Autor: Karolina (---.esnet.pl)
Data: 2019-08-07 15:04
Dzień dobry,
Ostatnio czuję się samotna (brak chłopaka, dobrych znajomych) co poprawiło moją relację z Bogiem ale wiadomo samotność boli. Modlę się do Boga o dobrego chłopaka, męża dla siebie. Po kilku miesiącach modlitwy ja i chłopak którego znam kilka lat zbliżyliśmy się do siebie. Okazało się że wiele nas łączy, mamy podobne charaktery, poglądy. Zakochałam się w nim chyba z wzajemnością. Z trudem nam obojgu przychodzi otwieranie się przed innymi utrudnia odkrycie jego uczuć emocji. Ale kiedy jesteśmy sami potrafimy rozmawiać o wszystkim, otwieramy się z łatwością. Skąd mam wiedzieć co Bóg zaplanował dla nas i czy zaplanował cokolwiek? Czy powinnam angażować się w tą znajomość? Czy to że po moich modlitwach po latach nasza znajomość się odnowiła i poprawiła może być znakiem od Boga?
|
|