Autor: Osi (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 2019-08-27 12:01
Przeczytalam o mekach czysccowych i o tym, ze ludzie nie wykorzystuja mozliwosci ominiecia czyscca, zyjac tu na ziemi. Czysciec to praktycznie cos, co czeka wiekszosc z nas, cierpi sie tam duchowo, ale tez fizycznie. Nie bede ukrywac, ze mam wyjatkowo niska tolerancje na bol fizyczny i pierwsze, co mi przyszlo do glowy, to jak sie z tego wywinac. Patrzac jednak na to, co zrobilo sie w przeszlosci i na to, jaka wage w czyscu maja grzechy powszednie, unikniecie meki wydaje sie niemozliwe. Wiem tylko, ze trzeba sie bardziej starac, ale jak bardziej? Wydaje sie, ze nawet pomoc biednym i milosc nie przebija naszych grzechow powszednich skoro trafiaja do czyscca nawet ci, ktorzy pomagali na ziemi. Dlaczego wiecej nie opowiada sie ludziom, jak bardzo grzechy powszednie sa niebezpieczne, skoro czekaja nas w czyscu za nie tak okropne meki?
|
|