Autor: GGGG (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-08-30 09:09
Raz po raz na forum pojawiają sie pytania czy można modlić się o miłość konkretnej osoby, dlaczego Bóg nie wysłuchuje takich modlitw itp. Wtedy padają odpowiedzi, że Bóg nikogo nie może zmusić do miłości, jak również my nikogo nie możemy zmusić do tego żeby nas kochał. W związku z tym moje pytanie: po co modlić się o dobrego męża/żonę skoro Bóg nikomu nie może kazać przyjść i mnie kochać, być moim mężem/żoną?
Drugie pytanie: Jak realizować swoje powołanie do rodziny, bycia mężem/żoną skoro mnie nikt tak nie chce pokochać, a ja nikogo nie mogę zmusić do małżeństwa? Czy Bóg powołuje do czegoś czego nie można zrealizować? Czy Bóg może powołać do samotności kogoś kto nie chce być sam?
|
|