Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data: 2018-02-11 23:22
Nie piszesz ile masz lat, a to w tym wypadku ważne. Z postu wnioskuję, że nie jesteś dzieckiem, ale nie jesteś też dorosła, więc zakładam, że około 16.
Opieka nad obłożnie chorą osobą to ciężka praca, psychicznie i fizycznie. Dobrze, że zaproponowałaś te zakupy, może to i kropla, ale też konkretna, namacalna pomoc. To ważne.
Spróbuj popatrzeć na tę sytuację od innej strony: kochasz babcię (tak wnioskuję z postu), więc pomoc w opiece nad pradziadkiem to tak naprawdę pomoc jej, nie pradziadkowi. Przez 2 godziny prawdopodobnie nie musiałabyś go karmić, babci chodziło pewnie głównie o to, żeby ktoś był "na wszelki wypadek" i zareagował, gdyby coś było nie w porządku.
Masz prawo do takich uczuć, jakie opisałaś, masz prawo czuć się niepewnie, masz prawo nie wiedzieć jak się opiekować chorą osobą - w końcu to dla Ciebie nowa, nieznana sytuacja. Porozmawiaj z babcią albo mamą o swoich obawach, powiedz o tym, co tu napisałaś. Wspólnie łatwiej Wam będzie znaleźć dobre rozwiązanie.
|
|