Autor: B. (---.191.84.154.ipv4.supernova.orange.pl)
Data: 2019-04-20 00:11
<<"...Ojcze Przedwieczny, ofiarowuję Ci (ja): Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo, najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata..." --> tu jakby wynika, że jakby my składamy - wg Objawienia od św. Faustyny.>>
Michał, koronka jest modlitwą "przełamania oporów"
Miałam opory przed wypowiadaniem słów "Ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo...". Jak JA mogę ofiarować? Czułam się, jakbym to ja skazywała Pana Jezusa na ukrzyżowanie, jakbym to JA składała ofiarę z Jezusa ("ofiaruję Ci..."). I olśniło mnie. Ja mam TYLKO zaakceptować decyzję Jezusa. Jeżeli bym tego nie chciała wypowiedzieć, to jakbym nie zgadzała się na Jego ofiarę, jakbym powiedziała - ja tego od Ciebie nie wymagam, mogłeś nie iść na krzyż... Jakże jednak nie zaakceptować decyzji Pana Jezusa o ofierze Krzyża, skoro oznacza ona, że Bóg walczy o nasze serca nie władzą „totalitarną” (np. poprzez odebranie wolnej woli), ale ofiarą z życia, zgodą na cierpienie krzyża, okazywaniem miłości...
A po Śmierci nastąpiło Zmartwychwstanie i wszystko co się z tym wiąże, nadzieja i realna rzeczywistość.
Tak więc słowa koronki są bardzo dobre.
Rozważ ponadto słowa wersetu 20 listu do Kolosan:
„19 Zechciał bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkała cała Pełnia,
20 i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą:
przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach,
wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża.” Kol 1, 19-20
Zatem Krew Jezusa na krzyżu nie dość że została przelana za nasze grzechy, to jeszcze pojednała to, co na ziemi, i to, co w niebiosach! wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. Czy pojmujesz to czy raczej jeszcze nie?
Skoro Krew Jezusa pojednała to co na ziemi, i to, co w niebiosach, to znaczy, że przedtem z tym pokojem między istotami niebieskimi i ziemskimi bywało różnie?
Człowiek robił i robi (teraz też) niejednokrotnie straszne rzeczy, istoty niebieskie nieraz musiały być oburzone. Bóg zechciał, „aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża”.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
|
|