Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2021-01-02 21:43
Zgrzeszyć i to poważnie można także, będąc przykutym do domowego kaloryfera. A co, nieczystość i alkohol, itd., poprzestaję tylko na Twoich przykładach, w domu są niemożliwe? Nie oszukujmy się.
Absolutnie nie jest tak, że katolik ma być zamknięty w czterech ścianach i wymykać się z klapkami na oczach do sklepu, pracy oraz kościoła. Naprawdę, nie okoliczności zewnętrzne są najważniejsze. Ważniejszy jest ład serca, nasze decyzje.
Oczywiście nie zachęcam do balang, kasyn i spotkań w, powiedzmy, domach swawoli wszelkich. Ale ucieczka od życia między ludźmi nie jest dobra. Nie każdy jest powołany do ścisłej klauzury (to statystycznie jakaś skrajna mniejszość), a i klauzura absolutnie nikogo z automatu nie broni od grzechu.
Chrześcijaństwo nie jest religią kształtującą odizolowanych, zamkniętych w sobie smutasów, bojących się świata zewnętrznego i każdego spotkanego człowieka. Odwrotnie, Chrystus posyła nas na cały świat. Uczy, że zło pochodzi z wnętrza człowieka. Poszukaj setek biblijnych cytatów o radości...
|
|