Autor: adam (---.17-1.cable.virginm.net)
Data: 2015-11-23 13:59
Jak wróciły to znaczy, że nikomu nie wybaczyłaś. Ani sobie, ani bliskim. Aby wybaczyć trzeba poznać kto i jak nas zranił. Jakie rany z tego powstały. Na ten przykład niespełnienie roli ojca, nieprzekazanie męskości synowi skutkuje chorobą masturbacji, niską samooceną. Syn musi nie tylko uleczyć swą duszę z masturbacji, ale i wybaczyć ojcu rany. A to możliwe jest tylko przez sakramenty, szczerą rozmowę w konfesjonale, modlitwę. Modlitwa jest tu najważniejsza, bo modlimy się za tych, którzy nas zranili. Prosimy o dar, umiejętność przebaczenia. A to jest proces, który trwa.
Aby wybaczyć trzeba modlić się o poznanie ran w naszej duszy. Czy nie zakryliśmy ich plastrami koleżanek. kolegów, plastrami muzyki, gier, zniewolenia seksualnego, facebooka, itd. Dopiero zerwanie tych plastrów, poznanie ran, ich przyczyn można znaleźć sposób jak je zaleczyć.
Blizna po ranie zaswędzi, ale nigdy nie boli.
Polecam książkę ojca Witko "Uzdrawiająca moc przebaczenia".
|
|