logo
Piątek, 06 grudnia 2024 r.
imieniny:
Dionizji, Leontyny, Mikołaja, Emiliana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Tomasz Stępień
Czy mój Anioł Stróż zawsze wie, o czym myślę?
Któż jak Bóg
 


W naszych rozważaniach na temat wiedzy aniołów powiedzieliśmy już wiele na temat doskonałości poznania anielskiego, o doskonałej kontemplacji Boga przez dobrych aniołów; o tym, że w sprawach leżących w porządku natury nie mogą się mylić. Przyszła więc w końcu pora, aby odpowiedzieć na pytanie chyba najbardziej nas interesujące, czyli jak znają nas aniołowie. Czy wiedzą, co sobie w danym momencie wyobrażam, czy wiedzą, o czym myślę i w końcu, czy znają moją przyszłość? 

Ponieważ nie są to pytania łatwe, trzeba je zadać na końcu rozważań o poznaniu anielskim, abyśmy, już przygotowani wcześniejszymi próbami wniknięcia w myśl św. Tomasza z Akwinu, mogli wraz z nim na nie poprawnie odpowiedzieć. Myślę też, że nie trzeba chyba nikomu wyjaśniać, jak ważne są udzielane tu odpowiedzi. Jeżeli wiemy, w jaki sposób aniołowie nas znają, to możemy zrozumieć, w jaki sposób dobrzy aniołowie mogą nam pomagać i jakie zagrożenia płyną z pokus pochodzących od aniołów upadłych.

Myśli serca i odczucia woli

Człowiek jest istotą, która w sposób przedziwny łączy rzeczywistość cielesną i duchową. Jednocześnie jest zwierzęciem, które żyje w świecie materii i zmysłów. Jednak swoimi władzami duchowymi (intelektem i wolą) wykracza ponad świat materialny. Jak to zauważyli już starożytni filozofowie, w człowieku jest ta przedziwna i niezwykła podwójność, która powoduje, że łączy on ze sobą dwie sfery: duchową i cielesną. Skoro zaś aniołowie są sami stworzeniami duchowymi, to od razu rozumiemy, że poznając nas, poznają przede wszystkim naszą duchową naturę.[1] Można powiedzieć, że takie poznanie jest dla nich całkowicie naturalne. „Patrząc” na nas (o ile duchowe poznanie można nazywać widzeniem), widzą przede wszystkim nasze dusze. Jednak to nie wszystko, ponieważ o wiele ważniejsze jest pytanie, czy widzą co jest w naszych duszach, czy tylko widzą je jakby z zewnątrz. Poznanie wewnętrzne oznaczałoby tutaj, że aniołowie nie tylko nas widzą, ale wiedzą także, jakie myśli są w naszych duszach, czyli w naszym sercu (cogitationes cordium). Św. Tomasz posługuje się w tym miejscu terminem serce, aby określić nie tylko całe nasze wnętrze, ale raczej najgłębsze pokłady naszej duszy. Składają się na nie odczucia (affectiones) w naszej woli i myśli (cogitationes) w naszym intelekcie. Czy więc poznanie wnętrza naszej duszy jest dla aniołów możliwe? Doktor Anielski odpowiada, że takie poznanie może odbywać się pośrednio i bezpośrednio.[2]

Zakryte wnętrze

Zajmijmy się najpierw tym pierwszym przypadkiem. Bezpośrednie poznanie to takie właśnie, że poznając moją duszę anioł znałby jednocześnie wszystkie moje myśli, nawet te najbardziej skryte. Św. Tomasz bardzo stanowczo zaznacza, że w taki sposób poznawać może jedynie Bóg i podkreśla, że poznanie tajników ludzkiego serca jest przede wszystkim poznaniem ludzkiej woli. To właśnie nasza wola, dzięki której podejmujemy decyzje i możemy cieszyć się osiągniętym dobrem (albo smucić złem), stanowi przede wszystkim o tym, co jest w naszych duszach. A to z tego powodu, że jak w innym miejscu św. Tomasz tłumaczy, to właśnie wola daje impuls naszemu intelektowi, aby poznawał rzeczywistość i zastanawiał się nad rzeczami, które są możliwe do poznania.[3] Innymi słowy to od decyzji woli zależy czy będziemy chcieli się czegoś dowiedzieć, czy nie. Otóż, Akwinata podkreśla, że wola rozumnego stworzenia jest poddana tylko Bogu,[4] a zatem tylko Bóg może bezpośrednio działać na ludzką wolę i poruszać nas wewnętrznie. Skoro więc tylko Bóg może mieć bezpośredni wpływ na naszą wolę, to znaczy, że tylko On może bezpośrednio poznać jej decyzje i odczucia. Co za tym idzie, tylko Bóg bezpośrednio wie, o czym myślimy. Przypomina się w tym miejscu fragment z Księgi Rodzaju, kiedy to po grzechu pierworodnym Adam ukrywa się przed Bogiem, ponieważ chce ukryć swój grzech (Rdz 3,10-11). Nie ma przecież nic, co mogłoby się ukryć przed Bogiem, ale to, że Bóg widzi wszystko, staje się niewygodne i budzi lęk w człowieku, który zgrzeszył.

Aniołowie jednak nie mogą poznawać bezpośrednio tego, co myślimy i czego chcemy. Oznacza to także, i jest to bardzo ważne, że nie mogą bezpośrednio wpływać na naszą wolę. Gdyby tak było to aniołowie mogliby nami bezpośrednio kierować. Waga tego stwierdzenia okazuje się wtedy, kiedy zastanowimy się, w jaki sposób może wpływać na nas zły duch. Temu, co Doktor Anielski pisze na temat działania upadłych aniołów, poświęcimy jeszcze więcej miejsca w naszych kolejnych rozważaniach, ale już teraz trzeba bardzo jasno podkreślić tę prawdę. Właśnie dlatego, że nie może on wpływać bezpośrednio na nasze wnętrze, posługuje się pokusą, która działa na człowieka niejako od zewnątrz, nakłaniając wolę, aby zgodziła się na to, co zły duch proponuje. Nasza wola zawsze pozostaje dla złych duchów barierą, którą możemy odsłonić tylko my sami.


 
1 2  następna
Zobacz także
ks. E. Janikowski TChr
W tej katechezie zajmiemy się refleksją nad niezwykle wysokim poziomem etycznym Jezusa. Słusznie zauważa Spranger: powiedz mi, co się tobie wydaje wartościowe, co przeżywasz jako wartość najwyższą, a powiem ci, kim jesteś. Przykładowo - jeśli spotykam człowieka i on mi oświadcza, że najwyższą dla niego wartością jest pieniądz, albo jego własna korzyść i wygoda lub może przyjemność, to wiem, że nie mogę na niego liczyć w sytuacji zagrożenia, bo on będzie ratował to, co jest dla niego najważniejszą wartością!
 
ks. E. Janikowski TChr
Chrześcijaństwo jest wydarzeniem. To wielka przygoda, która rozpoczęła się w ściśle określonym czasie i miejscu. Wydarzenie niepojęte, a jednak prawdziwe. Oto na ziemi wśród ludzi stanął Bóg, przyjął postać człowieka i postanowił zamieszkać z nami. Stało się to w Nazarecie za cezara Augusta.
 
Fr. Justin
Kolędy są bardzo lubiane, rozbrzmiewają nie tylko w kościołach, ale i w domach w okresie Bożego Narodzenia. Skąd pochodzi nazwa "kolęda"?
 

___________________