Modlitwy
Jezu, Boże Dziecię, bądź na wieki pochwalony za to, że z miłości ku nam tak bardzo się uniżyłeś. Przyszedłeś do nas z nieba, aby nas tam zaprowadzić. Wyniszczyłeś Siebie, aby nas ubogacić, a my tak często jesteśmy niewdzięczni. Spraw więc, o Boże Dzieciątko, abyśmy Cię miłowali całym sercem i nigdy nie zasmucali złym życiem. Pozwól nam uczestniczyć w Twoich Boskich błogosławieństwach teraz i w wieczności. Amen.
***
Najukochańszy nasz Panie Jezu Chryste, Ty stawszy się dla nas Dziecięciem, wybrałeś na miejsce swego narodzenia grotę, aby uwolnić nas od ciemności grzechu, przyciągnąć do Siebie i zapalić swoją świętą miłością. Wielbimy Cię jako naszego Stwórcę i Odkupiciela, uznajemy Cię naszym Królem i Panem. Niesiemy Ci w ofierze wszystkie uczucia naszych biednych serc i pragniemy, abyś nami władał i rządził. Najdroższy Jezu, Panie i Boże nasz, racz przyjąć tę naszą ofiarę i niech ona będzie miła Twojemu Sercu. Przebacz nam miłosiernie wszystkie nasze winy, oświeć nas i zapal w naszych sercach święty ogień, który przyniosłeś ze sobą na świat. Niech nasze dusze staną się ołtarzami, na których będziemy składać ofiary naszych umartwień. Spraw, o Jezu, abyśmy zawsze szukali tu na ziemi coraz większej Twojej chwały, a potem abyśmy mogli weselić się Twoją wieczną, niewysłowioną pięknością w niebie. Amen.
***
Najświętsze Dziecię Jezu, uświęć spojrzenia naszych oczu, słowa naszych ust, prace naszych rąk i kroki naszych stóp. Najświętsze Dziecię Jezu, uświęć także myśli naszego ducha, postanowienia naszej woli, uczucia i pragnienia naszych serc. Najświętsze Dziecię Jezu, niech nic nie widzimy, nic nie słyszymy, nic nie mówimy, nic nie czynimy, nic nie myślimy, nic nie pragniemy, chcemy lub żądamy, co by mogło w najmniejszy sposób obrazić Twą prostotę, czystość i niewinność. Najświętsze Dziecię Jezu, uczyń nas bogatymi w Twym ubóstwie, wielkimi w Twej maleńkości, mądrymi w Twej prostocie i szczęśliwymi w Twym cierpieniu. Amen.
***
Modlitwa do Dzieciątka Jezus Koletańskiego
Panie Jezu Chryste, Ty przychodząc na świat ukryłeś swoją boską chwałę i stałeś się małym Dzieckiem, aby zbliżyć nas do Siebie, zapalić swą świętą miłością i nas zbawić. Uwielbiam Cię, wierzę w Ciebie i ufam, że kiedyś będę mieć udział w Twojej wiecznej chwale.
Dzieciątko Jezu Koletańskie, dzięki Ci składam za to, że upodobałeś sobie tę małą figurkę, wyobrażającą Twoją dziecięcą postać i w niezwykły sposób obrałeś dla niej miejsce w klasztorze sióstr koletek, a teraz w kościele świętego Józefa, Twego ziemskiego Opiekuna, łaskawie wysłuchujesz prośby i błagania licznych wiernych. Dzięki Ci składam za niezliczone łaski, jakich przez tę figurkę udzielasz wszystkim udającym się do Ciebie. Amen.
***
Modlitwa do Dzieciątka Jezus w żłóbku
Jezu, Dziecię złożone w żłóbku, Synu Boga żywego, Synu Dziewicy Maryi, pobłogosław mnie i pomóż mi być małym we własnym mniemaniu, abym mógł podobać się Tobie. Uczyń mnie małym jak kropla wody, abym się zagubił w oceanie Twojej miłości. Pobłogosław moje serce, aby się stało czyste i kochało tylko Ciebie, a wszystko inne w Tobie i dla Ciebie. Pobłogosław mój umysł, aby z łatwością przyjmował prawdy świętej wiary. Pobłogosław moją wolę, aby pragnęła i szukała tylko Ciebie. Oddaję Ci moje serce na Twoje mieszkanie. Weź je na własność - niech zawsze należy do Ciebie, w życiu i po śmierci. Amen.
***
Zaszło słonko za górami,
ziemię tuli cicha noc.
Dziecię Jezu, z Aniołami
nucę Tobie: Dobranoc.
Błysną gwiazdki na błękicie,
o, jak wielka Twoja moc.
Spojrzyj, Jezu, na Twe dziecię,
daj mi, Jezu, dobrą noc.
Przed ołtarzem lampka cicha
płonie Tobie całą noc
i Anieli nucą z cicha:
Dziecię Jezu, dobranoc.
Świat pogrążon w śnie głębokim,
wszystko trzyma Twoja moc.
Mnie i wszystkim moim drogim
daj, o Jezu, dobrą noc.
Chwalić będę Cię na nowo jutro,
gdy powstanę z snu.
Choć się żegnam teraz z Tobą,
serce me zostaje tu.
Wielu z nas odczuwa duży lęk przed tak zwanym utknięciem na mieliźnie, a dokładniej przed zatrzymaniem się w miejscu, nieefektywnością, zahamowaniem rozwoju. Życie utożsamiamy z działaniem. Stagnacja ma posmak śmierci. Historia biblijnego Izraela i dzieje chrześcijaństwa potwierdzają, że w takim myśleniu jest trochę racji. Życie ludzi, którzy na swojej drodze spotkali Boga, faktycznie było pełne pasji i stanowiło ożywczy impuls dla otaczającego ich świata.