logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Straciłam wolę walki, sens w życiu.
Autor: Marzena (---.play-internet.pl)
Data:   2020-07-18 16:22

Szczęść Boże,
Zapewne przeczytam w odpowiedziach to samo. Od bardzo dawna jestem dotknięta przemocą psychiczną, nękaniem. Odnoszę wrażenie, że dawni koledzy i koleżanki nadal mi dokuczają. Czuję, że straciłam wolę walki, sens w życiu. W kółko mam do przepracowania tę samą pracę. Od siedmiu - ośmiu lat.
Przez ostatnie lata powtarzałam sobie jedną rzecz - myśli wracały jak bumerang. Dwa dni temu ktoś podobnego argumentu użył, by odeprzeć mój komentarz. Całkowicie niezgodnego z rzeczywistością.
Bardzo często modliłam się, by Bóg uchronił mnie od złego. Tylko zło mnie spotyka. Zauważam, że słowa bliskiej osoby, które dotyczyły jej samej, bardzo silnie oddziałują na moje życie. Stały się przepowiednią. Niszczą mnie. O dziwo, nie zauważam, żeby te same słowa miały zgubny wpływ na osobę, która je wypowiada. Czy to złorzeczenie? Przekleństwo?
Co w przypadku, gdy dotyczą osoby zmarłej? Czy krzyk i agresja w domu rodzinnym może oznaczać dla mnie zgubę i nieszczęście dla mojej rodziny?
Jak odeprzeć od siebie zło i nieszczęście? Dlaczego mam poczucie, że nie ma w moim życiu światła?

 Re: Straciłam wolę walki, sens w życiu.
Autor: Ina (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2020-07-19 09:25

Nie wiem ile masz lat, wygląda na to, że należysz do młodzieży. Czy możesz zmienić swoje towarzystwo? Jeśli w tym, w którym jesteś, nie możesz się rozwijać i radować życiem. Czy myślałaś kiedyś o wstąpieniu do jakiejś wspólnoty w Kościele? Nie musisz znać tam ludzi, oni Ciebie przyjmą z radością. A może do jakiejś innej rozradowanej grupy, np. kochającej turystykę. To wspaniała sprawa, kiedy spotykają się ludzie podziwiający piękny, stworzony przez Boga świat. Jest jeszcze wiele różnych możliwości.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: