydowskiego Mesjasza, ale nie za Mesjasza ostatecznego, którego przyjście ustanowi królestwo Boże na ziemi. Jest dla niego „Mesjaszem, któremu się nie powiodło”. Pisze: „Chociaż klasyczne źródła żydowskie uważają Jezusa za fałszywego Mesjasza, sądzę, że Jezus nie był fałszywym Mesjaszem, lecz Mesjaszem, który nie dopełnił swojej misji” [5].
 
O Jezusie równie pozytywnie wypowiadają się muzułmanie. W opublikowanym w 2007 roku liście stu trzydziestu ośmiu uczonych i zwierzchników muzułmańskich do przywódców chrześcijańskich pt. Jednakowe słowo dla nas i dla was jego sygnatariusze tak oto piszą na temat muzułmańskiego rozumienia Jezusa: „Muzułmanie uznają Jezusa Chrystusa jako Mesjasza nie w takim sam sposób jak chrześcijanie, [...] lecz następujący: [...] «Mesjasz, Jezus, syn Marii, jest tylko posłańcem Bożym; i Jego Słowem, które złożył Marii; i Duchem pochodzącym od Niego»” [6]. Także wyznawcy hinduizmu czy buddyzmu pozytywnie wypowiadają się na temat Jezusa. Jednak nie może On być dla nich kimś więcej niż człowiekiem, a Jego nadzwyczajne zjednoczenie z Bogiem wskazuje na stan, który i my możemy i powinniśmy osiągnąć.
 
Dialog z wyznawcami innych religii uświadamia nam, jak bardzo centralna w chrześcijaństwie jest osoba Jezusa Chrystusa. Dla nas nie jest On jedynie mędrcem, prorokiem czy jednym z wielu mesjaszów, lecz Chrystusem, odwiecznym Synem Bożym, Bogiem Wcielonym, Panem i Zbawicielem wszystkich. To największy skarb naszej wiary.
 
Dla oczyszczenia się Kościoła
 
Szok wynikający ze spotkania z drugim, ze stanięcia z nim twarzą w twarz oraz zauważenia, że nie jest on taki zły, jak się mówiło, pociąga za sobą pytania i zmusza do rewizji pewnych stereotypów i głęboko zakorzenionych uprzedzeń. Spotkanie z wyznawcą innej religii prowadzi do oczyszczenia pamięci i do nowego spojrzenia. Pomagają w tym autentyczne spotkania z wyznawcami innych religii. Najwięcej na drodze oczyszczenia pamięci i nowego spojrzenia na drugiego człowieka dokonuje się na linii dialogu z judaizmem. Nie dzieje się to oczywiście bez bólu i napięć.
 
Są jednak Żydzi, jak chociażby rabin Irving Greenberg, poważny autorytet w życiu duchowym i intelektualnym Żydów amerykańskich, którzy od dziesiątek lat promują dialog międzyreligijny, w tym zwłaszcza dialog z chrześcijaństwem, pisząc, iż „nauczanie pogardy” istniało zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie, choć oczywiście chrześcijaństwo występowało z pozycji silniejszego. Działalność takich ludzi jak on i jemu podobni po stronie żydowskiej oraz jak Jan Paweł II i jemu podobni po stronie katolickiej niewątpliwie zbliża wyznawców obu religii.
 
Jednym z istotnych elementów procesu zbliżenia, dialogu i współpracy jest oczyszczenie pamięci oraz zmiana stosunku Kościoła katolickiego wobec judaizmu dokonana w ostatnich kilkudziesięciu latach po doświadczeniu Holokaustu. W Kościele katolickim pierwszym milowym kamieniem była soborowa deklaracja Nostra aetate z 1965 roku.
 

__________________________________
Przypisy:

[4] Papieska Rada do spraw Dialogu Międzyreligijnego, Kongregacja do spraw Ewangelizacji Narodów, dz. cyt., 49.
[5] B. L. Sherwin, Duchowe dziedzictw Żydów polskich, Warszawa 1995, s. 296-297.
[6] Jednakowe słowo dla nas i dla was. List stu trzydziestu ośmiu uczonych i zwierzchników muzułmańskich do przywódców chrześcijańskich, cyt. za: „Więź”, 1/2008, s. 52.
 
Zobacz także
Tomasz Dekert
Gdyby ktoś nas zapytał, czy uważamy Biblię za księgę świętą, podejrzewam, że w większości przypadków bez specjalnego zastanowienia odpowiedzielibyśmy twierdząco. Na pytanie, dlaczego jest święta, być może część z nas odpowiedziałaby, że dlatego, iż jest natchniona, a część – że po prostu jest święta i już...
 
Jan Konior SJ
Cisza – to najstarsza modlitwa świata. Cisza zewnętrzna prowadzi do wewnętrznego uwrażliwienia na to, co stanowi istotę wszystkiego: obecność Boga w duszy. Cisza jest zwierciadłem duszy. Zamieszkuje w sercu człowieka i pozwala smakować w Bogu, który nawiedza duszę.
 
Ks. Piotr Mazurkiewicz
Poruszony zniechęceniem do teraźniejszości i sceptycyzmem wobec przyszłości, jakie zaobserwował wśród przybywającej ostatnio do Taizé polskiej młodzieży, brat Roger wypytywał mnie głównie o kwestie związane z przystąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej, o stanowisko Kościoła, nastroje wśród społeczeństwa, stan wiary w naszej Ojczyźnie. Na zakończenie powiedział: Mais, c'est urgent! - "Ale to pilne!"...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS