Autor: Tom (---.adsl.inetia.pl)
Data: 2020-02-11 17:58
Mam taki jakiś dylemat, że jak się słucha księży to z nauki o czyścu można wywnioskować, że miłosiedzie może spotkać nawet zatwiardziałego grzesznika, który się dawno nie spowiadał.
Ale z kolei niektórzy księża głoszą tez takie coś, że 'Ojcze nasz' nas może doprowadzić do piekła jak żyjemy w nie przebaczeniu. I głoszą tez to, że jak nie jesteśmy w łasce uświęcającej i umrzemy to idziemy do piekła. I tutaj jest jeden haczyk:
co jeśli o jakimś grzechu z naszego życia zapomniemy?
|
|