Autor: Alina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2019-03-24 12:23
Myślę, że warto zastanowić się jakie są powody, że wstydzisz się wiary. Piszesz, że boisz się reakcji swojej mamy. Pomyśl czego w jej reakcji się obawiasz. Zdziwienia? Braku akceptacji? Wyrzutów? Tego, że zmieni o Tobie zdanie? Może jest w Tobie lęk, że będziesz czuła się zobowiązana do tego by się tłumaczyć z praktyk religijnych? Może przeczuwasz, że musiałabyś odpierać ataki na religię, Kościół i wiesz, że byłoby to dla Ciebie zbyt trudne?
Nie czuj się z tego powodu winna, że wstydzisz się praktyk religijnych przed swoimi rodzicami. Zastanów się czy podobne opory przed przyznawaniem się do wiary masz również w obecności swoich rówieśników? Tak / nie - dlaczego?
Jeśli wstydzisz się wiary jedynie przed swoimi rodzicami, to może warto się zastanowić nad tym co dzieje się w relacji między Tobą a nimi. Czy nie jest to jeden z symptomów tego, że relacja nie jest prawidłowa? Może brakuje szczerości, otwartości? A może masz poczucie, że masz za mało niezależności, że rodzice Cię w jakiś sposób ograniczają, nadmiernie narzucają swoje wzorce zachowania?
Pytasz co robić. Przede wszystkim módl się. Proś Ducha Świętego o męstwo, aby uzdalniał Cię do odważnego wyznawania wiary.
Nie rób jednak nic na siłę. Przyjdzie czas, gdy poczujesz, że jesteś gotowa do wyznawania wiary otwarcie.
W moim wpisie postawiłam Ci kilka pytań. Pomyśl nad nimi. Nie czuj się zobowiązana, by odpowiadać na nie tu, na forum. Niech będą one dla Ciebie punktem wyjścia do osobistej refleksji nad przyczynami problemu, o którym piszesz. Bo to, co się dzieje, jest raczej przejawem jakiegoś innego problemu, który znajduje ujście, przejawia się w taki właśnie sposób.
|
|