Autor: Gabi (94.134.89.---)
Data: 2020-12-30 15:01
Karolu :-)
Według św. Teresy modlitwa to wiele razy powtarzana rozmowa z Tym, o którym wiemy, że nas miłuje. Najważniejsza i najpiękniejsza wiadomość dla Ciebie, Karolu, że istnieje Ktoś, Kto Cię nieskończenie miłuje Miłością, o której nawet Ci się nie śniło :-) Ona przekracza wszelką Twoją wyobrażnię i oczekiwania, pragnie Ci się nieustannie oddawać i karmić Cię Sobą, abyś był szczęśliwy już tutaj na ziemi. Bóg jest nieskończenie otwarty na nas i stworzył nas otwartymi na Siebie, nieustannie nas przyciąga i chce być blisko nas, jak najbliżej. Interesuje Go wszystko, co Ciebie interesuje, ponieważ jest Emmanuelem, Bogiem z nami, z Tobą, dla Ciebie. Dlatego nie zastanawiaj się, jaki temat z Nim poruszyć, gdyż On już dawno nie może się doczekać, aż się do Niego zwrócisz :-) Nie musisz się wysilać na jakieś grzecznościowe frazesy, bądż po prostu sobą, bo On najbardziej ceni autentyczność. W końcu Ciebie stworzył i zna Ciebie "od podszewki" :-), kocha nieprzytomnie, jest Twoim najbliższym Przyjacielem, Który Cię akceptuje i otacza najczulszą troską. Przy Nim możesz się poczuć całkowicie bezpiecznie i zwierzyć Mu się z największych tajemnic swojego serca. On jest Bogiem bliskim, delikatnie przenika Cię, otacza Cię i wypełnia Swoją łaską. Powiedz Mu to wszystko, co napisałeś powyżej i oddaj Mu inicjatywę. On się zatroszczy o resztę :-)
Gdybyś chciał więcej poczytać na temat modlitwy, to np. tutaj:
https://www.gosc.pl/doc/2267344.Modlitwa-wedlug-Teresy
|
|