Autor: Gosc (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 2020-05-08 08:45
Cześć, ciekawi mnie pewna sytuacja: okazało się, że od wielu lat moi blisci zarliwie modlą się w mojej intencji o coś, czego nie chce i mam w dodatku inne plany. Teraz, gdy już o tym wiem, taka sytuacja wydaje mi się dziwna. Pan Bóg i tak pokieruje tym wg Swojej woli, bo ja modlę się właśnie o spełnienie Jego woli w tym zakresie, ale czy trzeba jakoś rozwiązywać ten problem na ludzkim szczeblu? Dziękuję bliskim za modlitwę, ale jednak moja decyzja jest inna, choć oni tego nigdy nie zaakceptuja. Co dzieje się z takimi, trochę z góry skazanymi na niespelnienie, intencjami?
|
|
