logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Magdalena (20 l.) (---.icpnet.pl)
Data:   2021-01-30 18:11

Witam,
Mam 20 lat 182 cm wzrostu i przez to problem z samoakceptacją. Zawsze wiedziałam, że jestem wysoka i jakoś to mi tak bardzo nie przeszkadzało, ale w tym roku coś we mnie pękło i cały czas o tym myślę. Jestem najmłodsza z rodzeństwa a niestety najwyższa. Z tatą jestem na równi. Dlatego nawet w rodzinie nie czuje się dobrze. Doszło do tego, że nawet w kościele podczas mszy czuje się skrępowana, bo przewyższam zdecydowaną większość przez to czasami nie potrafię się skupić na tym co mówi ksiądz. Wiem, że dla Boga jestem wyjątkową i wita mnie z otwartymi rękoma, ale cóż ten wzrok niektórych mnie dołuje. Jestem trochę zła na Boga, nie ukrywam mam żal do Niego. Ale nie chcę mieć żalu. Chce cieszyć się życiem całą sobą. Czy jest jakiś sposób abym wreszcie chociaż troszkę bardziej zaakceptowała siebie?

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: sylwia (---.gtnet.net.pl)
Data:   2021-02-10 23:03

Najdrozsza Magdaleno, czytam twą wiadomość i wiesz co? Skup sie na swoich zaletach na plusach swojego wygladu. Masz 20 lat to znaczy jestes bardzo młoda, przed Tobą wiele, szkoda życia na troski, a szczególnie tego typu. Twierdzisz ze w rodzinie nie czujesz się konfortowo? Czy ktoś wypomina Ci Twój wzrost? Przestan o tym myslec. Ty jestes wysoka, ale pomysl - kazdy jest jakis - ktos jest rudy, ktos otyły, ktos piekny ktos niezbyt obdarzony urodą. a przeciez kazdy wyjątkowy, wiem banały, ale czasami moze pomyśleć o świecie w prostszy sposób? Ty na pewno jestes ładną dziewczyną, pewnie tez postawną, zamiast martwic sie wzrostem podkresl swoja kobiecosc i urode, np, zrób ładną fryzure, moze ubierz sie niebanalnie, zapomnij o chowaniu się w kąt, jestes zyjesz tu i teraz, MUSISZ znalezc swój styl, itp. A wzrok innych? Olej to, ja wiem trudne ale olej i pomysl o swoich plusach w wygladzie, na pewno je masz, pomysl tez o sobie w kategoriach zalet - moze jestes zyczliwa dla innych, moze zabawna, moze umiesz słuchac, a moze masz jakis niebanalny talent, Niestety wiele dziewczyn marzy o wyzszym wzroscie, a ty sie martwisz, nie warto, dodam ze jesli uwazasz wzrost za wade to pomysl ze ludzie posiadaja gorsze mankamenty. Np bardzo wysoką nadwage, brzydkie rysy twarzy, i inne, i jeszcze jedna rada, popatrz na siebie przez pryzmat ciekawej osobowosci, znajdz niebanalny styl ubioru, swietne dodatki, np oryginalne kolczyki itd, miej ciekawe hobby, bądz pewna siebie, czerp radosc z drobnych rzeczy.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Estera (---.147.97.232.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-02-11 01:17

A ja mam 156 cm, średnia z nas to byłyby 2 modelki 🤣
Tak naprawdę to w czym i dlaczego Ci przeszkadza wzrost? Dlaczego przeszkadza Ci, że inni patrzą? I czy rzeczywiście chodzi o wzrost, czy tak naprawdę kryją się za tym inne kompleksy?

