Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data: 2018-04-05 02:44
"bo po ludzku po prostu - szkoda"
Jeśli matka kocha swoje ciężko chore dziecko, trudzi się dla niego dzień i noc, to nigdy nie powie, że szkoda jej wysiłku, bo dziecko nie przeżyło. Podobnie, jeśli nie "zebrało" się dziewięciu pierwszych piątków, ale praktykowało się je zgodnie z tym, o co prosił Jezus, bez wysuwania na pierwszy plan własnych korzyści, to też niczego nie będzie szkoda. Żadnego trudu, który się z tym wiązał. Zrozumieć to może każdy, kto ma wyczucie, czym jest prawdziwa miłość.
Nie wiem, dlaczego tak się stało, że przekaz dotyczący pierwszych piątków został spłycony i odarty ze swojej istoty. Jezus przecież nie obiecał Nieba każdemu, kto przez kolejne dziewięć miesięcy przystąpi w pierwszy piątek do Komunii świętej. Jego obietnice są ściśle związane z kultem Jego Najświętszego Serca, adresowane są do Jego czcicieli.
Gdyby ktoś kupił w dobrej wierze podrabiany bilet na imprezę, na której mu bardzo zależy, to też będziesz, Magdaleno, gromić każdego, kto tego człowieka będzie ostrzegał, że na ten bilet nie wejdzie? Bo po ludzku po prostu - szkoda (wydanych pieniędzy?). Jeśli nie, to dlaczego w taki właśnie sposób postępujesz w tym wątku? Dlaczego próbujesz zachęcać do wchodzenia na fałszywkę?
"Inną praktyką ku czci Bożego Serca jest nowenna dziewięciu pierwszych piątków miesiąca, która przyjęła się w Kościele katolickim po objawieniach św. Małgorzacie Marii[100]. W objawieniach tych Pan Jezus podał dwanaście obietnic dla czcicieli Jego Boskiego Serca. Jedna z nich brzmi: „W nadmiarze miłosierdzia Mego Serca obiecuję, że wszystkim, którzy przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków miesiąca będą przyjmować Komunię świętą, moja wszechmocna miłość udzieli łaski ostatecznej pokuty, nie umrą w mojej niełasce, ani bez przyjęcia koniecznych sakramentów. Moje Serce będzie im bezpiecznym schronem w ostatniej godzinie”[101]. Obietnica ta przyczyni się do upowszechnienia Komunii świętej pierwszopiątkowej. Należy ją jednak rozumieć w duchu wiary, a nie w sensie taniego merkantylizmu. Praktyka ta ma przyczyniać się do wzrostu gorliwości. Każdy pierwszy piątek miesiąca ze względu na podejmowane w nim pobożne praktyki (spowiedź, komunia wynagradzająca, akty wynagrodzenia itp.) powinien angażować chrześcijanina w trud wewnętrznej przemiany dla upodobnienia się do Chrystusa oraz w trud zbawczy budowania Królestwa Bożego Serca poprzez czynną miłość[102]".
http://duchowosc.scj.pl/
|
|