logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Gdzie był Anioł Stróż?
Autor: Mika (178.212.127.---)
Data:   2021-10-16 16:22

Czy Anioł Stróż towarzyszy nam tylko po to, by doprowadzić człowieka do zbawienia pomijając inne życiowe sytuacje? Wiem, że to Jego najważniejsze zadanie, dbanie o duszę człowieka, ale co zrobić gdy czytamy lub słyszymy, że ludzie czasem tak głupio umierają? Nieszczęśliwe wypadki itp. Nie chodzi o sytuacje ewidentnie zawinione przez człowieka, zaniedbanie, zbyt mała ostrożność czy brawura. Ale o niezawinione, powodowane często przez innych ludzi, ale też naturę. Czy Anioł, który ma nas strzec nie chroni przed głupotą innych ludzi i wymierzonym przez nich w drugiego człowieka złem? Czasem, gdy czytam o takich sytuacjach, od razu przychodzi do głowy pytanie "gdzie był Anioł Stróż"? A może to naiwne myślenie...

 Re: Gdzie był Anioł Stróż?
Autor: Ona (---.30.16.246.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-10-16 19:12

To nie jest magia, na drodze nie pojawi się nagle anioł z mieczem w dłoni, żeby powstrzymać pijanego kierowcę... Druga kwestia, to zapraszanie aniołów do swojego życia, oni chcą nam pomagać, ale nic na siłę nie zrobią.

 Re: Gdzie był Anioł Stróż?
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2021-10-16 20:20

Był. I pewnie mówił. Inną sprawą jest to, czy dana osoba go słyszała. Czy Ty słyszysz swego anioła?

 Re: Gdzie był Anioł Stróż?
Autor: A2 (---.icpnet.pl)
Data:   2021-10-16 22:49

A czy rozmawiasz ze swoim Aniołem Stróżem? Co z tego, że nas chroni, jak nie słuchamy jego rad?

 Re: Gdzie był Anioł Stróż?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2021-10-27 15:17

Mika,

Najpierw to trzeba uwierzyć, że takie BYTY niebiańskie istnieją. Sporo ludzi nie wierzy w Aniołów. Nigdy się nie modlili o nic nie prosili. Jeżeli zabrakło nam wiary, to rzeczywiście niczego nie usłyszymy i żadne rozmowy z Nimi nic nie przyniosą, ponieważ je sobie lekceważymy. A zatem módlmy się do naszych Aniołów Stróżów i prośmy o wsparcie, ochronę, pomoc i aby strzegli, przede wszystkim, nasze dusze i zaprowadzili do nieba.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: