Autor: nikt (---.artnet.gda.pl)
Data: 2021-06-15 18:14
Wierzę w Boga jako Stwórcę świata i odkupiciela człowieka. Ale nie rozumiem dlaczego Bóg mi nie pomaga w życiu doczesnym, mimo błagań, pozostawiając mnie praktycznie żebrakiem na marginesie życia społecznego. Cierpiącym. Jakby osobiste doświadczenie i rzeczywistość w której przyszło mi żyć, zaprzeczała słuszności wiary w Boga. Zastanawiam się czy gdybym wybrał kiedyś drogę ateizmu i nie "traceniu czasu" na myśleniu o Bogu i wartościach zaszedłbym w życiu dalej... Te słowa są dla mnie zawsze trudne i niepojęte, bo jestem w tej drugiej części: "Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma."
|
|