logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
O. Anselm Grün OSB
Dotyk Bożej miłości
Wydawnictwo Salwator
 


Miłość jest jakością boską. Zaczarowuje nasze życie. Taka miłość jest w każdym z nas i otacza nas w stworzeniu, obejmuje nas kochającą rzeczywistością Boga, otula nas, jest w kochających nas ludziach. Życzę wam, żebyście czuli, że jesteście kochani i czerpali radość z miłości, którą darzycie innych ludzi.
 

 
Wydawca: Salwator
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7580-264-1
Format: 145x205
Stron: 150
Rodzaj okładki: Miękka
 
Kup tą książkę

 

– Hymn o miłości św. Pawła –


Kiedy św. Paweł w 13 rozdziale Pierwszego Listu do Koryntian intonuje hymn o miłości, ma za sobą długą tradycję. Sięga przede wszystkim do wzorów greckich. Najwyraźniej św. Paweł był dobrze wykształcony humanistycznie. To, że miłość ma wyższą wartość niż wszystko inne, twierdził już Platon:
 

Tak, mój Fajdrosie, jawi mi się eros:
Przede wszystkim on sam najpiękniejszy i najlepszy,
By następnie wszystkim innym darować ten dar[5].


Święty Paweł nie mówi o erosie, lecz o agape. Grecy znali trzy określenia dla różnych rodzajów miłości. Eros to miłość pożądliwa. Namiętnie kocha to, czego nie posiada. Stan bycia zakochanym żywi się siłą erosa. Philia jest miłością przyjaciela, kiedy cieszmy się radością kochanego człowieka. Philia życzy przyjacielowi wszystkiego, co dobre dla niego[6]. Najwyższym stopniem miłości jest agape. Z zasady chce się życzyć dobrze nie tylko przyjacielowi, ale i wrogowi. Jest to miłość Boga, miłość do Boga. Niczego nie chce ani od drugiej osoby, ani od Boga, tylko kocha. Niektórzy teolodzy grubą kreską oddzielają te trzy formy miłości. W przeciwieństwie do nich Tomasz z Akwinu i Bernhard von Clairvaux wiedzieli, że miłość zaczyna się w ciele, powoli wzrasta z pożądliwej do przyjacielskiej, i w końcu do boskiej miłości. Ale również agape potrzebuje siły erosa, inaczej staje się bezsilna i bez znaczenia. Agape jest nieskalaną miłością. Eros, który wyraża się w akcie seksualnym, może tak samo żywić się miłością niewinną agape, jak i odwrotnie agape może się żywić erosem i philia.

W Pieśni o miłości brakuje wskazówki o Chrystusie. Święty Paweł nie precyzuje, czy ma na myśli miłość do Boga, czy do człowieka. Mówi ogólnie o miłości. Miłość jest więc jakością życia, siłą, która działa w człowieku, przemienia go i oczarowuje. Miłość jest też jednocześnie darem Ducha Świętego, czymś boskim, co człowieka dopiero naprawdę czyni człowiekiem. Święty Paweł odpowiada tutaj na ogólną ludzką tęsknotę, która przenika całe nasze życie. To miłość sprawia, że warto żyć. W kazaniach dla nowożeńców często mówi się o tym tekście w moralizatorskim duchu. Młodej parze prawi się kazanie, co powinna robić i jak się miłować, co wywołuje raczej wyrzuty sumienia. Albo mówi się euforycznie o miłości i nie dostrzega się, jak naprawdę ma ona wyglądać. Święty Paweł nie wpada w euforię. On po prostu chce pokazać, jak wygląda życie, które kieruje się siłą miłości. Nie mówi o miłości między mężczyzną i kobietą, tylko o miłości jako sile ducha. Ten, kto czuje w sobie tę miłość, ten ma udane życie, i wszystko nabiera w nim nowego wyglądu i nowego smaku.