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Dorota (---.satfilm.com.pl)
Data:   2021-02-11 08:26

Zauważyłam, że współczesna młodzież jest wysoka. W każdym razie wyższa, niż moje pokolenie (50+). Wyglądacie pięknie, smukli ludzie, dziewczyny z nogami do nieba, piękne twarze, zadbane włosy. Ech, dziewczyno ciesz się, że tak wyglądasz. Widuję na ulicach sporo wysokich dziewczyn, nie jesteś wyjątkiem i twój wzrost nie jest wadą. Jest po prostu twoją cechą i bądź z tego dumna.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Aleksandra (37.128.156.---)
Data:   2021-02-11 10:52

Witaj Magdaleno,

To normalne, że masz kompleksy związane z wyglądem, jesteś jeszcze młoda i w tym wieku to chyba norma. Powiem Ci jako osoba starsza kilka lat, że z upływem czasu te kompleksy się zacierają. Ja zawsze patrzyłam z podziwem na takie wysokie dziewczyny jak Ty, bo jestem niższa 20 cm i miałam kompleks w drugą stronę.

Ale ... Mam jeszcze niższą siostrę od siebie, dodatkowo o korpulentnej budowie ciała i wiesz zobaczyłam, że ona się tym w ogóle nie przejmuje. Cieszy się z życia, nie marnuje czasu na rozmyślania. Wie, że Bóg ją kocha taką jaką jest. I Ciebie też kocha :)

Są takie branże, w której wysoki wzrost jest bardzo pożądany jak np. gra w różne sporty drużynowe (siatkówka, koszykówka) i tam na pewno spotkałabyś więcej wysokich dziewczyn, czy w zawodzie stewardessy.

Pozdrawiam Cię serdecznie :)

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2021-02-11 21:41

Magdaleno,

Pociesz się, ze w tym wieku zwykle młode dziewczyny mają pretensje do swego wyglądu. A to cera brzydka, lub za dużo w biodrach, za wąskie usta, nogi zbyt grube, etc., mogłabym długo jeszcze wymieniać. Też tak kiedyś miałam. Ale wraz z wiekiem po prostu przeszło mi to obrzydzanie siebie. Zaczęłam zwracać uwagę bardziej na taniec i śpiew.
Masz słuszny wzrost. Czy myślałaś o sporcie lub modzie?
Może warto spróbować swoich sił na wybiegu jako modelka? Dziewczyno, życie dopiero przed Tobą, nie przejmuj się :)

Uszy do góry.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: #%@&* (---.17-3.cable.virginm.net)
Data:   2021-02-12 14:19

Z tego co pamiętam, to Anna German (taka piosenkarka była, warto posłuchać czasem jej staroci) miała 185 cm wzrostu i podczas występów publicznych często podkreślała go wysokimi obcasami, a bywało, ze konferansjerzy mieli 1,6 m wzrostu. Przynajmniej mogła patrzeć na nich z góry. Musisz sobie znaleźć tak, jak ona meża wyższego od siebie (nie pamiętam, ale ma chyba sporo ponad 1,9 m). Syn tej pary ma ponad 2,3 m i nie przeszkadza mu to w robieniu kariery..., nie nie koszykarskiej - naukowej. Jeden z moich synów ma tylko 2 m - taka długa chuda tyczka. Przyznam, bez bicia, że wzrost może stanowić niekiedy pewną przeszkodę - np. na kurs szybowcowy nie wpuszczają w Anglii wyższych od 1,9 m, ale jakoś przymknęli oko..., więc może i ciebie dopuszczą, gdyby co do czego.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Mateusz (31.42.24.---)
Data:   2021-02-13 20:42

Z całą pewnością mogłabyś zaakceptować swój wzrost. W jaki sposób? Najlepiej poprzez wykorzystanie go. Być może lubisz sport - nie napisałaś, czy studiujesz, ale jeśli tak, a dodatkowo miałabyś na to trochę czasu, zainteresuj się na przykład akademicką drużyną żeńskiej siatkówki. A na co dzień pokazuj ludziom, że jesteś przede wszystkim człowiekiem jak inni, a nie jakimś zbytnio wyrośniętym wybrykiem natury. Staraj się być życzliwa i uśmiechnięta, zaoferuj dostanie czegoś z wysokiej półki sklepowej osobie, która ma z tym problem.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Ania (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2021-02-13 23:59

Ja mam 178 cm. Jestem wyższa niż większość kobiet, ale nigdy nie myślałam negatywnie o moim wzroście. To dla mnie atut. Niscy mają wiele problemów, o których będąc wysoką nie masz nawet pojęcia. Sąsiadka średniego wzrostu mówiła mi, że mam szczęście, że jestem wysoka, bo ona nie jest w stanie sama ściągać produktów w sklepie z górnych półek. Inni sąsiedzi musieli robić meble na zamówienie, bo w standardowych blaty są dla nich zbyt wysoko, a nie są liliputami. Ile razy jestem na koncertach, czy jakichkolwiek miejscach, gdzie jest zbiorowisko ludzi myślę sobie, że mam szczęście, bo niewiele osób jest mi w stanie zasłonić widok. Nawet w kościele, wyobraź sobie jak to jest nie widzieć nic, albo podczas tłoku w autobusie. Wysoki wzrost jest naprawdę praktyczny :) Jeden facet powiedział mi, że lubi wysokie kobiety, bo z niskimi czuje się jak z dzieckiem - kolejny plus :) U wysokich mniej widać nadmiar kilogramów, trzeba mieć naprawdę dużą nadwagę, żeby wyglądać źle - również plus.

Jesteś młoda, możesz swój wzrost również zamienić w atut. Możesz spróbować swoich sił w spocie, czy modelingu. Masz wzrost modelki. :)

Może problem jest w tym że w Twoim otoczeniu nie ma wysokich osób. U mnie najbliższa rodzina cała jest wysoka (jestem najniższa) i się złożyło, że prawie wszystkie moje koleżanki są wysokie, więc nigdy nie czułam się dziwnie czy źle. Mam kilka koleżanek +180cm i nie słyszałam od nich narzekań na wzrost. Mam też znajomą, która mierzy 1.99m wzrostu - taki wzrost może być problematyczny (długość łóżek, za krótkie ciuchy, duże stopy, wszyscy zwracają uwagę) i był to dla niej problem w przeszłości, ale jako nastolatka pod naciskiem rodziców zaczęła naukę w szkole z internatem i zajęła się sportem, poznała tam inne wysokie dziewczyny. Obecnie zawodowo zajmuje się sportem, więc wzrost jej atutem.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Weronika (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-02-14 10:39

Mam raka, przeszłam mastektomię (nie mam jednej piersi), jestem łysa (na skutek chemioterapii wypadły mi włosy) i czuję się super w swoim ciele, humor mi dopisuje.
Nie myślę o swoim wyglądzie, nie oceniam ani innych ani siebie po wyglądzie bo wygląd nie ma znaczenia - serce, charakter, dusza to się liczy - wierz mi, że wiem co mówię (w ciągu ostatnich 5 miesięcy byłam 4 razy w szpitalu).

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Magdalena (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2021-02-14 16:01

Dziękuję wszystkim za odpowiedź.
Dzięki Wam czuje się o niebo lepiej w swoim ciele ;D i przestanę zadręczać się tymi głupimi myślami.

 Re: Jak zaakceptować swój wzrost 182 cm?
Autor: Weronika (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-02-14 17:53

Gdy leżałam na chirurgii onkologicznej po amputacji piersi to widziałam bardzo dużo kobiet, które załamały się psychicznie z powodu konieczności amputacji piersi. Bardzo dużo płakały, ponieważ wygląd był dla nich 'bożkiem', dla nich mastektomia to był koniec świata. Warto od młodości wyrabiać sobie dystans do swojego wyglądu, mieć świadomość że przychodzą choroby, uroda mija - wtedy gdy przyjdą ciężkie doświadczenia łatwiej je zaakceptować.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: