Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2018-07-14 11:34
Ne zrobiłaś tego celowo. Wiemy, stało się, ale moim zdaniem trzeba się przyznać. Być może pani doceni szczerość oraz próbę minimalizacji szkód (sklejenie).
Jeśli właścicielka sama odkryje szkodę, może być znacznie gorzej, może zdenerwuje się bardziej (szkodą i zmilczeniem). Nie przewidzimy jej reakcji.
Jeśli pani będzie oczekiwała profesjonalnej naprawy, wymiany drzwiczek itp. - cóż, trudno, trzeba to sfinansować. Jesteś w wynajętym mieszkaniu i trzeba się liczyć z tym, że się w pełni odpowiada za straty, także przypadkowe. O tym, czy trzeba je pokrywać, czy można machnąć ręką na "banalne sprawy", jak piszesz, decyduje właściciel.
|
|