W Hymnie o miłości (1 Kor 13,4-7) św. Paweł pokazuje, jaką jakość ma miłość i jak może w konkretny sposób wpływać na naszą egzystencję. Miłość jest siłą, którą wywołuje Duch Święty w naszym sercu albo przez doświadczenie, że jesteśmy kochani przez drugą osobę, albo przez duchowe doznanie miłości Boga. Nie można opisać tej miłości ani jako uczucia, ani jako aktu chęci. Wydaje się, że ma ona swoją własną moc, która działa w sercu człowieka i dotyczy wszystkich jego relacji: z bliźnim, z Bogiem, z wszelkim stworzeniem, z samym sobą. Miłość odbija się w jego myśleniu, odczuwaniu, chęci i działaniu. Umożliwia nową jakość życia, nowe spojrzenie na siebie samego. Przemienia człowieka i sprawia, że na nowo promienieje. Nawet bardzo intensywne rozmyślania nad miłością nie sprawią, że stanie się ona czymś namacalnym, co można dotknąć. Można jedynie opisać ją i jej działanie:
 

Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie jest bezwstydna,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje (1 Kor 13,4-8).
 

Miłość jest cierpliwa, ma duże i otwarte serce. Potrafi czekać. Nie jest małostkowa. Jest otwarta na drugiego człowieka. Ale to otwarte szeroko serce, ta "wielka odwaga" nie odnosi się jedynie do obchodzenia się z innymi. Jeśli mam szeroko otwarte serce, czuję się inaczej. Jestem wolny, otwarty. Życie może do mnie płynąć. Nigdy nie skupię się tylko na tym, co negatywne we mnie lub w innym człowieku. Otwarte szeroko serce jest przeciwieństwem ograniczoności i tępoty. W całej istocie człowieka wyczuwa się, czy ma on szeroko otwarte serce, czy jest raczej człowiekiem małej odwagi, z ograniczonym duchem.

Miłość jest łaskawa. Greckie słowo oznacza, że miłość jest dobra, szczera, uczciwa i ma moc uzdrawiającą, że czyni dobro i przynosi ludziom szczęście. Obecność człowieka, który jest przepełniony miłością, jest dobra dla innych. Ma on uzdrawiające promieniowanie, więc chętnie przebywa się w jego otoczeniu. W drugim człowieku widzi to, co dobre, i wyciąga to z niego. Dobrze obchodzi się z innymi, ponieważ wierzy w to, co w nich dobre.


Miłość nie zna zazdrości. Greckie słowo "zazdrość" pochodzi z wyobrażenia, że ktoś wewnętrznie się gotuje i wybucha, powodowany siłą namiętności. Miłość jest inna. Promieniuje spokojem i poczuciem niezależności. Nie kieruje się zazdrością, żeby przykuć do siebie drugą osobę kajdanami, tylko pragnie jej wolności. Już grecki pisarz Maksymos z Tyru dostrzegał w wolności najważniejszą cechę miłości: "Miłość najbardziej nienawidzi przymusu i strachu. I jest dumna, i całkowicie wolna, jeszcze bardziej wolna niż Sparta"[7]. Ten, kto czuje w sobie miłość, jest wolny. Nie porównuje się z innymi. On jest z sobą. Jego serca nie rozdzierają namiętności. Miłość prowadzi człowieka do siebie samego, do jego właściwej istoty. Odpowiada jego najgłębszej jaźni.


________

przypisy:

  [5] Hans Conzelmann, Der 1. Brief an die Korinther, Göttingen 1969, s. 259.
  [6] Por. André Comte-Sponville, Ermutigung zum unzeitgemessen Leben. Ein kleines Brevier der Tugenden und Werte, Hamburg 1998, 298 i nast.
  [7] Hans Conzelmann, Der 1. Brief an…, dz. cyt., s. 260.


Zobacz także
Fr. Justin
Dopiero przez twórcze działanie ziemia staje się właściwym mieszkaniem i środowiskiem ludzkim. Czy to oznacza, że ziemie można traktować po prostu jako materiał, eksploatować dowolnie i bez ograniczeń?
 
ks. Leszek Mateja
"Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). Jest to jedno z najważniejszych zdań wypowiedzianych przez Jezusa, które wzywają nas do miłosierdzia i obiecują w zamian Boże miłosierdzie. Jednak, aby w pełni zrozumieć to błogosławieństwo, należy odczytać je w kontekście pozostałych. Warto zwrócić również uwagę na kolejność ośmiu błogosławieństw...
 
ks. Marek Dziewiecki

Nie można skutecznie zapobiegać negatywnemu zjawisku, dopóki całościowo nie poznamy jego przyczyn. Działania profilaktyczne powinny koncentrować się na źródłach zagrożeń, a nie na zmaganiu z symptomami. Przez wiele dziesięcioleci wychowawcy sądzili, że sięganie po substancje uzależniające wynika głównie ze złej woli, deprawacji lub ignorancji ze strony wychowanków. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS