Autor: Barbara (---.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 2001-10-29 21:41
Na pewno na poczatek potrzebna jest rozmowa z doswiadczonym kaplanem lub zakonnikiem - np. dominikaninem. Potem spowiedz, powrot do uczestniczenia w Eucharystii, nabozenstwach, niewatpliwie potrzebne bedzie wsparcie pojedynczej lub grupy osob swieckich, ktore na biezaco beda mogly pomoc przy wyjasnianiu watpliwosci. U kazdego ten proces wyglada troche inaczej i trudno cos konkretnego doradzic, nie znajac szcegolow. Moze byc trudno, ale nie wolno sie zniechecac. Zapewniam o modlitwie w tej intencji. Z Bogiem
|
|