logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Straciłem wiarę w ludzi
Autor: Kacper (18+) (---.home-net.pl)
Data:   2021-09-02 19:00

Szczęść Boże,
Nie wiem, o co prosić, czy o pomoc? Ale jak, czy o słowa wsparcia, ale nie potrzebuje, czy o coś innego.
Powiem wprost: Straciłem wiarę w ludzi.
Starsze osoby stawiałem sobie za wzór, czy to do spraw np. wyglądu, czy ubioru, oraz sprawy duchowe... kościół, modlitwa... do wczoraj. Wczoraj wpadłem po prostu w furię. Złość... była spowodowana tym, że kilku starszych ludzi mnie okłamało. Straciłem wiarę w ludzi po prostu . Chyba w życiu nie byłem tak oszukany. Wszyscy mi obiecywali. Gdy przyszło co do czego nie ma Pana żeby zrobił to o co prosiłem. Zawiodłem się nawet na jednym księdzu który też mnie okłamał. Straciłem wiarę w ludzi... O co mam prosić nie wiem...
Pozdrawiam.

 Re: Straciłem wiarę w ludzi
Autor: Halina (---.13-2.cable.virginm.net)
Data:   2021-09-16 09:58

Kacper,
Wiem jak bardzo cierpisz, z pewnością to było bardzo, bardzo bolesne doświadczenie.

Cisnie mi się na usta, by Ci powiedzieć: Wierz w Boga, nie w ludzi.
Nasze zaufanie niejeden raz zostanie wystawione na próbę. I to są nasze bolesne, przykre doświadczenia. Złoto w ogniu się doskonali - to jest pocieszenie.

Proś Boga o światło, czego chce Cie nauczyc z tego bolesnego doświadczenia. Bóg ma swój plan i z pewnością da Ci odpowiedź. Może to potrwać dni, tygodnie ale jak ufnie będziesz wierzył i cierpliwie czekał z całą pewnością otrzymasz odpowiedź.

Niech Bóg obficie Ci błogosławi.

 Re: Straciłem wiarę w ludzi
Autor: Mateusz (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2021-09-16 20:34

Ludzie nie są doskonali, więc możesz się spodziewać, że jeszcze nieraz się na kimś zawiedziesz. Podobnie jak niejedna osoba może w przyszłości powiedzieć, że zawiodła się na Tobie. Całkowicie tego nie wyeliminujesz, ale możesz zmniejszyć liczbę takich przypadków.

 Re: Straciłem wiarę w ludzi
Autor: Sylwester (---.wroclaw.vectranet.pl)
Data:   2021-09-17 23:15

Bóg sam wystarczy.

 Re: Straciłem wiarę w ludzi
Autor: zzapalkamid (---.centertel.pl)
Data:   2021-09-19 10:28

Ubecy, ktorzy kilkadziesiąt lat temu bili i torturowali opozycjonistów antykomunistycznych tez się dzisiaj zestarzeli. Niektorzy do niedawna pobierali wysokie emerytury, uważając za naturalne, że im się należy.

Starszy nie oznacza z automatu "godzien zaufania". Nigdy tak nie było. Przez przypadek uwierzyłeś w pewien mit. A jedyne, w co trzeba wierzyć, to w Boga i w Kościół. Zarówno wśród starych, jak i wśród młodych znajdziesz tak uczciwych, jak i nielojalnych. Niektorych - ze względu na doświadczenie i mądrość zyciową - możesz uważać za autorytet. Ale mądrosc zyciowa i doświadczenie są dzisiaj często niezależne od wieku.

Trzydziestolatek, ktory od dzieciństwa chorował na raka i choroba ta zbliżyła go do Boga i ludzi, ma więcej zyciowej mądrości, niż starzec, ktory od mlodosci pławil się w luksusach i nie zna innego losu.

Księża też są różni. Trzeba wierzyć w to, co głosi Kościół. A Kościół głosi, ze kazdy bez wyjątku kapłan, niezależnie od kondycji swojej duszy, ma moc odpuszczania grzechów i konsekrowania hostii i wina. Nie glosi Kosciol natomiast mitów, skądinad żywych wśród niektórych ludzi, ze każdy, kto w wyniku święceń otrzymał moc sprawowania Sakramentow, bedzie zawsze i we wszystkim uczciwy. To na prawde dwie różne sprawy. Kapłan to człowiek. A ludzie grzeszą.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: