logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Oliwia (15 l.) (78.10.36.---)
Data:   2018-12-07 23:53

Czego tak właściwe zakazuje nam przykazanie „Ani żadnej rzeczy, która jego jest?” Czy jeśli np. wyobrażam sobie, że jestem na miejscu jakiejś gwiazdy czy piosenkarki, mam takie życie jak ona itd to popełniam grzech ciężki?

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: B. (---.191.90.238.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2018-12-08 02:02

Pan Bóg przewidział takie rozterki jaką Ty masz, dlatego dając to Przykazanie Izraelitom (za pośrednictwem Mojżesza), uszczegółowił w Biblii najcenniejsze wówczas "przedmioty ewentualnej pożądliwości". Użył określeń zrozumiałych dla ówczesnych Izraelitów:

"17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego»." Księga Wyjścia 20,17

I powtórnie, w Księdze Powtórzonego Prawa:
"21 Nie będziesz pożądał żony swojego bliźniego. Nie będziesz pragnął domu swojego bliźniego ani jego pola, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do twojego bliźniego»." Pwt 5,21

Dziś należy to rozszerzyć o pojęcia wówczas dla ludzi nieznane (nie należy pożądać np. laptopa bliźniego twego).

„wyobrażam sobie, że jestem na miejscu jakiejś gwiazdy czy piosenkarki, mam takie życie jak ona itd to popełniam grzech ciężki?”

„mam takie życie jak ona” - czy życie wielu „gwiazd” naprawdę jest godne pożądania, naśladowania? Wiele z tych kobiet jest zagubionych. Robią życiowe błędy (np. czwarty mąż, zgoda na gorszące role filmowe). Efektem jest odejście od Boga i Kościoła, życie w grzechu. Po rozwodzie i zawarciu następnego małżeństwa cywilnego (małżeństw) gwiazda nie może otrzymać rozgrzeszenia i nie może jednoczyć się z Panem Jezusem w Komunii Świętej. Oczywiście są aktorzy i piosenkarze wierni jedynej żonie i wierni Bogu, na szczęście są.
Życie gwiazdy to także stresujące okresy oczekiwania na propozycje ról czy koncertów, czasami upokarzające przypominanie się producentom w wulgarnych programach tv.
Dobrze jest spoglądać na to rozsądnie :) Zachęcam Cię do przeczytania historii bardzo pięknych i dzielnych kobiet w Księdze Estery i w Księdze Judyty. Niesamowite historie. Opierając się na Bogu obie uratowały swój lud. Musiały do tego użyć biżuterii, ozdób, kosmetyków, wonności, uroku. Mimo to w sercach pozostały skromne i mądre.
Serdecznie pozdrawiam.

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Oliwia (15 l.) (78.10.36.---)
Data:   2018-12-08 08:28

Dziękuje za odpowiedź. Dobrze wiem, jak to jest z tymi gwiazdami. Nie chodzi o to, że chciałabym żyć tak jak one, a raczej o to że np jadąc samochodem i słuchając jakiejś piosenki wyobrażam sobie, że to ja ją śpiewam, a nie tamta osoba. Nie wiem czy kwalifikuje się to do pożądania. Ogólnie bardzo ciężko odróżnić mi grzech ciężki od grzechu lekkiego, albo grzech od normalnego bezgrzesznego zachowania... byłam już u przedświątecznej spowiedzi i teraz naprawdę staram się żyć dobrze, ale wciąż boje się że zgrzeszyłam. Jest taki piosenkarz, który ma już żonę, a ja przez chwile wyobraziłam sobie, że ja z nim jestem. Nie było to nic nieczystego. Czy takie myśli są grzechem ciężkim?

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2018-12-08 22:17

Oliwia,

Przypomnij sobie jak grzeszymy:
- Myślą
- Mową
- Uczynkiem
- Zaniedbaniem.

"Słyszeliście, że powiedziano wam: "Nie cudzołóż".
A ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa" (Mt 5,28).
Dotyczy również dziewcząt - i całej płci pięknej.

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Oliwia (15 l.) (78.10.36.---)
Data:   2018-12-08 22:42

Tak, pożądliwie... Ale co tak naprawdę znaczy to „pożądliwie”? Nie do końca to rozumiem. Czy chodzi tu o wyobrażanie sobie rzeczy związanych z nieczystością? Przepraszam za te ciągle pytania, ale nie radzę sobie z tym wszystkim. Ciagle zastanawiam się co jest grzechem, a co nim nie jest, co jest grzechem lekkim, a co ciężkim. Byłam u spowiedzi kilka dni temu i naprawdę staram się nie grzeszyć, ale ciagle dzieje się coś, co wzbudza moje wątpliwości czy mogę przystępować do Komunii. Dziekuje za udzielone odpowiedzi i bardzo proszę o modlitwę, bo bardzo mi z tym wszystkim ciężko.

