Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2019-01-05 19:32
Koniecznie odpocznij. Dałaś się zagonić.
Jestem od Ciebie starsza i obserwuję od lat dosyć niebezpieczną tendencję wśród ludzi młodych. Zwłaszcza studentów, z którymi mam - też od lat - regularny kontakt. Chcą się oni jakoś zabezpieczyć i mieć niezłą pracę już, w czasie studiów.
Efekt jest dosyć często fa-tal-ny. Studiują albo na pół gwizdka (nie mogę, ja pracuję, stara śpiewka studenta, któremu nic nie pasuje, żadne terminy zajęć, kolokwiów itp., bo on pracuje, niestety bywa, że zamiast solidnie studiować), albo się zajeżdżają intensywną aktywnością na studiach oraz pracą, często nisko kwalifikowaną - jak Ty. Tak, słusznie żałujesz nieprzespanych nocy. Nie ma sensu przesadzać. Trzeba o siebie zadbać. Zachować równowagę. Wyciągnij wnioski, koniecznie.
Oczywiście rozumiem, że czasem, może i często trzeba teraz pracować, żeby się utrzymać. Doświadczenie też może się przydać, to fakt. Uległaś jednak chyba złudzeniu, że im więcej w CV, tym lepiej. Kolekcjonowanie praktyk itp., jak sama widzisz, niekoniecznie kończy się od ręki sukcesem. A przy tym sprawiasz wrażenie, że jesteś zmęczona, także psychicznie. Za kilka miesięcy wchodzisz w czas postudencki - chyba wykończona. Nie warto przesadzać. Twoja obecna kondycja może nie zachęcić pracodawcy. Więc spokojnie, złap oddech, nie szukaj przypadkiem nowych dodatkowych zajęć, skończ studia... Powodzenia!
|
|