Autor: ??? (---.17-3.cable.virginm.net)
Data: 2017-11-23 12:22
Odpowiedź już dostałaś. Chciałbym zwrócić uwagę, że twój błąd jest charakterystyczny. Zaczęło się już w Raju: "A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz»".
"On to rzekł do niewiasty: «Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?» Niewiasta odpowiedziała wężowi: «Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». Wtedy rzekł wąż do niewiasty: «Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło». Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski." I tak uzyskali "wiedzę", a pozbyli się niewinności. (Zamienili złoto na tombak)
Towarzysz Lenin cytował św. Pawła prawie dokładnie. Św. Paweł powiedział: "Kto nie pracuje, niech też i nie je"
/Nieprawda. Św. Paweł napisał: 'Kto NIE CHCE pracować, niech też nie je'. 2 Tes 3, 10b. moderator/
Lenin uczynił z tego pouczenia obowiązującą w jego raju zasadę: "Kto nie pracuje, ten nie je". Problem w tym, że w komunistycznym raju wszyscy głodowali, a praca była mordercza.
Odpowiem i ja: Ależ troszcz się, troszcz. Tylko czy rzeczywiście chcesz by jedzenie było jedynym przedmiotem twojej troski? Jak dla mnie to będzie smutne życie...
|
|