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: B. (---.191.87.211.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2018-12-09 00:23

Proponowałabym - dołącz do Ruchu Czystych Serc :)
https://rcs.org.pl/

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data:   2018-12-11 03:15

"Ale co tak naprawdę znaczy to „pożądliwie”? Nie do końca to rozumiem. Czy chodzi tu o wyobrażanie sobie rzeczy związanych z nieczystością?"

Pożądliwość, o której mowa w X przykazaniu, nie dotyczy sfery seksualnej. Chodzi o coś innego. O wielką chęć posiadania czegoś. Ale taką, która w rezultacie człowieka niszczy.

Pragnienie bycia na miejscu piosenkarki niekoniecznie musi być czymś złym. Jeśli masz talent muzyczny, może Cię ono np. zmobilizować do nauki śpiewu (a śpiew można wykorzystać do dobrych celów). Gorzej, jeśli takiego talentu nie posiadasz, a często uciekasz w świat marzeń (zamiast rozwijać talenty, które masz). Albo jeśli tak w sobie podsycasz pragnienie, że przeradza się ono w żądzę, tak że w rezultacie "musisz" posiąść to, czego chcesz.

Nie zawsze jest łatwo odróżnić czy jakieś pragnienie jest jeszcze dobre czy już złe (stało się pożądaniem). Czasem potrzeba więcej czasu, żeby to ocenić.


"Byłam u spowiedzi kilka dni temu i naprawdę staram się nie grzeszyć, ale ciagle dzieje się coś, co wzbudza moje wątpliwości czy mogę przystępować do Komunii".

Porozmawiaj o swoich wątpliwościach ze spowiednikiem przy kolejnej spowiedzi (kiedy nie będzie już przedświątecznych kolejek).

 Re: Jak rozumieć 10 przykazanie?
Autor: Frodo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2019-01-01 15:07

Treściwy artykuł na temat 9-tego i 10-tego przykazania znajduje się na stronach Opus Dei:
https://opusdei.org/pl-pl/article/temat-38-dziewiate-i-dziesiate-przykazanie-dekalogu/

Dziesiąte przykazanie ma się tak do przykazania siódmego jak przykazanie dziewiąte do przykazania szóstego. Nie ma przykazania odpowiadającego przykazaniu piątemu - bo zabójstwo powoduje raczej u człowieka odrazę niż przyjemność.

"Ogólnie bardzo ciężko odróżnić mi grzech ciężki od grzechu lekkiego, albo grzech od normalnego bezgrzesznego zachowania... "
Też w Twoim wieku miałem podobne problemy. Rozeznawanie, czy coś jest grzechem a jak już to czy jest grzechem lekkim czy ciężkim jest często trudne. Sam dosyć dużo czytałem poważanych autorów a mimo to nie umiem szybko odpowiedzieć na niektóre Twoje pytania.

Z ciekawości się spytam: jak wyglądają Twoje lekcje religii? Czy poruszacie tam takie tematy? Wydaje mi się, że uczenie rozeznawania grzechów powinno być zadaniem katechety. Sam miałem kiepsko prowadzoną katechezę (poza szkołą podstawową), więc nie wiem, czego się tam uczycie i w jaki sposób nauczana jest teologia moralna. W sumie wydaje mi się, że zbyt mało uczy się w Kościele rozeznawania grzechów, trochę jest to chyba skutek (zbyt) gwałtownego odejścia od głębokiej kazuistyki, która jeszcze na początku XX wieku była praktykowana powszechnie.

Nawiasem mówiąc, poproś swojego katechetę, żeby Ci dobrze wytłumaczył temat współpracy w grzechu - kiedy jest to dobre a kiedy nie (bo nie jest tak, że nigdy nie można w grzechu współpracować - czasami jest to nawet bardzo cnotliwe). Jest to bowiem trudny temat a takie sytuacje występują często w życiu codziennym.

Jesteś w takim wieku, w którym powoli zaczynasz wchodzić w dorosłość, więc musisz pewne sprawy w swoim życiu uporządkować - jednym z nich jest rozeznawanie grzechów. Dam Ci radę (już odchodząc od ścisłego tematu wątku): nie oczekuj, że w życiu nie będziesz miała problemów (piszę ogólnie), po prostu trzeba czasami nauczyć się z problemami żyć. Nie chodzi o to, że nie masz dążyć do ich rozwiązania, tylko czasami po prostu trzeba mimo ich obecności starać się cieszyć życiem - jak chociażby zajmować się drobnymi przyjemnościami.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: