Autor: xxx (---.centertel.pl)
Data: 2019-09-27 23:06
Znajoma ciągle narzeka jak bardzo chciwi rolnicy trują ludzi pestycydami. Nie zauważa, że stosując piekielnie drogie środki ochrony roślin rolnicy najbardziej poświęcają swoje zdrowie, a w skupie płaci im się grosze za to, na czym krocie zarabiają potem pośrednicy. Gdy ta sama znajoma kiedyś dostała owoce zerwane z drzewa rosnącego zupełnie naturalnie, nieopryskiwane, narzekała, że są małe, niewydarzone i jest zbyt dużo robaczywych. Ciekawe jaka byłaby reakcja, gdyby jakiś rolnik np. przy produkcji ziemniaków czy buraków chciał zastosować "babopielik" z jej pomocą :) Byłoby to zupełnie zdrowe :) Niestety coś za coś. Jako konsumenci chcemy mieć lśniące w słońcu warzywa i owoce o idealnym wyglądzie, kształcie i wielkości. Pytanie ile zachowałoby się zbiorów i czy wszyscy mielibyśmy co jeść, gdyby pestycydów w ogóle nie stosowano, wszak bez nich na takim polu np. najbardziej dorodne wyrosną chwasty.
Łaską Bożą są służące nam talenty dane przez Boga czy to nam, czy innym ludziom. Pod warunkiem, że właściwie z nich wszyscy korzystamy.
[edit]
Inaczej :)
Nie: "pod warunkiem, że właściwie z nich wszyscy korzystamy", a "Pytanie czy właściwie z nich wszyscy korzystamy".
|
|