logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy odpowiedź nadal jest taka sama?
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2021-03-15 20:56

Ja wiem że już pytalem i dostałem odpowiedź.. ale mimo to chciałbym się dowiedzieć czy mimo to co jeszcze potem pisałem czy odpowiedź nadal brzmi tak - w sensie czy słowa spowiednika mogę zastosować do tych przypadków z przeszłości które wymieniałem i reszty i czy zostawić już to
w spokoju niby dostałem odpowiedź ale nie umiem się skupić w ciągu dnia na niczym innym i chodzę cały czas ze złym humorem, bardzo bym prosił o jeszcze jedna i ostatnia odpowiedź i naprawdę już tu nie wrócę a ponadto postaram się pooglądać jakieś filmiki na temat skrupułów i podjąć jakieś działania.

------------

Tak, odpowiedź nieustannie ta sama:
Skrupulant nie zazna długo spokoju, nawet jeśli uzyska odpowiedź na swoje wątpliwości. Po chwili ogarną go następne. I tak w nieskończoność…
Najlepsza pomoc - stosować się do poleceń spowiednika/kierownika duchowego.
moderator

ps. Trzy wątki niżej ta sama odpowiedź. I tak średnio kilka razy w tygodniu.

 Re: Czy odpowiedź nadal jest taka sama?
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2021-03-15 21:59

Znaczy ja ogólnie wiem, że każde moje pytanie które się rodzi to jest jedno i to samo - skrupuły ale czasami mam tak wielkie wątpliwości, że nie potrafię siebie sam do tego przekonać. Dostałem kiedyś taką radę od byłego skrupulanta, żeby nie myśleć w ogóle o tym, zostawić to wszystko i przestać rozstrzasac tylko żyć jakby tego w ogóle nie było.. staram się. Ale przez takie pojedyncze przypadki nie potrafię czasami zachować spokoju i dopadają mnie takie gorsze okresy, potrzebuje wtedy tego by ktoś mi uświadomił, że jest wszystko dobrze i nie ma się czym przejmować, naprawdę przepraszam, że jestem taki nachalny, ale to nie jest tak że ja cały czas pytam. Zdarza mi się gorszy moment ale wtedy wystarczy że ktoś mnie uspokoi i czasami mam spokój na pół roku albo i więcej, dlatego proszę się też nie denerwować na mnie z tego powodu że szukam pomocy żeby się tylko uspokoić, naprawdę przepraszam :/

Chciałbym tylko jednej jasnej odpowiedzi - czy wszystko dobrze zrozumiałem, czy dobrze myślę, że te słowa spowiednika mogę zastosować do tego co było zanim pojawiły się skrupuły i do tych innych przypadków i czy powinienem to zostawić? Czuję w głębi duszy że odpowiedź to tak, ale gdy słyszę to od kogoś mądrzejszego ode mnie kto potrafi spojrzeć na to z innej perspektywy to dopiero wtedy się uspokajam bo boje się że jestem w błędzie ..

 Re: Czy odpowiedź nadal jest taka sama?
Autor: Krystian (---.nyc.res.rr.com)
Data:   2021-03-17 14:13

Porada od Krystiana z 6 października 2017 (cytat za teologia.pl):

Ehhh...
i. Według zdania wielu teologów, jeśli stopnia swojej winy nie potrafi dokładnie określić osoba starająca się żyć zgodnie z sumieniem, zastanawiająca się nad sobą, jej budzący wątpliwość grzech nie był ciężki. Sam fakt nieumiejętności określenia ciężaru grzechu, stopnia świadomości i dobrowolności działania świadczy, że grzechu ciężkiego nie było. Świadome i dobrowolne zaangażowanie się w zło nie było zbyt wielkie, skoro człowiek, zamiast pewności grzechu ciężkiego, ma wątpliwości.

j. Chociaż grzech wątpliwy nie musi być ciężki, lepiej go wyznać w spowiedzi. Nie tyle jednak z obawy przed nieważnością tego sakramentu, ile w celu uniknięcia przeżywania różnych niepokojów w przyszłości, np. czy spowiedź nie była świętokradzka. Dopóki jednak człowiek nie dojdzie do pewności, że popełnił bez wątpienia grzech ciężki, może przystępować do Komunii św. Powinien jednak szczerze żałować za wszystkie swoje przewinienia, wynagradzać Jezusowi za popełnione zło i dziękować Mu za to, że przychodzi do grzeszników w gościnę (por. Mt 9,10-13). Miłość do Chrystusa i chęć uzyskania Jego pomocy do walki z grzechem i do rozwijania dobra powinny być motywem przystępowania — pomimo wątpliwości — do Komunii św.

Porada prosto z konfesjonału: jeśli mamy wątpliwości czy coś było grzechem ciężkim to był to grzech lekki a nie ciężki - lub podobnie. Chodzi oczywiście o faktycznie grzechy a nie np coś złego co grzechem nie było.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: