logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak to jest z pacierzem?
Autor: Gość (---.net.lannet.org)
Data:   2016-07-17 15:29

Witam
Jakiś czas temu zastanawiałem się nad sensem pacierza, każdemu z nas wiadomo, że w pacierzu jest szereg modlitw, które musimy wypowiedzieć, lecz ostatnio zastanawiałem się czy Bogu podoba się jak ktoś modli się długim pacierzem, w którym jest dużo modlitw, ale przecież w Mt 6,7 Pan Jezus powiedział "Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie.", na tej podstawie wywnioskowałem, że nie powinienem modlić się dziesiątkami modlitw i być gadatliwy na spotkaniu z Bogiem, zatem jak to jest z tym pacierzem, czy trzeba w pacierzu modlić się wyznaczonymi modlitwami czy wystarczy jedna?.

---
Zachęcam do uważnej lektury:

1. klik
2. klik
3. klik
4. klik
5. klik
6. klik
7. klik
8. klik
9. klik
10. klik
11. klik
12. klik

z-ca moderatora

 Re: Jak to jest z pacierzem?
Autor: Kasia (---.net.pulawy.pl)
Data:   2016-07-17 18:51

W tym fragmencie chodzi o to, aby modlitwa nie była jedynie pustymi słowami. Pacierz, nawet gdyby był nie wiadomo jak długi i jak bardzo podniosłe wyrażenia by się w nim znajdowały, ale byłby odmawiany rutynowo, w pośpiechu, bezmyślnie, nigdy nie będzie prawdziwą modlitwą i spotkaniem z Panem. Najważniejsze w modlitwie nie są słowa i ich liczba, ale modlitwa serca, wzniesienie go ku Bogu i trwanie w Nim. W innym wypadku pacierz pozostanie jedynie formułką, którą trzeba codziennie odklepać, a nie spotkaniem z Bogiem. Zamieszczam słowa o. Leonarda Głowackiego OMI, które moim zdaniem mogą być dla ciebie pomocne:

"Powiem taką rzecz dziwną: czasem lepiej nie „odmówić" pacierza, a szczerze się pomodlić; zwrócić się do Boga swoimi słowami, czy nawet myślami. Porozmawiać z Bogiem. Z Bogiem osobowym i bliskim. Przedstawić jako Bogu - swoje rzeczywiste sprawy, trudności, uczucia. Poczuć się przed Bogiem – aktem umysłu i woli, niekoniecznie uczuciowo. Nie tylko zewnętrznie i powierzchownie uspokoić sumienie: „odmówiłem pacierz", ale odbyć spotkanie z Bogiem, Ojcem miłosierdzia. Spotkanie osobowe. Spotkanie pełne najgłębszej czci i ufności. Z prawdziwej potrzeby duchowej".

Mam nadzieję, że trochę pomogłam

 Re: Jak to jest z pacierzem?
Autor: 9722 (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2016-07-17 19:33

Każdy inaczej odmawia pacierz. To Twój ma szereg modlitw, sam je sobie narzuciłeś, troszkę dziwne, że teraz na forum szukasz pozwolenia na zmniejszenie ilości:)

Co do ilości, czy długości, czy sposobu to ktoś mi ostatnio uświadomił, że dobrze jest modlić się codziennie zarówno "formułkami" jak i od siebie.
Formułki uczą nas systematyczności, nie pozwalają na zbytnią poufałość, poza tym nawet Jezus dał nam formułkowe Ojcze Nasz. Natomiast modląc się swoimi słowami mówimy to co naprawdę czujemy. Tylko taka forma modlitwy może być powodem pychy, łatwo zachwycić się tak cudownym kontaktem z Bogiem - tak mi się fajnie gada, tak dobrze się po tej modlitwie czuję niezależnie od tego czy modlę się co dzień czy co trzy dni.

Wydaje mi się, że powinieneś to pytanie zadać również spowiednikowi. Spróbuj:)

 Re: Jak to jest z pacierzem?
Autor: Fortepian (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-07-17 20:54

O tym jaka powinna być modlitwa Pan Jezus nie mówi tylko w jednym momencie. Poza tym w Mt 6, 7 wyjaśnia dalej "Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich!". Problemem jest zatem postawa wewnętrzna modlących (próba zakrzyczenia Boga) a nie wielość modlitw sama w sobie. Odmówienie jednej modlitwy może trudno uznać za wielomówstwo ale może tam się kryć małoduszne wydzielanie Bogu czasu czy lenistwo. Psalm 62 zachęca "Przed Nim serca wasze wylejcie". Może zamiast zastanawiać się czy za pacierz można uznać jedną modlitwę zastanów się jak go odmawiać żeby choć trochę swojego serca otworzyć przed Bogiem.

 Re: Jak to jest z pacierzem?
Autor: Natalka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-07-17 21:57

"Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was" (1 Tes 5, 16-18)

Ale:
Kiedyś już pisałam:)

"Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie." (Mt 6, 5-8)

Modlitwa nie musi być długa, nie muszą to być "Regułki" odczytane z Modlitewnika. Modlitwa to żywa rozmowa z Dobrym i Miłosiernym Bogiem o tym co raduje, co smuci, za co dziękuję, czego mi potrzeba:) Taka rozmowa jak z najlepszym Przyjacielem. Słowa modlitwy mogą być zwyczajne, proste. Można powiedzieć Kochanemu Jezusowi wszystko np. "Wiesz Kochany Jezu nie mam już cierpliwości ani ochoty się modlić. Nie wiem co z tym zrobić, bo tak mocno Cię kocham, że nie chcę Cię stracić. Czy masz jakąś radę na to?".

Nie trzeba modlić się ciągle tymi samymi słowami, Pana Boga można wielbić po prostu życiem:) A rano się z Nim przywitać, w ciągu dnia zamienić słowo (np. Anioł Pański, Koronka do Miłosierdzia Bożego), wieczorem może być Apel Jasnogórski a przed snem krótki rachunek sumienia - taki co ok a co do poprawy, podziękowanie i ciepłe słowo na dobranoc. Zwyczajnie, po ludzku, z serca:) Modlitwa to nie obowiązek to dar:) Dar, który prowadzi ku Życiu Wiecznemu:)

Pozdrawiam i życzę wszelkiego dobra na każdy czas szczególnie ten, gdy z czymś bywa trudno:) Dobry i Miłosierny Bóg widzi i pomaga:)

 Re: Jak to jest z pacierzem?
Autor: Ola (---.rev.ndi.net.pl)
Data:   2016-07-18 11:56

Modlitwa to ROZMOWA z Bogiem. Zdanie stare, takie trochę "wyświechtane", ale prawdziwe. W tej rozmowie masz mieć świadomość Boga, jako Osoby. Ma to być spotkanie twoje i Jego. To od Ciebie zależy ile masz czasu, możliwości i warunków by przybrać odpowiednią formę modlitwy. U mnie wygląda to rożnie: jest modlitwa własnymi słowami, czasem ułożone teksty modlitw, fragment Pisma Świętego, czasami jakiś uczynek ofiarowany, a bywa też tak, że siadam przed Najświętszym Sakramentem i nie mówię nic. Patrzę i patrzę i wiem, że siedzę przy Panu a On przy mnie. Może spróbuj tych różnych form modlitwy i sam zobaczysz, co leży najbardziej i wypływa prosto z serca.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: