Czy Bóg da mi jeszcze kiedyś łaskę nawrócenia? Żyje z piętnem, że popełniłam paskudny grzech przeciw Duchowi. Ale chcę wrócić do Boga. Brakuje mi tego uczucia bliskości z Nim. Chcę nawrócenia. Boję się, że Bóg już mnie pozostawił samej sobie. Czy jest sens się modlić o to nawrócenie? Czy Bóg wysłucha mnie?