logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Blask prawdy
Barbara Stefańska
Prawda jest ściśle powiązana z wolnością, ponieważ gdy ją znamy, tzn. poprawnie rozumiemy samych siebie, wówczas podejmujemy działania racjonalnie i dokładnie takie, jak chcemy. Wszak każdy z nas pragnie swojego własnego obiektywnego dobra. Rozum rozpoznaje prawdę, a wola może zgodnie z nią działać.    Prawdę rozpoznajemy, przyjmujemy, odkrywamy. Nigdy nie jesteśmy jej właścicielami – mówi ks. prof. Piotr Mazurkiewicz, profesor nauk społecznych, w rozmowie z Barbarą Stefańską
 
Powrót do metafizyki
Barbara Stefańska
W etyce chrześcijańskiej są czyny moralnie złe, których nigdy nie można usprawiedliwić – są to grzechy śmiertelne. Nawet jeśli jakiś zły czyn prowadziłby do dobra, nie powinniśmy tego robić ze względu na szkodę dla osoby ludzkiej i obrazę Boga   – mówi o. prof. Jarosław Kupczak OP w rozmowie z Barbarą Stefańską
 
Bartłomiej Dobroczyński
Modne są dzisiaj różnego rodzaju badania inteligencji. Uczeni odkryli, że oprócz “zwykłej” inteligencji, istnieje inteligencja emocjonalna i społeczna. A czy istnieje coś takiego, jak inteligencja religijna, talent religijny? - W pewnym sensie tak. I mówię to jako psycholog, a nie jako człowiek religii. Możemy posiadać różne uzdolnienia, np. matematyczne, muzyczne czy plastyczne, ale możemy też posiadać coś, co można określić jako zdolności religijne...
 
Każdy ma swoją świętą górę
Bartłomiej Dobroczyński
Pielgrzymki nie zawsze muszą mieć charakter religijny. Dla wielu fanów muzyki Jima Morisona jego grób na Pere Lachaise w Paryżu jest równie ważnym miejscem pielgrzymkowym, co Ziemia Święta. W filmie Jima Jarmusha "Mistery Train" para Japończyków pielgrzymuje do Memphis, by zobaczyć miejsce pochówku Elvisa Presleya...
 
Czy religia daje siłę
Bartłomiej Dobroczyński
Jeśli człowiek wniknie głęboko w religijny sposób odczuwania i myślenia, ma szansę zupełnie inaczej podejść do bólu, do choroby, do trudności, które przed nim stoją. Ludzie religijni dokonywali wielkich czynów, ryzykując często swoim życiem, bo wierzyli, że nawet jeśli nie powiedzie się im w życiu, to nie wszystko stracone...
 
Kiedy dziecko zaczęło pytać
Bartłomiej Dobroczyński
Dziecko – można powiedzieć – jest stosunkowo późnym "wytworem cywilizacji". Do końca XIX w. mało kto traktował dzieci w sposób, w jaki traktujemy je współcześnie. W pewnym sensie dziecka nie było, był jedynie niedokończony, niedojrzały jeszcze dorosły. 
 
Czy spowiedź leczy?
Bartłomiej Dobroczyński
Zróbmy eksperyment myślowy i popatrzmy na spowiedź jak na zabieg medyczny, polegają­cy na wyrzucaniu choroby na zewnątrz. Zło moralne czy pamięć o wyrządzonej komuś krzywdzie wywołują u osoby mającej choć tro­chę wrażliwe sumienie konsekwencje natury psychologicznej czy duchowej. Oczywiście, najbardziej poszkodowany jest ten, kto został skrzywdzony. Ale także osoba wyrządzająca zło, w pewnym sensie sama skrzywdziła sie­bie.    
 
Chluba Libanu
Bartłomiej Grysa
Dziś Pan Bóg działa niezwykle, m.in. przez wstawiennictwo pokornego maronickiego mnicha z Libanu – św. Szarbela. Jusuf Makhlouf, o którym tutaj mowa, urodził się w 1828 roku w ubogiej rodzinie libańskich maronitów jako najmłodsze, piąte dziecko Antoniego i Brygidy Makhloufów. Poznawanie oraz umiłowanie przezeń słowa Bożego karmiło w nim miłość do Jezusa i Maryi. Jusuf oddalał się często do groty, w której modlił się w samotności. 
 
Moc słabości
Bartłomiej J. Kucharski OCD
Przedziwne jest działanie Boga w historii świata. Przychodząc na ziemię jako człowiek, ogołocił siebie ze splendoru własnej, niepojętej Boskości. Zamieszkał między nami w niewielkim mieście na rubieżach ówczesnego rzymskiego imperium. Żył pod jednym dachem z ubogimi robotnikami – bo kim byli Maryja i Józef, jeśli nie pracownikami fizycznymi? Pod koniec życia wystąpił z orędziem Ewangelii, wychodząc z cienia ukrycia, ale większość egzystencji na ziemi spędził w skrytości i milczeniu.
 
Aby zrozumieć na czym polega prawdziwa mistyka
Bartłomiej Kucharski OCD
Tłumacz w swojej pracy kroczy niejako w okowach, spętany. Obowiązują go bowiem dwie zasady, wyrażone już w starożytności przez św. Hieronima: musi zachować wierność tekstowi oryginalnemu, a równocześnie zachować pewną swobodę, unikając dosłownej, niewolniczej wierności. Wspomniany św. Hieronim tak to ujął: “nie słowo w słowo, lecz by myśl odpowiadała myśli”, bo “tłumaczenie dosłowne prowadzi do absurdu”. To balansowanie pomiędzy jedną i drugą skrajnością jest czasem bardzo trudne.   Z o. Efremem Bieleckim, tłumaczem, karmelitą bosym, rozmawia Bartłomiej Kucharski OCD
 
 
1  
...
19  
20  
21  
22  
23  
24  
25  
26  
27  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
Marek Wójtowicz SJ
Droga człowieka do źródła swojego życia, czyli Boga, z racji tego, że jesteśmy osadzeni w konkretnym czasie i miejscu, posiada swój zewnętrzny, materialny charakter. Jesteśmy ludźmi i nasz Stwórca pragnie, abyśmy szli do Niego poprzez wszystkie pokłady naszego człowieczeństwa. Wcielenie Jezusa jest namacalnym potwierdzeniem wielkiej wartości naszego ziemskiego życia, które chociaż cały czas „uduchawiane” i nakierowywane na wieczność, to jednak aby wyrazić i rozwinąć się, potrzebuje całej fizyczności, czyli mówiąc najprostszym językiem – ciała. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS