logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety?
Autor: Piotr (---.96.164.137.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2019-11-01 19:37

Cześć. Zastanawiam się nad jedną rzeczą: czy mężczyzna ma prawo oczekiwać wsparcia od kobiety? Mam na myśli to, że istnieje niepisana zasada: mężczyzna nie może być słaby. Nie może okazywać słabości. Jeśli to zrobi, to nie jest "prawdziwym mężczyzną".

Teraz parę słów o mnie. Cierpię na mocną nerwicę związaną m.in. ze skrupułami i lękiem. Leczę się u psychologa, psychiatry i spowiednika. Jestem pogodzony z tym, że jest to mój krzyż na całe życie. Pomimo moich starań i tak jest ciężko. Pomimo młodego wieku trochę w życiu przeszedłem. M.in. rozwód rodziców oraz uzależnienie od pornografii (leczę się i obecnie mam już 8.5 miesiąca abstynencji).

Mimo wszystko dążę do tego, by być solidny. Jestem dobrze wykształconym mężczyzną ze świetnymi perspektywami na niedaleką przyszłość (dobra praca, własne mieszkanie). Od pornografii jestem obecnie wolny, ale jednak chyba zostaje to na całe życie i nigdy pewności nie ma. Moja nerwica przysparza mi bardzo duże trudności w życiu duchowym, ale żyję z nadzieją, że kiedyś trafię do Nieba i moje ziemskie piekiełko się skończy. Powoduje to, że mogę nie być zdolny to bycia samodzielnym duchowym przewodnikiem rodziny i potrzebuję mądrej, kochającej mnie żony, która będzie mnie wspierać. Czy to dobre pragnienie?

Jestem trochę niepewny swojej męskości. Bolą mnie różne komentarze o "prawdziwych mężczyznach" i tak dalej. Mam wrażenie, że gdyby kobieta była pozbawiona kobiecych atrybutów, to wszystko byłoby okej. Jeśli natomiast mężczyzna taki jest (lub lęka się czegoś), to może być publicznie zlinczowany, nie jest "prawdziwy" i nie zasługuje na kobietę. Jeśli tak jest w istocie, to czy warto w ogóle wchodzić w związki? Odnoszę wrażenie, że nie mam prawa oczekiwać pomocy, wsparcia i akceptacji - bo inaczej nie będę "prawdziwym mężczyzną", a "chłopcem".

Wydaje mi się, że pomimo ogromu lęków, braku odwagi i niepewności - mam trochę siły. Inaczej nie byłbym w stanie dojść do tego punktu, w którym jestem teraz. Co mogę więcej zrobić? Mogę chyba jedynie starać się postępować dobrze pomimo różnych lęków, ale one same nie znikną.

 Tematy Autor  Data
 Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy Piotr 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy Justyna 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy Margaret 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy orelka 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy danusia 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy patrycja 
  Re: Czy mam prawo oczekiwać wsparcia i akceptacji od kobiety? nowy po prostu 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: