logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Działanie Ducha Świętego.
Autor: Imii (---.sta.asta-net.com.pl)
Data:   2014-07-01 12:54

Witam, mam dwa pytania:

1. Czy podczas intensywnej modlitwy osobistej, można mieć spoczynek w Duchu Świętym, w swoim domu, bez udziały osoby kapłana?

2. Dlaczego dzieje się tak, że jak jakiś kapłan modli się nad człowiekiem to nie ma widocznych znaków zewnętrznych, a jak inny tylko go dotknie, to już upada?

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: Andy Pandy (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2014-07-01 15:26

"Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża."
J 3,8

Duch Święty jest nieograniczony i działa jak chce, kiedy chce i przez kogo chce. Wszystko dla chwały Bożej i dobra człowieka.

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-07-01 17:36

Najważniejsze jest rzeczywiste działanie Boże. A ono nie musi się objawiać w nadzwyczajnościach.
Z nadzwyczajnościami jest ten kłopot, że wymagają one rozeznania duchowego. Można o tym poczytać w życiorysach Świętych, których nieraz zły duch próbował zwieść na takie pobożnie wyglądające fajerwerki. Warto zrobić sobie przygotowaną przez wcześniejsze przestudiowanie nauczania solidną lekturę św. Jana od Krzyża.

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: Iwona (---.38.162.24.resman.pl)
Data:   2014-07-02 09:49

Miałam prawie spoczynek w Duchu Świętym. jak modliłam się w domu rok temu. Tylko wtedy nie wiedziałam co to jest spoczynek w Duchu Świętym. Wtedy przeżywałam okres bardzo intensywnej i żarliwej modlitwy, a także postu, gdyż Pan Jezus przyszedł do mnie po 20 latach nieobecności i jak się zorientowałam, że to On to nie chciałam przestać do Niego mówić i oczywiście żarliwie prosiłam o uzdrowienie i polepszenie mojej nie sytuacji. Pewnego dnia leżąc na łóżku oczywiście ciągle mówiąc do Boga, poczułam jak od stóp do głowy przjeżdza po moim ciele taka przeczysta, woda w powietrzu, która wiem, że była osobą, bardzo żywą i radosną i szybką i słodką, jak się zatrzymała mi na twarzy, przy oczach wiem, że chciała mnie przytulić. wydaje mi sie wtedy, że Duch Święty chciał wtedy wejść do mnie, ale wtedy myślałam, że chce bym się dalej modliła.
Innym razem odmawiałam wieczorem różaniec i też pojawił mi sie przy oczach, czole Duch Święty jakby pytał no co? Zasmiałam się i powiedziałam w myslach no nic, udając nieco skromną. Myslę, że wtedy wszedł we mnie, bo nie zasnęłam w ogóle a w myslach ciągle strzelałam cytatami i madrościami z Pisma Św. i byłam w takim stanie euforii. Na drugi dzień poszłam normalnie do pracy usmiechnięta, ale czułam zmęczenie, bo nie zmruzyłam oka.
Okres, który wtedy przezywałam byl okresem osłabienia generalnie, czułam na sobie takie promienie, o których pisze Faustyna, nawet jak się nie modliłam, czułam, że Duch Pański na mnie spoczywa. Wszystko się skonczyło kiedy przyszło mi zerwac z takim grzechem, wtedy zaczęłam unikac Boga, bo nie chciałam usłyszec jakiejś prawdy o mnie, po prostu jak przychodził taki etap miodlitwy, że Bóg mówił to konczyłam modlitwe, nie dało rady wytrwac, az głowę odwracałam, zaczał sie rodzic bunt, który odczuwałam w klatce piersiowej, skręcało mnie. No i przestałam się modlić, tylko różaniec odmawiam, bo sprawiał mi ulge w niektórych sytuacjach. kilkakrotnie czułam jak Duch Pański odchodzi ode mnie, etapami. dzis ten bunt przerodził sie w zatwardziałosć, no i w ten sposób sie nie nawróciłam.

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: pomidorek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-07-02 15:09

Bardzo polecam lekturę:
ks. Jan Reczek, "Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch. O charyzmatach, Odnowie w Duchu Świętym i zmaganiu z mocami ciemności", Kraków 2013 wyd. eSPe.

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: Zofia (---.mielec.mm.pl)
Data:   2014-07-02 16:54

Namnożyło się wspólnot charyzmatycznych i nie jest to złe. Problem w tym, że nie nadąża za tym formacja - szczególnie liderów, animatorów. Stąd można zaobserwować popularność różnych spotkań w czasie których dochodzi do tzw. "spoczynku w Duchu".

Warto więc zapoznać się z publikacją autorstwa kardynała Leona Suenensa (zm. w 1996r) pod tytułem : "Spoczynek w Duchu - kontrowersyjne zjawisko".
Papież Paweł VI powierzył kardynałowi opiekę nad Odnową w Duchu Świętym, którą sprawował również za pontyfikatu Jana Pawła II. Pod kierunkiem kard. Suenensa, najwybitniejsi teolodzy przygotowali tzw. "Dokumenty z Malines". Celem tych dokumentów było to, by wspólnoty Odnowy rozwijały się w zgodzie z nauczaniem Kościoła. Wspomniana wyżej publikacja stanowi "VI Dokument z Malines". Warto zapytać liderów wspólnot czy znają te dokumenty. Jeżeli nie, to bałabym się...

To w wielkim skrócie. Z lektury publikacji wynika, ze autentyczny "spoczynek w Duchu" jest zjawiskiem bardzo rzadkim. Iwonko, bardzo Ci polecam rozmowę z osobą (najlepiej z kapłanem), która pomoże Ci rozeznać doświadczenie, które przeżyłaś. Trzeba patrzeć na owoce...

Pozdrawiam serdecznie

 Re: Działanie Ducha Świętego.
Autor: Iwona (---.rzeszow.mm.pl)
Data:   2014-07-03 19:44

owoców chyba nie ma, bo jak napisałam od jakiegoś czasu przestałam się nawracać. Ale teraz wiem, że istnieją absolutne i bezwzględne: dobro, miłość, czystość, radość, rozkosz, słodycz, prawda, niewinność. To wszystko uosabia się w Bogu, który jest w tym nieprzejednany i stały. Wcześniej wydawało mi się, że prawda i fałsz istnieją tylko w matematyce, że nie ma dobra i zła. Teraz wiem, że można ocenić czy coś jest dobre czy złe, że to rzeczy szare i względne nie istnieją.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: