logo
Sobota, 20 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Przemoc w rodzinie
Autor: Anna (---.centertel.pl)
Data:   2019-05-30 00:02

Witam... Nie wiem już co mam robić.
Od 6lat bije nas ojciec, mnie mamę i zneca się psychicznie. Nie mam sił żeby cokolwiek z tym zrobic, boję się wszystkiego co spotykam na swojej drodze, czuję się zmęczona ale muszę jakoś pomóc mojej mamie. Ciągle słyszę że ja zabije lub jej coś zrobi. Wygląda to tak że jeden dzień jest dobrze a kolejny tydzień kłótnie i bicie mojej mamy. Proszę niech mi ktoś pomoże!!! Ojciec non stop coś psuje rzuca i skacze do twarzy, ciągle chodzi mu o pieniędze o to że on Chce mieć wszystko czego tylko chce nie zważając na problemy i potrzeby rodziny. Jestem bardzo załamana i proszę o pomoc

 Re: Przemoc w rodzinie
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2019-05-30 00:46

Anno, kiedy ojciec wszczyna awantury, wyciąga ręce do bicia, wzywajcie policję. Następny krok to założenie niebieskiej karty:
https://www.infor.pl/prawo/pomoc-spoleczna/przemoc-w-rodzinie/254357,Czym-jest-Niebieska-Karta.html
Należy też powiadomić Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. W potrzebie można korzystać z bezpłatnej pomocy prawnej w tych ośrodkach.
Jeżeli masz możliwość dyskretnego nagrywania gróźb kierowanych wobec was, tak by ojciec się nie zorientował, to rób to jako dowód na groźby karalne.

Nie kryjcie dramatu jaki się rozgrywa w czterech ścianach. Czy rodzina wie, że jesteście z mamą bite, narażone na utratę życia? Może ktoś z rodziny może podjąć interwencję.
Napisałaś, że ojciec bije was od 6 lat. Czy wcześniej nie było zastrzeżeń do jego zachowana. Może zwróćcie uwagę czy nie występują jakieś objawy potencjalnej choroby psychicznej. Może jest to alkoholizm? Jeżeli tak, to proście w instytucjach do tego powołanych jak PCPR o pomoc w skierowaniu na leczenie.

 Re: Przemoc w rodzinie
Autor: Alina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2019-05-30 10:08

Możesz zadzwonić na "Niebieską linię" 800-120-002. To telefon zaufania dla ofiar przemocy w rodzinie. Możesz uzyskać pomoc psychologiczną i otrzymać informacje o możliwościach uzyskania pomocy w okolicy miejsca zamieszkania.
Konieczne jest też założenie Niebieskiej Karty.

 Re: Przemoc w rodzinie
Autor: dsn (---.sigma.jaslo.pl)
Data:   2019-05-30 21:05

Współczuję.
Mnie natomiast zastanawia to, czy mama zamierza z tym wreszcie cokolwiek zrobić. Czy rozmawiałaś z nią poważnie na ten temat? Na pewno lepiej by było dla Was, jeżeli obie byście temu zaradziły. Jest pewnie wystraszona i nie reaguje, z obawy o to, co może jej zrobić mąż, jednak bierność to najgorsze co może być.
Dodatkowe nagrania z awantur bardzo pomogą i przyspieszą cała sprawę, co dla was jest szczególnie ważne.

Nie zgadzam się z Kaliną w tym, żeby ewentualnie kierować go na leczenie. Jego miejsce jest gdzie indziej niż w klinice/szpitalu. On je bije od 6 lat, to nie jest tymczasowy problem.

 Re: Przemoc w rodzinie
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2019-05-31 14:41

Dsn, napisałam wyraźnie o potrzebie zgłoszenia problemu przemocy do odpowiednich instytucji, co powinno skutkować krokami prawnymi - proces karny wobec stosującego przemoc i stosowna kara.

Przemoc to jest skutek. Żeby powstał skutek, musi zaistnieć przyczyna. W tym wypadku może to być charakteropata, despota, zwykły łobuz, ale równie dobrze mogą to być zaburzenia psychiczne czy skutek nałogu alkoholowego, narkotykowego.
Anna podała tylko fakt stosowania przemocy, ale wydaje mi się słuszne szersze spojrzenie niż tylko: zaaresztować, zamknąć w więzieniu.
Nasz wymiar sprawiedliwości niestety nie zawsze jest sprawiedliwy. Bywa, że ofiary po zgłoszeniu faktu przemocy, długo czekają na sprawiedliwość, wyroki odosobnienia są krótkie, w zawieszeniu, oprawca po odbyciu wyroku wraca do swoich ofiar.
I co wtedy? Dlatego też napisałam o zwróceniu uwagi na ewentualne zaburzenia.
Oczywista jest kara za przestępstwo przemocy. Negatywnie oceniamy czyn, czujemy niechęć do oprawcy ale nadal jest to człowiek. On z więzienia wyjdzie być może jeszcze bardziej zdeprawowany, a jak nie podda się terapii to może pragnąć zemsty. Poszukując tych przyczyn może udałoby się osiągnąć zmianę na lepsze, zrozumienie przez niego zła, które czynił.
Po tylu latach znęcania się psychicznego i fizycznego matka i córka (nie wiemy czy to nastolatka czy dojrzała kobieta) są już tak udręczone, że same nie podołają, dlatego też potrzebna jest pomoc instytucjonalna.
Patrząc ogólnoludzko znalezienie przyczyn i pomoc posłuży temu mężczyźnie i jego rodzinie, po chrześcijańsku może stworzyć szansę do nawracania.
Na każde zło warto spojrzeć przez chęć pomocy. W sieci jest bardzo dużo świadectw osób, które były na moralnym dnie i tę szanse pomocy dobrze wykorzystały.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: